Dyskusja na temat grzybów halucynogennych, m.in. łysiczki lancetowatej i muchomora czerwonego.
Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 84 • Strona 4 z 9
  • 59 / 7 / 0
Mało popularny temat co może trochę dziwić jeśli weźmie się pod uwagę działanie tego grzyba, z wielu opisów wynika, że jest ono dobre i u niektórych osobników lepsze od wielu droższych środków.
Zamówiłem tego 150g DER 10:1 z popularnego serwisu aukcyjnego za 71.98 pln z dostawą, dojdzie pewnie w środę.
Jak widać cena za 100 dni suplementacji przy zalecanej dawce dziennej 1.5 g absolutnie nie zwala z nóg.
Dam znać za jakiś czas jak to działa %-D
  • 1850 / 347 / 0
Nie zwala z nóg? Przeciez to wychodzi 72 grosze dziennie, lol.
Pomyśl o fenibucie i jak kosztowny jest. Wtedy soplówka jest prawie jak za darmo.
Jakbys mogl to daj znac, jak soplówka wpływa na wydolność fizyczną oraz libido.
W przypadku chęci szybkiego kontaktu ze mną, proszę pisać przez wiadomość prywatną, a nie na maila.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 208 / 21 / 0
Właśnie uruchamia mi się coś w rodzaju tripu (godzina 20:35). Soplówkę zjadłem wczoraj rano na uspokojenie po Gou Teng. W międzyczasie odbyłem rozmowę z psychologiem po której trochę poukładałem sobie w głowie. W pogotowiu olanzapina.

Trzymajcie kciuki żebym nie skończył z pierwszą psychozą
jestem obłąkany
  • 1023 / 239 / 0
Haha to nie psylocybina po tym grzybie nie można mieć tripa w szczególności po suchych ekstraktach.
  • 208 / 21 / 0
Ekstrakt? Suchy, zmielony grzyb.

To mój drugi trip i wciąż mnie trzyma :) Zgaduję że to kwestia osobnicza, a być może jako adaptogen tak jak ashwagandha działanie zmienia się w zależności od naszego stanu. Gdy było ze mną źle ashwa uspokajała, a gdy byłem stabilny to dodawała energii.
Ostatnie moje wystrzelenie na soplówce opisane jest chyba w temacie tyczącym hppd gdyż sugerowano że to flashback.

Ja kilka razy próbowałem tego grzybka i to drugi raz gdy mam takie fajerwerki. Może to przez to że jadłem grzyby w młodości? Może to kwestia aktywatora? Wcześniej byłem na trittico, a teraz dzień wcześniej zarzuciłem Gou Teng który również mną trochę pozamiatał.

Grzyb ten jest jednym z dwóch znanych naturalnych agonistów receptora kappa opioidowego. Drugim jest Szałwia wieszcza :)

Po pierwszej akcji szukałem informacji o jego psychoaktywności i nie znalazłem potwierdzenia poza jednym wpisem faceta który twierdził że tripował na nim. Został też wyśmiany.

Nie wiem co jest grane. Grzyb jest używany jako suplement przy poważnych chorobach takich jak: Alzheimer i Borelioza. Ja mam zdiagnozowaną schizofrenię prostą więc też ma pole do popisu. Ostatnim razem wyłączył mi anhedonię na jakiś czas. Kopiąc temat tego objawu trafiłem na reddit gdzie niektórzy z powodzeniem zaleczają ją małymi dawkami szałwi.

Nigdy nie mów nigdy! Być może na osobach chorych grzyb wykazuje silniejsze działanie.

Przez weekend, zanim doszły mi wspomniane wcześniej suplementy, chodziłem lekko na fazie przy użyciu korzenia macy. Widząc kilka miesięcy temu że pomaga mi marihuana zastanawiałem się jak wspomóc endogenne kannabinoidy. Pospisywałem interesujące mnie środki i akurat maca jako druga miała być inhibitorem faah albo środkiem naśladującym efekt biologiczny konopii na organiźmie według różnych źródeł.

Pierwsze uderzenie było łudząco podobne do stanu upalenia :) Oprócz tego korzeń uzupełnia jod w tarczycy, jest bogaty w kwasy omega które są prekursorem anandamidu i zajebiście dodaje chęci do życia dzięki antydepresyjnemu efektowi upalenia który chociaż słabnie to częściowo trzymał mnie ponad dobę. No i pała stoi jak u indiańskiego wojownika :D Tutaj znów jest to adaptogen i na mnie akurat działa pięknie.

[edit]

Grzyb działa. Napisałem ładną ścianę tekstu gdy na co dzień mam ogromne problemy z pisaniem.

Wieczorem dwukrotnie ratowałem się piątką diazepamu gdyż miałem zbyt wysokie ciśnienie. Obecnie odczuwam już tylko umiarkowany dyskomfort cielesny ale czuję że wciąż działanie się moduluje. Ja tego grzybka zjadłem przedwczoraj rano i on wciąż coś robi, a to była tylko jedna z trzech sugerowanych dawek dziennych :O Z początku myślałem że faktycznie dostanę psychozy bo nie wiedziałem która rzeczywistość jest prawdziwa, a widziałem ich kilka w wyobraźni. W jednej mój ojciec był okropnym alkoholikiem , w drugiej zniszczonym życiem staruszkiem z własnymi problemami. Ta druga zaczęła do mnie docierać w trakcie docierania się grzybka z mózgiem na drugi dzień. Nie wiem właściwie dlaczego zadzwoniłem do psychologa. Pierdoliłem jej jak potłuczony opowiadając o antagonistach dopaminowych, o moich objawach negatywnych, o tym że jestem ofiarą psychiatrii, o adaptogenach, o tym że mój tato nie jest wstrętnym pijakiem, że miałem ignoranckie wsparcie w chorobie od ludzi xd Przypomniała mi że mój punkt widzenia nie jest tym jedynym. Po rozmowie uspokoiłem się i wszystko zaczęło się zjeżdżać w całość zapowiadając psychozę :)

Po poprzednim tripie znikła mi bezsenność na dwie noce. Kładłem się i głowa się wyciszała po pięciu minutach przechodząc w naturalny spoczynek. Teraz jest troszkę inaczej i o śnie raczej niema mowy.

Wiecie co? Jak już się tak dobrze czuję to przejadę się zrobić z ciekawości test na boreliozę.
jestem obłąkany
  • 59 / 7 / 0
Dzisiaj będzie 10 dzień brania dawka 3 x 500 mg i już coś niecoś można napisać.

Stabilizuje nastrój i zwiększa odporność na stres.
Pamięć też musi poprawiać bo dziury miałem takie, że schodziłem po coś i zwyczajnie o tym zapominałem, a teraz tego brak.
Zmienione postrzeganie rzeczywistości, trudno to dokładnie opisać.
Układ odpornościowy też pobudza i to do takiego stopnia, że się rozchorowałem równy tydzień po rozpoczęciu brania %-D

Zobaczymy za te 18 dni bo ponoć maksymalne efekty po 4 tygodniach się uzuyskuje.
  • 1023 / 239 / 0
@245trioxin


Okej, powiedz jeszcze proszę skąd wziąłeś takiego grzybka, znalazłeś go tu w Polsce ?
Kupiłeś go gdzieś ? nie wiem od dilera czy eBay'u.
  • 208 / 21 / 0
23 maja 2021Migomat pisze:
@245trioxin


Okej, powiedz jeszcze proszę skąd wziąłeś takiego grzybka, znalazłeś go tu w Polsce ?
Kupiłeś go gdzieś ? nie wiem od dilera czy eBay'u.
Zmielony grzybek z popularnego sklepu zielarskiego z ogrodem w nazwie.

Nie napalajcie się jednak na dużo. Jestem bardzo wrażliwy na wszelkie środki i mam słabą głowę po latach spędzonych na neuroleptykach. Ja serio po korzeniu macy czuję się lekko upalony przez cały dzień, a ashwagandha zadziałała na mnie za pierwszym razem z mocą Lorafenu. W dziale CBD pisałem też że byłem w stanie wyczuć 0,2 THC w suszu konopii cbd (to może być kwestia odpowiednich terpenów).

Odzyskałem sprawność, wolną wolę, świadomość i uczucia na jeden dzień ale było to zbudowane na kłamstwach w które wierzyłem do tej pory i tak po prawdzie rzeczywiście bliżej temu było do psychozy :(

Po konfrontacji z lekarzem który sprowadził mnie na ziemię i powrocie do domu zaczął się znów mętlik w głowie i powrót do stanu wyjściowego wraz z tym jak soplówka zaczęła ze mnie schodzić.

Później jeszcze dowaliłem sobie innymi środkami i od dwóch dni jest mi tak słabo, pomimo normalnego ciśnienia, że boję się chodzić.

Pewnie idzie też zauważyć że składam zdania jak niedojebany w porównaniu do poprzedniego wpisu.

Z dobrych rzeczy to naprawiłem relację z własnym tatą :)
Ostatnio zmieniony 23 maja 2021 przez 245trioxin, łącznie zmieniany 1 raz.
jestem obłąkany
  • 284 / 88 / 3
@245trioxin

https://testosterone.pl/wiedza/lions-ma ... awkowanie/

Pod tym linkiem jest obszerny opis działania z powołaniem się na badania na temat działania soplówki. Można kupić na Największym Portalu Aukcyjnym.

soplówka.png
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 59 / 7 / 0
Tylko jak kupować to nie ten z fotki, a ten z 7 w nazwie bo wychodzi ekonomicznie i faktycznie działa.
ODPOWIEDZ
Posty: 84 • Strona 4 z 9
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.