08 października 2017Stteetart pisze: Czytaj co pisze.
Wazopresyna reaguje na spadek osmolalnosci krwi.
Angiotensyna na spadek jonow potasu i sodu.
Hormony pobudzaja krew do szybszego krazenia.
3 generacja lekow blokuje angiotensyne ktora tez jest zwiazana z wazo(presyna)
Kilka dni temu w dopingu mozgu wrzucalem liste ziol ktore zbijaja aktywnosc wapnia.
http://www.czytelniamedyczna.pl/2898,ro ... ienia.html
Innymi slowy dieta i detox.
Z tego co napisałeś i podesłałeś zrozumiałem tylko tyle, że kaptopryl nie jest złym pomysłem. Ale teraz z kolei słyszę też o jakichś antagonistach wapniach (werapamil coś mi świta).
@up
No dokładnie, bo nic jasnego tutaj jeszcze nie zostało napisane. Eh, a serio liczyłem, że ktoś się zna konkretniej.
W starym dopingu mozgu johnyHA pisal o pompie sodowo-potasowej w tej kwestii.
Jak to odkopie podrzuce.
Nie spozywasz za duzo sodu i wapnia w stosunku do potasu?
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Nie. Wszystkie wyniki wyszły w normie, powtarzam. A wapń był bliżej dolnej granicy aniżeli wyższej.
Powód: usunięto zbędny cytat
Tak samo mija sie z celem badanie poziomu magnezu we krwi czy wit b12.
Tutaj masz bardzo ciekawy art o antagonistach kanalow wapniowych
http://www.czytelniamedyczna.pl/2416,ro ... aczyn.html
TYLKO NIGDY I POD ZADNYM POZOREM NIE MIESZAJ W/W SUBSTANCJI Z DRAGAMI CZY LEKAMI
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Pytam konkretnie: czy jest jakiś lek, z powyżej wymienionych bądź nie, który jest w stanie pomóc mi ogarnąć ciśnienie podczas działania MPH nie wyrządzając przy tym szkód i nie niwelując porządanego efektu.
Dobrą mam dietę, działa, jest wygodna, nic tylko trenować i patrzeć jak sylwetka nabiera kształtu sylwetki boga. Pytam o leki.
Bo chyba większość osób biorących MPH nie ma takich problemów, a ich dieta na pewno nie jest zajebiście dobrze ułożona i coś czuję, że nie zwracają uwagi na poziom wapnia do potasu czy cokolwiek w ten deseń.
Jem wszystko i dużo. Problem może być na tle genetycznym, w historii rodzinnej jest mowa o nadciśnieniu i nerwowości ogólnie. Być może coś z tą wazopresyną to dobry pomysł, nie wiem. Póki co, wiem tylko, że kaptopryl lub klonidyna mogłyby być spoko. Ale pytanie - czy ktoś stosuje to w takim miksie? Na takie odpowiedzi czekam.
Idz do apteki kup 20 super pixow ktore ci pomoga.
Tylko, ze one zalecza objaw a jak odstawisz problem wroci.
Rozumiem ze termin wazodylatacja i inozytol czy czosnek tez olales.
Dzisiejsze pokolenie mysli, ze na wszystko jest tabletka.
Idz i daj znac za miesiac jak zmiany.
Ja z cisnieniia190/150 a potem 70/50 zbilem sie na 120/80, no, ale to homeopatia. :nuts:
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Edit: odpowiedź do poprzedniego postu, bo nie wiem czemu, ale drugiej jego połowy mi nie wyświetliło na początku.
Edit 2, do posta u góry: wiem co to wazydylatacja, o inozytolu też słyszałem. Póki co chcę sprawdzić, czy można to zbić za pomocą jakiegoś leku - jeśli się da, to dlaczego miałbym się bawić w wywracanie diety do góry nogami i czytać masę artykułów. Dla przykładu: biorę też inny lek z zupełnie innej grupy, który powoduje różne nieprzyjemne skutki uboczne. Poczytałem, popytałem, udałem się do lekarza i działa - załatwiłem sobie coś, co mi te skutki uboczne niweluje i jest gites. Więc tak się jednak da. Przynajmniej w tym jednym przypadku.
Może więc jestem naiwny, ale serio wierzę, że akurat wazokonstrukcję i wszystkie te uboki, które wymieniłem da się zbić którymś z leków na nadciśnienie, bo jest ich od groma. Kwestia tylko wybrania leku. Na przykład na zdenerwowanie i trzęsienie rąk dostałem ostatnio propranolol - pomógł. Ale tego z MPH łączyć nie mogę, więc szukam czegoś innego. Na pewno coś takiego jest i NADAL czekam na opinię kogoś, kto takie coś praktykuje.
Jeśli mi się nie uda to wtedy przyjdę do ciebie z podkulonym ogonem prosząc o magiczne ziółka, które sprawią, że lek narkotyczny przestanie sprawiać, że zaczynam się "trząść jak moja była przed pierwszym analem" - jak ktoś to ładnie tu kiedyś napisał xD
Edit: dodaję jeszcze do zbioru tych substancji kolejną - enalapryl
Chociaż o niej na hypku ani widu ani słychu...
A co do moich pytań to chyba przeniosę się na anglojęzyczne forum jakieś, albo założę nowy temat, to może więcej osób przyciągnie.
Fuzja - D5
Robię update: wziąłem sobie kaptopryl i klonidynę.
1. próba: kaptopryl - 25 mg - miał pomóc na wazo i odczucie niepokoju, po mocnej kawie na czczo chyba. Wrzucam 25mg pod język, mimo, że zalecane 12,5mg - odczekuję - taki chuj, nic się nie zmieniło. Odczekuję dalej i wrzucam kolejne 25mg, dalej - wielki chuj. Coś mi tu nie gra.
2. próba klonidyna - 75 miktogramów - wrzucam przed tym razem, wypijam kawę i jak za dawnych lat, czyli żadnego odpierdalania ze strony serca. Mija 8h, wrzucam kolejną tabletkę, odczekuję pół godziny, ale już czuję, że będzie k. Wrzucam 5mg metylofenidatu. Na granicy placebo. Wrzucam kolejne 5, czyli już 10mg łącznie, coś tam czuć. Aż nawet tego posta napisałem xD Serce bije cały czas równomiernie, szybciej, ale nie trzęsę się jak cipa. Nie czuję takiego bezpodstawnego lęku. Chyba trafiłem w sedno chłopaki ;P Klonidyna działa na wydzielanie noreprinefyny w OUN, stąd takie działanie najwidoczniej. Już się nie mogę doczekać następnych dni testów :D
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.