czy bisoprolol brany w dawce 5mg/doba można brac ze stymulantami?

@up

Na wikipedii i bazie leków wspominają o pozbawieniu właściwości stabilizujących błonę komórkową, niby można byłoby to uznać za pozytyw, ale beta-blokery są silną grupa leków, poprzez blokowanie rec adrenergicznych może niefajnie wpaść w interakcje ze stymulantami oddziałowującymi na noradrenalinę.

Werdykt końcowy- stanowcze nie!

Biorę leki bisocard rano 5 mg i tritace 5 mg jeszcze seroxat 30 mg jak myślicie jak bym połączył to z alko i koksem ???

Da się jakoś zapobiec wazo, jeszcze przed braniem dragów? Po sesjach z amfetaminą nie mogę osiągnąć wzwodu, nawet po sildenafilu, dopiero na zejsciu substancji. Mix powiedzmy imbiru, potasu i magnezu w odpowiednich dawkach przed cpaniem da efekt?

Mam pytanie do kogoś, kto się zna. Na codzień mam ciśnienie około 135-140/70, puls 80. Diagnoza psychiatry: ADHD i GAD. Na ADHD dostałem metylofenidat, ale czuję się po nim źle (dawka 10mg), dostaję strasznej wazokonstrukcji (zimne stopy i dłonie w chuj, obkurczenie naczyń krwionośnych wszędzie, w tym na głowie), czuję jak mi serce napierdala i mam ochotę się tylko położyć, przykryć kocem i uspokoić. Jak wypiję kawę to też czuję taki nieprzyjemny niepokój i przyśpieszenie akcji serca i jest nieprzyjemnie. O drżeniu rąk nie wspominam, bo mam to na codzień bez pomocy żadnych stymulantów. Z tych powodów jakiekolwiek stimy u mnie idą w odstawkę, nawet nikotynę staram się ograniczać.
Wiem, zaraz znajdzie się ktoś, kto powie coś o diecie - jem dużo i wcale nie śmieciowego żarcia, ważę 84kg przy 176cm, ćwiczę siłowo (nie biorę sterydów), regularnie, totalnie zalanym prosiakiem nie jestem.
Ktoś coś wspomni o sporcie i ruchu - ok, wybieganie się czy tam popływanie godzinkę pomaga... ale na kilka godzin.
Braki minerałów i niedobór mikroelementów - ok, z tym, że sód i potas mam w normie, wyniki krwi super, ogólnie mnóstwo badań - wszystko powychodziło ok, jestem zdrowy jak ryba, no teorytycznie przynajmniej.
Dlatego uważam, że to musi być na tle psychicznym, to nie jest normalne, żebym po głupiej kawie czuł takie wkurwienie ala niepokój.
Wczoraj wypiłem taką kawkę właśnie i znowu dostałem tego uczucia - wziąłem 600mg alpha-gpc i trochę pomogło, ale niewystarczająco, więc wziąłem alprę, która pomaga i to zajebiście i to na wszystko, ale z wiadomych przyczyn nie mogę jej brać ciągle.
Na GAD biorę pregabalinę 300mg dziennie.
Teraz do sedna: sytuacja życiowa (czyli moje ogólne nieogarnięcie i nieumiejętność załatwiania spraw na czas) zmusza mnie, abym jednak to ADHD leczył farmakologicznie. Oczywiście wiadomym jest, że potrzebuję ogarnąć jakoś ten układ krwionośny, bo tak naprawdę to on manifestuje wszystko najbardziej i przez niego nie mogę pozwolić sobie na stymulanty (których bądź co bądź trochę potrzebuję używać).

Poczytałem hypka, również anglojęzyczne fora i wyniosłem z nich kilka nazw substancji, które mogłyby okazać się przydatne:
- kaptopryl - ponoć najbezpieczniejsze co może być (?)
- nebiwolol - sporo osób pisało, że dosyć bezpieczny do stimów
- klonidyna - na anglojęzycznym forum gościu pisał, że lekarz wypisał mu do Ritalinu klonidynę na wysokie ciśnienie i lata zadowolony
- atenolol - wyczytałem na anglojęzycznym forum, że koleś po Ritalinie miał wysokie ciśnienie i lekarz mu to zalecił, no ale to beta-bloker, więc raczej z góry odpada.

Tak więc moje pytanie: czy da się MPH z którymś z wymienionych wyżej połączyć i ogarnąć jakoś to wszystko? Ja po researchu obstawiłbym kaptopryl, wydaje się najbezpieczniejszy z tego co ludzie piszą, ale nie wiem czy nie zniesie mi efektów MPH. Klonidyna też nie wydaje się złym wyborem. A może ktoś zna jeszcze coś lepszego?
"Chłopie, z takimi problemami to do kardiologa albo swojego psychiatry" . Ok, do kardiologa jestem zapisany, ale coś czuję, że znajomość na takie tematy kardiologów w Polsce jest... nikła. Po prostu czuję w kościach, że powie, żebym tego nie brał i wypierdalał. Skoro jeden psychiatra na 100 jest w stanie wypisać MPH to ilu kardiologów wie jak przeciwdziałać skutkom ubocznym tego leku? Co do psychiatry to powiedział, żebym po prostu obniżył dawkę, ale to i tak już jest niska dawka a niższa sprawia, że nie czuję działania MPH pod względem psychicznym.
Poza tym... może ktoś na forum miał podobny problem i jakoś go załatwił.
Chyba wszystko napisałem co miałem do powiedzenia. Wiem, że post dosyć skomplikowany, może powinienem założyć nowy temat (zrobię tak jak nie będzie odzewu najwyżej). Liczę na was, elo.

Cisnienie to jego wina
http://www.medonet.pl/badania,wazopresy ... 70253.html

@Up

To mam iść do laba i powiedzieć "poproszę badanie na wazopresynę"? Bo niedoprecyzowałeś odpowiedzi. Co byś zrobił w moim wypadku?

Każde badanie możesz zrobić w laboratorium jak zapłacisz. Klonidyba chyba jest do leczenja zanknietego. Może działać niebezpiecznie w związku z za niskim ciśnieniem ortostatycznym.
Na wazokonstrykcje stosuje się antagonistow wapnia. Ale tu znowu wyższa szkoła jazdy i nie przepisze ci tego rodzinny z marszu na pierwszej wizycie.
A te blokery 3 generacji są ponoć bezpieczne ale nie do regularnego stosowania.

Mój przepisze, chyba że sugerujesz, że lepiej poczekać do wizyty u kardiologa.
Niekażde. Niektórych nie ma w ofercie. Pytanie czy wazopresyna jest na ogół w ofertach labolatoriów. Jutro zadzwonię, zapytam.
Jednakże nadal czekam na opinię kogoś bardziej doświadczonego, bo odpisujecie hasłami narazie, które niekoniecznie w moim przypadku mogą mieć jakiekolwiek znaczenie.

Czytaj co pisze.
Wazopresyna reaguje na spadek osmolalnosci krwi.
Angiotensyna na spadek jonow potasu i sodu.

Hormony pobudzaja krew do szybszego krazenia.
3 generacja lekow blokuje angiotensyne ktora tez jest zwiazana z wazo(presyna)

Kilka dni temu w dopingu mozgu wrzucalem liste ziol ktore zbijaja aktywnosc wapnia.
http://www.czytelniamedyczna.pl/2898,ro ... ienia.html



Innymi slowy dieta i detox.