Leki stosowane w leczeniu zaburzeń psychicznych.
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 2097 • Strona 167 z 210
  • 17 / 7 / 0
19 listopada 2021Błazen pisze:
Czy po kwetiapinie mogą trzęść się delikatnie palce serdeczne i małe u obu dłoni? To są objawy zespołu pozapiramidowego? Dodam, że gdy w szpitalu brałem haloperidol, to trzęsło się całe cialo, łapy, plecy samoistnie drgały podczas leżenia na wyrze. Był rozmazany wzrok, ślinotok i trochę łaziłem jak zombie. Zmieniono mi lek na kwetiapinę, niestety nie znam dawki, i zostały tylko trzęsące się palce. Prócz tego czasem mimowolny ruch nogi przed snem, ale zdarzyło się to w sumie raz. Jakie są długotrwałe skutki uboczne stosowania kwetiapiny?
Mi te palce trzęsą się od dawna, zanim zaczałem przygodę z dragami. Rok temu byłem u neurologa po przećpaniu się metkatem, i bałem się że się nabawiłem encefalopatii (pogorszenie motoryki, niezdarność, drżenie dłoni). Z tym że rezonans głowy w normie, toksykologia też, badania odruchów w gabinecie też ok. Potwierdziło to moje przypuszczenia że tak już mam i tyle. Czasem mniej, czasem bardziej. Taki gitt od losu razem z całym ciałem. Często to mogą być objawy psychosomatyczne.
I nie zauważyłem żeby u mnie kwetiapina (100 - 200mg) jak kolwiek na to wpływała. Tańczą mi te palce zarówno bez jak i z.

A w szpitalu trząsłeś się cały głównie ze względu na haloperidol? Czemu byłeś w szpitalu w ogóle?

Scalono. | STR88

A ten mimowolny ruch nogą zdarza się każdemu, nie musi to o niczym świadczyć, Takie ruchy mimowolne czyli mioklonie, zdarzają się częściej po alko, na kacu, po benzo, po stimach, albo przy jakiś neurotoksycznych zatruciach. Ale jak od czasu do czasu coś takiego się dzieje to raczej luz. Gorzej jak kilkadziesiąt razy w ciągu godziny, tak jak ja miałem kiedy wyjebałem w jedną noc 7 paczek acataru - jako kota oczywiscie :halu:
No wtedy to myślałem że odlecę, nie panowałem nad ciałem w ogóle. Nie polecam.
Lubię placki. Ale wolę kokainę. I szachy. Dobry mix.
  • 989 / 75 / 0
Ja za dużo biorę do siebie, to narcyzm przeze mnie przemawia. Do szpitala trafiłem, bo miałem myśli samobójcze i chęć samookaleczania się, a w psychiatryku zdiagnozowano u mnie mieszane zaburzenia osobowości. W dodatku miałem ostatnio atak paniki, więc i zaburzenia lękowe do tego dochodzą... I tak to.
Egoista, ale miły.
Narcyz, ale nie ostentacyjny.
Kłamca, ale wrażliwy.
Miło mi Cię poznać.
  • 12 / 2 / 0
W sumie ja mam dobre doświadczenia z tym lekiem. Mam CHAD, i w zależności od fazy, przy manii dochodzę do 300, jak mania zejdzie i zaczną się kłopoty to zmniejszam dawkę o połowę. Na początku brania leku ważyłam 50 kg, i niestety w moim przypadku waga podskoczyła do 60. Ale przynajmniej się wyśpię - żaden inny lek tak dobrze na mnie nie działał. Tą dyszkę na wadze jakoś idzie przeżyć.

Spotykam się natomiast z różnymi opiniami odnośnie "nieogaru" jaki się pojawia po zażyciu. Znam kilku fajnych ludzi, którzy zrezygnowali z Kwetiapinki właśnie z powodu totalnego "nie do życia", problemami z dobudzeniem się. Mi osobiście śpi się bardzo dobrze (aczkolwiek sny potrafią być mega pokićkane). Bez Ketrelu nie spałam więcej niż 3-4 h na dobę, byłam zmęczona, ale nie mogłam zasnąć. 200mg przy wadze 60 i wzroście 168 działa idealnie. brana o regularnych godzinach potrafi działać cuda, jeśli miało się problemy z zasypianiem/jakością snu. Teraz bez problemu przesypiam te osiem, nawet dziewięć godzin, i nie czuję tej "zamuły".

Ogólnie też trzeba trochę poczekać aż się ustali dobrą dawkę, ale jak już się to zrobi - jakość życia, mniej stresu, spokój, w okresach manii mniej ekscesów. Tylko pilnować się żeby do lodówki nie chodzić do pięć minut.

Kwetiapina jest też o tyle fajna, że w ekstremalnych przypadkach, kiedy nie możemy spać z wiadomych względów nie związanych stricte ze zdrowiem, natychmiastowo wyłącza i organizm porządnie sobie wypoczywa.

A swoją drogą, tak z ciekawości - rozgryzacie te tabletki? Ja tak, bo wtedy nie budzę się w nocy co dwie, trzy godziny jak w przypadku, kiedy połykam je w całości. Nie są to żadne retardy, te klasyczne.

Dzięki!
Lepiej zarzucić mniej niż więcej.
Chyba, że celowo chcesz się ulotnić.
Ale zanim to zrobisz, poszukaj pomocy.

Dbajmy o siebie na tyle, na ile możemy :grzybki:
  • 917 / 156 / 0
@Błazen jakie leki przepisali ci w szpitalu, dostałeś kwetiapinę czy coś innego? U mnie, też w szpitalu, stwierdzili także zaburzenia osobowości typu mieszanego ale akurat kwetiapiny nie dostałem tylko zestaw 3 innych leków, w tym stabilizator nastroju który się nie sprawdził akurat. Teraz biorę olanzapinę ale nie wiem czy kweta nie byłaby lepsza dla mnie.
  • 989 / 75 / 0
Lamotrygina plus mianseryna plus hydroksyzyna plus kwetiapina właśnie. Zdrowe kombo, ale senny po tym nie jestem za bardzo. Mógłbym wiadro tych prochów zeżreć, a i tak nie zadziałałyby tak dobrze jak buch przes snem lub prega.

Dawek nie znam niestety.

Scalono. | STR88

Do scalenia (nie mogę edytować).

A tak swoją drogą: mieliście po kwecie problemy z trawieniem? Bo głód się wzmaga i po mianserynie i po kwetiapinie, ale kurde coś to wszystko, co zjedzone, długo leży w bebzonie.
Egoista, ale miły.
Narcyz, ale nie ostentacyjny.
Kłamca, ale wrażliwy.
Miło mi Cię poznać.
  • 539 / 112 / 0
Może więcej miansy załatwiłoby sprawę
  • 12 / 2 / 0
28 listopada 2021Błazen pisze:

A tak swoją drogą: mieliście po kwecie problemy z trawieniem? Bo głód się wzmaga i po mianserynie i po kwetiapinie, ale kurde coś to wszystko, co zjedzone, długo leży w bebzonie.
Ja na początku rzucałam się na jedzenie wręcz, z upływem czasu, jak organizm przystosował się do dawki trochę się to ogarnęło. Aczkolwiek większy apetyt jest, waga idzie w górę. Jeśli chodzi o "długie leżenie w bebzonie" podejrzewam, że może to być kwestia jak szybką masz przemianę materii. Jeden do kibla jdzie dwa razy dziennie, inny w ogóle, hard to tell.

Włączyłem BBCode w poście – cytat nie działał. | STR88
Lepiej zarzucić mniej niż więcej.
Chyba, że celowo chcesz się ulotnić.
Ale zanim to zrobisz, poszukaj pomocy.

Dbajmy o siebie na tyle, na ile możemy :grzybki:
  • 917 / 156 / 0
To normalne żeby po niskiej dawce kwetiapiny (50 mg) serce waliło jak pojebane i to przez kilka godzin?
  • 3176 / 493 / 1
a mixujesz ją z czyms? Nie bierzesz czasem tego na zjazd po stimach?
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 539 / 112 / 0
Mi kwetiapina nie raz siada na serce również to dość normalne. Wnioskuje z relacji znajomych.

Ja w akcie desperacji właśnie o 3 w nocy skruszyłem pół tabletki na sniff żeby usnąć chociaż na chwile skoro 6-19 jutro zapierdalam %-D
ODPOWIEDZ
Posty: 2097 • Strona 167 z 210
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.