Chciałbym się dowiedzieć, dlaczego sięgnęliście kiedyś po narkotyk? Jaki? Czy uważacie, że byliście wtedy dojrzali emocjonalnie? Była to świadoma decyzja, poprzedzona zgłębieniem wiedzy nt. danego specyfiku czy też spontaniczna decyzja pod wpływem znajomych/sytuacji? Jak byście opisali krótko najważniejsze cechy swojej osobowości wtedy? Ciekawi mnie, jakie były Wasze pobudki ku temu. Czytając ostatnio wątek o tym, jakie skutki ma na nas ćpanie - zauważyłem, że większość postów mówi o jakichś defektach natury psychicznej :nuts: . Czy to tylko wina narkotyku? Czy też może po takie substancje sięgają często osoby wrażliwe lub z problemami psychicznymi, niekiedy ukrytymi - i te problemy się uzewnętrzniają? Czego szukają?
Liczę na jakąś dyskusję, pozdro
Na szczęście szybko zmądrzałem i uciekłem z kultury hh, choć ucieczka od trawy zajęła mi więcej czasu.
Bardzo dużo wtedy czytałem o dragach - podwaliny teoretyczne były bardzo dobre. Po trawce przyszedł Akodyn i od tego czasu wszystko się zmieniło - to było dopiero otwarcie na nowe doznania.
Reasumując: najbardziej czynniki kulturowe (medialne) oraz wpływ kumpli i środowiska.
A kto? - chłopak na bank nie z normalnej, dobrej rodziny ;-) Do tego trÓ humanista, intelektualista, outsider i buntownik, wielki twórca i romantyk.
aparat.relaksu@hyperreal.info
Nowy blog - tym razem dopracowany:)
https://junkiepump.wordpress.com/
Podsumowując: Najpierw się naczytałem ile wlezie, dopiero później spróbowałem - całkowicie świadomie, bez nacisków z zewnątrz. A kto? Raczej spokojny, ale ciekawski gościu:) outsider tak, humanista - raczej nie, ale lubię malarstwo, czytać itd. Ale też uwielbiam myśleć nad różnymi sprawami, ale to tylko w czasie wolnym albo wieczorami:D
pozdro
I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
bolszaja czeriepacha pisze:bo MJ mi nie podpasowała (o ile można ją nazwać psychodelikiem) - nie lubię palić:)
Z reguły jestem nieufny, outsider i buntownik, jak pewnie większość tutaj, ale także mam swoje problemy, jak wszyscy z resztą i pewnie to jest głównym powodem chęci zmiany świadomości i odizolowania się od rzeczywistości. Bo wirtualny świat przestał mi wystarczać.
Z DXM historia praktycznie taka sama. W tym roku szykuję się na spróbowanie grzybków. :)
Machine205 pisze: Vaporizer ;-)
Do pierwszego razu z czymś silniejszym byłem już przygotowany. Przeczytałem wszystko co tylko "wpadło mi w ręce" od wikipedii zaczynając i na hyperrealu kończąc. W tamtym czasie miałem dostęp do niewielu substancji - wybór ograniczał się do apteki i muchomora czerwonego. Padło na muchomor czerwony ze względu na opis wizji po spożyciu wywaru z grzybka w książce "Młot i krzyż" - mimo wiedzy teorytycznej nie wiedziałem jak potężna może być Amanita ;]
Kim jestem ? Jestem zwykłym chłopakiem ze zwykłej rodziny, nie wierzę w "zdanie ogółu" dopóki sam nie sprawdzę tego czego to zdanie dotyczy, jestem ateistą i cynikiem. Wszystko co robię i widzę staram się przynajmniej raz przeanalizować. Mam znajomych, kilkoro przyjaciół, nie czuję się wyalienowany. Aktualnie narkotyzuję się, żeby znaleźć substancję, która najbardziej mi odpowiada. W tym co robię nie doszukuję się zazwyczaj wyższej ideologii, robię to często z nudów i dla rozrywki. Jedyne substancje które nie są wyłącznie rozrywkowe i które wplynęły na moją osobowość to psylocybina i metoksetamina.
bolszaja czeriepacha piszesz, że aktualnie ograniczasz się do grzybów. Z ciekawości - czy twój pierwszy trip odbywał się właśnie z ich udziałem ?
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.