ODPOWIEDZ
Posty: 7337 • Strona 659 z 734
  • 5 / / 0
Siema mam problem. Z góry przepraszam jeśli pisze to w nieodpowiednim miejscu ale jeszcze nie do końca ogarniam tą stronkę xD
A więc 3 dni temu brałam MDMA, nic nowego bo brałam to wiele razy, tak wiele że moim zdaniem nie działa to już jakoś super. Z kolegom wzieliśmy przez noc 3 piguły na łeb, czyli około 600 mg każdy z nas. Wiem że to było bez sensu tak dorzucać ale już nic nie poradze. Myślałam że na końcu umre, okropnie gorąco, jakieś dziwne halucynacje, kolega nie mógł sie w ogóle wysikać... ale na szczęście nic wielkiego sie nie stało poza okropnym zjazdem kolejnego dnia. Problem polega na tym, że minęly już te 3 dni, a ja zaczynam odczuwać takie dziwne mrowienie w ciele. Drżenie mięśni. Ogólnie jakoś dziwnie mi sie patrzy, i to mrowienie jest strasznie irytujące, nigdy tak nie miałam. Idę,i nagle czuje w nodze, albo dłoniach, stopach itp, mrowienie jakbym miała w środku mrówki. Znika po kilku sekundach. Dziwne jest to że nie miałam tak dzień po, tylko dopiero po 2-3 dniach od zażycia tabletek. Czy ktoś tak miał? Kiedy to minie i czy w ogóle minie? xd
  • 3356 / 678 / 9
Masz widocznie serotoninę wypraną do cna. Takie końskie dawki trzymają ze dwa dni. Popij dobrej wody mineralnej, pojedz bananów (źródło 5-htp) i powinno minąć niebawem.

edit: Sorry banany są źródłem tryptofanu, który dopiero później staje się serotoniną w organiźmie.
JEBAĆ BIG PHARM'Ę
  • 302 / 32 / 0
Generalnie to zrób sobie min 3 miesiące przerwy. Wrócić powinno Ci uczucie pierwszego razu.... Chociaż jak mówią, nigdy nie będzie już pierwszego razu :(
Cogito ergo sum
  • 154 / 28 / 0
@D4RKJOY wszyscy się jarają tak tym pierwszym razem, a u mnie wyglądało to tak, że tego pierwszego razu praktycznie gówno poczułem xD
  • 302 / 32 / 0
U mnie to było pierwsze doświadczenia z używkami więc może dlatego miałem inaczej. Mnie to wywaliło dosłownie w kosmos ale używałem podobno świętego grala czy granatu... którego trzymałem 3 lata w szafie... Bo się bałem 🙃
Cogito ergo sum
  • 4 / / 0
30 lipca 2021D4RKJOY pisze:
U mnie to było pierwsze doświadczenia z używkami więc może dlatego miałem inaczej. Mnie to wywaliło dosłownie w kosmos ale używałem podobno świętego grala czy granatu... którego trzymałem 3 lata w szafie... Bo się bałem 🙃
dobrze że nie zwietrzało - 3 lata - ale masz siłę woli ;P :psycho:
  • 849 / 56 / 0
MDMA jest stabilne, nawet przetrzymywane w nie sterylnych miejscach;).

Ale ja nie o tym. W skrócie stary a 'gupi'. Tyle razy pisałem żeby nie mieszać MDMA z niczym, bo to tylko spłyca fazę....i coś mi strzeliło do łba...Najebany zarzuciłem, potem jeszcze jakaś dorzuta poszła...praktycznie nic nie pamiętałem, do tego jakieś gówna odpierdoliłem. Co prawda nic wielkiego ale...chuj tam że zmarnowałem ileś tam kryształu. Najgorsze że 'zmarnowałem' siebie.
Nie idźcie tą drogą;)
  • 157 / 19 / 1
Czy przy 30 mg duloksetyny branej od dwóch miesięcy, MDMA w ogóle nie zadziała lub trzeba byłoby wziąć dużo więcej, co byłoby niezdrowe fizycznie?
  • 4633 / 766 / 0
Prawdopodobnie w ogóle nie zadziała lub co gorsza dostaniesz zespołu serotoninowego.
Uwaga! Użytkownik serotoninowy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1521 / 987 / 7
Wpadła mi ostatnio sztuka kryształu z innego źródła, niż zazwyczaj. Miałam wrzucić małą bombkę do miksu z grzybami, ale ostatecznie wyszło tak że na testa wrzuciłam jedną małą i już przy tym zostałam, bo naprawdę miało jebnięcie, ale ja nie o tym.

Tego wieczoru poszły generalnie cztery takie bomby, z czego ta czwarta była już imo niepotrzebna, no ale mózg uparcie twierdził że słowo "rozsądek" nie istnieje. Już po drugiej zauważyłam, że wizualnie jest chyba najlepiej jak dotąd. Rzadko wrzucam emkę w domu, przeważnie na imprezie, ale w klubie te odczucia na skutek świateł i wszystkiego robią wrażenie x2, a tu mogłam normalnie to przeanalizować i byłam zdumiona jak intensywnie to wszystko przebiega.
Przy przedostatniej już oevy na grubo, wielowymiarowe, kolory jak żywe, wszystko faluje, że już w pewnym momencie się zastanawiałam czy serio tych grzybów nie jadłam 🤷🏻‍♀️
Wiadomo, że w dużej dawce emka to również psychodelik, stąd to wszystko, ale muszę przyznać że sort na duży props. Wyspałam się i zwała teoretycznie zerowa, oprócz lekkiego rozkojarzenia, ale całość zaleczona dwoma browarkami i było si, teoretycznie jak gdyby nigdy nic.

Jedynym minusem był problem z oddaniem moczu, co akurat zawsze odnotowuje, ale nie na taką skalę, bo cały dzień po nie mogłam tego zrobić, mimo pełnego pęcherza.
Dopiero po dwóch dniach z rana jakoś zaczęło się to odkręcać, bo już zaczęłam się stresować, że mi mocz uszami zacznie wyciekać 🤷🏻‍♀️ katorga.
Sol (1).jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ
Posty: 7337 • Strona 659 z 734
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.