ODPOWIEDZ
Posty: 7340 • Strona 645 z 734
  • 115 / 5 / 0
Siema wszystkim, zarzucałem Molly 3 razy. Muszę Wam powiedzieć, że szczerze mówiąc nie uświadczyłem opisywanej wszędzie miłości do świata, ludzi, a muzyka też jakaś bardzo zachwycająca nie jest (przynajmniej nie tak jak po psychodelikach jak 1P-LSD czy miprocynie). Pytanie czy tu leży kwestia dawki? Pierwszy raz zarzucałem 120-140mg i mówiąc szczerze było OK, ale nie tego się spodziewałem. Za drugim razem poszło omyłkowo stanowczo za dużo, bo ok 0.5g na całą noc, ale byłem wyprany z sero, więc jedyne czego uświadczyłem to splątanie i dezorientacja. Kolejny raz już nieco lżej, bo 200mg w pierwszej dawce, i 100mg w dorzutce, jednak nawet wtedy nie doświadczyłem jakoś tej miłości i potężnej empatii - było po prostu mi dobrze, ale bez jakiegoś efektu wow.

Myślę, żeby zarzucić nieco więcej niż 200mg - może 230-250, a potem może dorzutkę 100mg. Myślicie, że będzie ok?

Dodatkowo planuję tripa na koniec zaprawić 2cb, a gdy i to zejdzie, to trochę kety na chill. Co sądzicie o takim mixie?

16 wrz 2023 - fuzja postów - d5

@toxic1337 nie no pewnie, ktoś reaguje inaczej niż ty na dany narkotyk? Pewnie ma autyzm hehe XD
Edit: jeszcze pisze mi to Gosciu, który świadomie przedawkował emkę i się zastanawiał dlaczego ma haluny XDD faktycznie typie jesteś na pozycji, żeby stwierdzać innym autyzm

Dodam tylko ze generalnie wszelkie drugi działające na sero działają na mnie słabiej, tzn. wszelkie kwasy nie kwasy ledwo czuje w dawkach 100ug. Uczucia takiej miłości itd. Udało mi się uswiadczyc jedynie po 450mg DXM
  • 4 / / 0
Chyba poprzednio źle napisałam nazwę. Ktoś z was może zamawiał pixy z Leverens? coś więcej może powiedzieć o nich?
  • 1434 / 72 / 0
@RadosnaNess to jest wątek o czystym (względnie) MDMA, o piksach masz oddzielny. To ma sens również dlatego, że piguły mogą mieć różny skład.

Jeśli na koleżankę MDMA już prawie nie działa, to ile jej zajmie (oczywiście z abstynencją od serotoninergików) powrót do względnie normalnej wrażliwości?
Czy można to zniwelować jedząc dużą ilość tryptofanu/5-HTP?
LSD - Piękna i Bestia
  • 1521 / 989 / 7
Brak umiaru, tudzież nieprecyzyjne dorzutki często ciagną za sobą różne anomalia, zauważyłam ostatnio coś ultra dziwnego, długo zastanawiałam się co się mogło odjebać.

Otóż jakiś czas temu mnie poniosło, niestety mam tę najgorszą z wad, czyli brak hamulca. Pary razy wcześniej już się ślizagłam na tym pułapie "jeszcze chwila i odcinka", nie pochwalam, ale mleko się wylało i nie ma sensu drążyć.

Założę się, że każdy tutaj chociaż raz przedobrzył i odnotował że faza zmierza ku wgnieceniu w podłoże. Mnie również przytłoczyło, ale najbardziej niepokojącą fizycznie rzeczą jaką zauważyłam było... Zniekształcenie źrenic.
Liczę, że jesteście w stanie sobie to wyobrazić, jeśli jednak nie to celowo zrobiłam zdjęcie tego zjawiska, bo wydawało mi się to mega abstrakcyjne, więc w razie problemów z wyobrażeniem mogę wkleić.
Pomijając mega rozjebanie źrenic, jedna z nich nabrała nieregularnego kształtu, żeby Wam słownie zobrazować: pamiętacie za małolata, jak się piłka do nogi psuła i wyłaziło na niej takie uwypuklenie typu "jajo"? Mnie więcej taki kształt właśnie.
Myślałam, że może mi się wydaje, ale fotka potwierdza moje obawy, i było tak jak wyżej opisałam.

Czegoś takiego nie widziałam nawet na filmach, postanowiłam zrobić mały research i dowiedziałam się że takie rzeczy dzieją się kiedy ukrwienie mózgu zostaje zaburzone, albo dochodzi do mikro udarów.
Oprócz gniecącej fazy nad ranem, jedynym z uboków było rozmywanie się obrazu, co akurat często się zdarza się tym bym się nie przejmowała.

Po czasie czuję się całkowicie normalnie, nie zauważyłam jakichś znaczących zmian, albo czegoś co by mi utrudniało życie.
Jedynym dziwnym zjawiskiem jest, że od tamtego czasu stimy działają na mnie na odwrót, waląca dopaminę feta (notabene również przyjmowana oral) mnie usypia, a jakakolwiek próba aktywności fizycznej kończy się mroczkami przed oczami, jak nie całkowitą ciemnością i jest wymagany spoczynek od razu, bo w przeciwnym razie mam wrażenie, że się obalę do rowu przy jakiejkolwiek próbie wstania. Również wskazywałoby to na ryzyko wystąpienia jakichś mikro-wylewów.

Mogłam coś uszkodzić na stałe tamtym wyskokiem?

Stan ogólny gdy niczym nie porobiona: bardzo dobry.
  • 115 / 5 / 0
@CATCHaFALL Jak mam być szczery, to w trakcie fazy jak patrzę w lustro też mam wrażenie, że źrenice mają nieregularny, tj. nie okrągły kształt. Więc albo jest to normalne zjawisko albo oboje jesteśmy zjebani. Możesz pokazać zdj na pw, bo aż mnie ciekawi.

Odpowiedziałby ktoś doświadczony na moje pytanie, które zadałem 3 posty wczensiej?
  • 5 / 1 / 0
Po MDMA czesto patrzac w lustro widzimy nas samych znieksztalconych, takie lekkie haluny. Szczegolnie w sytuacjach - gdzie wzielismy duzo
  • 959 / 134 / 0
Witam. Zarzucilem wczoraj kilka kryształków emki, ale mega zawiodłem się na fazie
Rozlanie było okej, humor poprawiony ale o żadnej euforii nie było mowy

Od pół roku jestem czysty zero alko i niczego. Ale wcześniej nałogowo napierdalalem kodeinę

Czy koda jako opiat na stałe mi coś rozlegulowala w mózgu że tak słabo czuje emke?

Dodam że metkat rozjebał euforia wręcz tylko to MDMA tak słaby efekt a pamiętam że za małolata po pigulach euforia wyrywała z butów

Podpowie ktoś o co chodzi?

Dwa dni temu zarzucilem też Mianserynke na sen. Może tutaj problem? Czy raczej o opio chodzi?
Uwaga! Użytkownik Marcins96 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 119 / 14 / 0
Skąd mamy wiedzieć ile to "kilka kryształków"? Może wziąłeś za mało. koda na pewno nie bo nie wpływa na serotoninę.
Uwaga! Użytkownik politomax__ nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 304 / 32 / 0
23 kwietnia 2021Trzepomajster64 pisze:
Siema wszystkim, zarzucałem Molly 3 razy. Muszę Wam powiedzieć, że szczerze mówiąc nie uświadczyłem opisywanej wszędzie miłości do świata, ludzi, a muzyka też jakaś bardzo zachwycająca nie jest (przynajmniej nie tak jak po psychodelikach jak 1P-LSD czy miprocynie). Pytanie czy tu leży kwestia dawki? Pierwszy raz zarzucałem 120-140mg i mówiąc szczerze było OK, ale nie tego się spodziewałem. Za drugim razem poszło omyłkowo stanowczo za dużo, bo ok 0.5g na całą noc, ale byłem wyprany z sero, więc jedyne czego uświadczyłem to splątanie i dezorientacja. Kolejny raz już nieco lżej, bo 200mg w pierwszej dawce, i 100mg w dorzutce, jednak nawet wtedy nie doświadczyłem jakoś tej miłości i potężnej empatii - było po prostu mi dobrze, ale bez jakiegoś efektu wow.

Myślę, żeby zarzucić nieco więcej niż 200mg - może 230-250, a potem może dorzutkę 100mg. Myślicie, że będzie ok?

Dodatkowo planuję tripa na koniec zaprawić 2cb, a gdy i to zejdzie, to trochę kety na chill. Co sądzicie o takim mixie?
Ja zaliczyłem 3 przyjemności z Molly. KAŻDY raz z inną pigułka.
Pierwszy raz wgniotl mnie w fotel. Było mega - dawka 120 na 70kg mojej wagi
2gi raz to jakis niewypał faza trwała może 1h...potem zjazd z dupy. Myśli przez tydzień typu "niech wszyscy się ode mnie odwala"

3 podejście to był szary faraon. Kolega mówił że gówno... Jego nie zmulilo. Ja podeszłem trochę fachowo i zobaczyłem najpierw ile to ma. Miało 220mg więc podzielilem na 2 części i wio. Jedna z lepszych imprez jakie miałem. :psycho:

Wszystkie podejscia w odstępie 2 miesiące, przez ten okres nie brałem żadnych leków ani innych dragsow.

Tak więc reasumując.
1. Kwestia materiału jaki obrabiasz... Może jakieś trefne tabsy miałeś.
2. Czas i inne poboczne rzeczy typu dobór ilości do masy ciała WIEDZĄC DOBRZE ile tabsy mają, a nie opierając się na tym co vendor nagadał. :świnia:
Cogito ergo sum
  • 13 / / 0
Testowałem ostatnio piguły ez test MDMA purity. Zaciekawił mnie bardzo wynik, bo wygląda dosyć dziwnie jak na to co widziałem w necie, sproszkowałem 20mg piguły i wsypałem do ampułki, po 45min dostałem taki wynik jak na zdjęciach. Fakt, iż duża część wcale się nie rozpuściła może oznaczać że jest to bardzo zanieczyszczona jakimś syfem? Dziwi mnie ten osad na ściankach i kolor na dole, wg testu powinien być tylko ciemny brąz u góry co by oznaczało iż jest to wysoka czystość, a tu widać cienki żółty paseczek na samej górze brąz w środku i na dole też żółte. Dodam tylko, iż cała piguła ma masę ok 350mg +/- 2mg na każdej sztuce, a jeśli chodzi o działanie to trzeba wrzucić minimum dwie żeby poczuć pełną moc, przy jednej jest straszny niedosyt.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ
Posty: 7340 • Strona 645 z 734
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.