Jak długo wczytuje się emka wciągana nosem ?
Pytam bo tak sobie myślę, że najrozsądniej będzie wciągnąć połowę i w zależności od poziomu satysfakcji, dociągać co nieco.
Czy na drugi dzień po emce można wcinać tramadol? Albo odwrotnie - czy na drugi dzień po Tramalu, można bezpiecznie zażywać emkę?
Dzięki za odpowiedzi, nagrodzę karmą
20 października 2019mniemanolog pisze: Jutro mam mieć 100mg w krysztale. Myślałem wcześniej żeby to puknąć, jednak przemyślałem sprawę i sobie odpuszczę iv, na rzecz per nos. Tolerancja zerowa.
Jak długo wczytuje się emka wciągana nosem ?
Pytam bo tak sobie myślę, że najrozsądniej będzie wciągnąć połowę i w zależności od poziomu satysfakcji, dociągać co nieco.
Czy na drugi dzień po emce można wcinać tramadol? Albo odwrotnie - czy na drugi dzień po Tramalu, można bezpiecznie zażywać emkę?
Dzięki za odpowiedzi, nagrodzę karmą
"Rutyna to rzecz zgubna "
Jeżeli bym to połknął, to czy coś bym poczuł?
Ktoś wie jak z interakcjami z Tramalem jest?
20 października 2019mniemanolog pisze: Mam mieć 100mg, ni mniej, ni więcej. Piszecie, że w nos najekonomiczniej, więc walnę od razu całość w nos.
Jeżeli bym to połknął, to czy coś bym poczuł?
Ktoś wie jak z interakcjami z Tramalem jest?
tramadol ma jakiś związek z ssri chyba(jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi), więc w żadnym wypadku nie łącz tych 2 substancji, bo może wystąpić zespół serotoninowy(co w niektórych przypadkach doprowadza do śmierci). Najlepiej to odczekaj te 3dni pomiędzy jednym, a drugim.
I na sam koniec przed snem przyjeb sobie buszka lub dwa na lepszy sen :D
20 października 2019mniemanolog pisze: Mam mieć 100mg, ni mniej, ni więcej. Piszecie, że w nos najekonomiczniej, więc walnę od razu całość w nos.
Klucz do sukcesu to dobrze ją rozkruszyć chociażby w moździerzu. Te problemy z gardłem czy nosem to nie wiem, wydaje mi się że wynikają ze zbyt dużych kawałków materiału które ranią nozdrza. Innego wytłumaczenia nie widzę. Spływ jest i owszem, ale przepijasz sokiem/piwkiem i po problemie. Chociaż to też pewnie kwestia indywidualna - i mnie zero takich problemów jak zatkany nos czy bolące gardlo.
@mniemanolog Mnie przy 85kg wagi 100mg per oral nie rusza. U mnie zabawa zaczyna się od 170+ i potem dorzutki ewentualne. A bawię się tak mniej więcej co 2 miesiące, więc staram sie tej tolerki nie wyrabiać
Przy sniffie leciałem 100mg + dwie dorzutki po 50mg tak co godzinkę. Problem ze sniffem jest też taki, że łatwo przesadzić. Jak przedobrzysz to wyjebie Cię z butów i ciężko ogarnąć rzeczywistość. Już się psychodelia zaczyna lekka, ale jak trafisz to faza (przynajmniej dla mnie) o wiele lepsza niż doustnie. Kwestia ile też ważysz, bo tolerki nie masz wyrobionej jak pisaleś.
Przy sniffie masz taka przewagę że możesz strzelić np 60mg i za 5min będziesz wiedział jak weszło, za chwile ewentualnie dorzucić kolejne 20mg.
20 października 2019Muttley pisze: Jak niby rozpieprza nos i gardło? Leciałem kilka razy w nochala i żadnych z opisanych powyżej rzeczy nie odczułem. Kilka dni bolące gardło? Nie wiem co Ty tam wciągałeś ;>
Klucz do sukcesu to dobrze ją rozkruszyć chociażby w moździerzu. Te problemy z gardłem czy nosem to nie wiem, wydaje mi się że wynikają ze zbyt dużych kawałków materiału które ranią nozdrza. Innego wytłumaczenia nie widzę. Spływ jest i owszem, ale przepijasz sokiem/piwkiem i po problemie. Chociaż to też pewnie kwestia indywidualna - i mnie zero takich problemów jak zatkany nos czy bolące gardlo.
@mniemanolog Mnie przy 85kg wagi 100mg per oral nie rusza. U mnie zabawa zaczyna się od 170+ i potem dorzutki ewentualne. A bawię się tak mniej więcej co 2 miesiące, więc staram sie tej tolerki nie wyrabiać
Przy sniffie leciałem 100mg + dwie dorzutki po 50mg tak co godzinkę. Problem ze sniffem jest też taki, że łatwo przesadzić. Jak przedobrzysz to wyjebie Cię z butów i ciężko ogarnąć rzeczywistość. Już się psychodelia zaczyna lekka, ale jak trafisz to faza (przynajmniej dla mnie) o wiele lepsza niż doustnie. Kwestia ile też ważysz, bo tolerki nie masz wyrobionej jak pisaleś.
Przy sniffie masz taka przewagę że możesz strzelić np 60mg i za 5min będziesz wiedział jak weszło, za chwile ewentualnie dorzucić kolejne 20mg.
Jak gość ma brać pierwszy raz to jeśli waży te max 90kg to i tak go przyjemnie porobi. Ja za pierwszym razem wziąłem ok 140-150mg przy wadze 94kg i mnie zmiotło z planszy, przez godzinę nie byłem w stanie nic powiedzieć, a przed oczami latały mi jakieś błyskawice xD zresztą ogólnie przyjęta zasada to 1.3-1.5*masa ciala, jak na pierwszy raz to nawet te 100mg starczy, żeby chłopaka faza nie przerosła
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.