Rośliny z rodzaju Mitragyna, rodziny marzanowatych, zawierające alkaloidy o działaniu psychoaktywnym (Mitragyna speciosa, Mitragyna hirsuta, Mitragyna javanica).
Więcej informacji: Mitragyna speciosa na Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1404 • Strona 85 z 141
  • 304 / 40 / 0
Dziwne że taka reakcja na białą odmianę. White zazwyczaj jest stymulujący, szczególnie w tak małej dawce. Chyba że to urok pierwszego razu i organizm zareagował nieadekwatnie ;)
  • 141 / 3 / 0
Witam , dostalem od kolegi kratom, nigdy nie mialem z tym stycznosci :) chcialem dzis sprobowac ale zjadlem pare godzin wstecz 0,5mg xanaxu.. czy taki mix mi nie zaszkodzi?
  • 1521 / 988 / 7
@Narkotykowiec, ile tego alprazolamu poszło? Weź sobie na początek 3-5g, nic się nie wydarzy, choć alpra może wzmagać sedację.
  • 304 / 40 / 0
Mi się niejednokrotnie zdarzało być na kratomie i xanaxie jednocześnie. Jeżeli strain jest z tych pobudzających to fajnie zniweluje xanaxową sedację, a jeżeli jest z tych bardziej relaksujących to może być przyjemne spanko ;) No i tak jak wyżej, najlepiej zacząć od 3g. Generalnie nie ma jakiegoś niebezpieczeństwa.
  • 904 / 182 / 0
Mnie 5-8g zielonego malay w dwoch dawkach po 2.5-4g dawało napęd a z rzadkimi wyskokami tolerancja stała w miejscu 7-8 miechów. Kurw jak niektórzy na redditach jebią dziennie 60-100g przez 3 lata i płaczą, że skręt gorszy niż po heroinie. Ta roślinka traktowana z należytym respektem daje super fazę do 10g max. a wtedy skręt to ogólny spadek energii i nuda depresyjna. Stąd przerwy wskazane, tydzień i można zaczynać od 2.5-3g wyciskając to co najlepsze.

I zgoda, skurwiałe polskie prawo i ban byle opio apteczne schodziło i welburtiny...
  • 141 / 3 / 0
Próbowałem 0.5mg tej alpry do tego 3g kratomu red vein, ale słabo było dojadlem kolejne 3g red vein i trochę zmuliło , do tego straszne nudności także pierwsza degustacja niewypał:P

Myślę dziś 4g spróbować Ale już bez żadnego benzo, tylko jak zniwelowac nudności i żeby przeważala motywacja nad sedacją?
  • 1521 / 988 / 7
@Narkotykowiec, loteria.

👉🏻 kratom-mitragyna-speciosa-faq-v2-t72087.html

Poczytaj sobie o kolorach.

Szczepy deklarowane jako czerwone mają większe stężenie 7-hydroksymitragyniny w stosunku do mitragyniny, która uchodzi za element speedujący w kratomie. Ten pierwszy alkaloid odpowiada za zwiększoną sedację, działa to na odwrót z białymi i żółtymi odmianami, które zaś mają więcej tego drugiego, przez co mocniej aktywizują.

Nie da się sprecyzować działania pozostałych alkaloidów, a jest ich ponad 20, także "loteria" to dobre określenie w przypadku spożywania kratomu, bo każdy z nich pewnie inaczej podbija główny komponent.
  • 304 / 40 / 0
18 maja 2021BladziuchnyStrach pisze:
Mnie 5-8g zielonego malay w dwoch dawkach po 2.5-4g dawało napęd a z rzadkimi wyskokami tolerancja stała w miejscu 7-8 miechów. Kurw jak niektórzy na redditach jebią dziennie 60-100g przez 3 lata i płaczą, że skręt gorszy niż po heroinie. Ta roślinka traktowana z należytym respektem daje super fazę do 10g max. a wtedy skręt to ogólny spadek energii i nuda depresyjna. Stąd przerwy wskazane, tydzień i można zaczynać od 2.5-3g wyciskając to co najlepsze.

I zgoda, skurwiałe polskie prawo i ban byle opio apteczne schodziło i welburtiny...
Święte słowa! Ja też stosuję swoją dawkę standardową 3g jakoś cztery razy na dzień i daje mi to idealny balans pod względem nastroju/relaxu a napędu do działania. Jak zauważam że tolerancja rośnie to wtedy ze trzy dni przerwy i wszystko wraca na miejsce. W takim systemie też potrafię działać dobre kilka miesięcy. Nie wyobrażam sobie ładować dawek powyżej 10g.
  • 17 / 1 / 0
Żółty bali na wagę wjechał 6.66g. Do tego palona biała wdowa i leżę fajnie zgrzany przy dźwiekach westside connection nie chce mi się w ogóle nic leniwa niedziela. polecam odmianke :)
  • 5 / / 0
Dzień dobry!

Czy spotkał się ktoś z Was z osobą, na którą K. w ogóle nie działał? W jednym z holenderskich smartów kupiłem dwie odmiany: red meang da i white sumatra. Postanowiłem zacząć od czerwonego i wziąłem 5g proszku (nie suszu) zalałem wodą, wymieszsłem i po prostu wypiłem. Kompletnie nic nie poczułem. Pomyślałem sobie, że to urok pierwszego użycia i postanowiłem dać kolejną szansę. Kolejnego dnia od razu po przebudzeniu, żeby mieć pusty żołądek, zrobiłem herbatkę z 5g białej Sumatry i... Znów nic! Juz poważnie skonsternowany zacząłem się martwić, ale wciąż miałem nadzieję. Jeden dzień przerwy i kolejna szansa - 5g czerwonego. Jak się pewnie domyślacie, kolejne fiasko.

Pomyślałem, że to może kwestia dostawcy, ale ten smart shop ma bardzo dobre opinie i już niejednokrotnie zamawiałem od nich cudeńka i zawsze było cacy!

Istotny może być również fakt, że opiaty też na mnie w ogóle nie działają. Niedawno przerobiłem 9g tramadolu w 15 dni i nigdy nie poczułem choćby namiastki grzania. Prolek dział cudownie, ale metabolity tylko usypiały. Kodeinę próbowałem 3 razy i też nigdy nie zadziałała, a ekstrakcję z Antka odpierdalał stary czajnik, ja dostałam już gotowy płyn.

Czy to możliwe, że mam jakieś zjebane receptory i nigdy w życiu nie doświadczę tej fazy? Czy myślicie, że jest sens próbować innych dostawców?

Z góry dziękuję za odpowiedzi!
ODPOWIEDZ
Posty: 1404 • Strona 85 z 141
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.