Więcej informacji: Mitragyna speciosa na Narkopedii [H]yperreala
28 marca 2024MonteChristo910 pisze: Ja się po tym kratomie czuje struty bardziej niż po 8 poltramach combo z paracetamolem zapitych kawą i zagryzionych nikotyną do żucia. Ale faktycznie biore dawki rzędzu 8-10 g. Chociaż z tym mikrodawkowaniem to bym uważał bo kiedyś czytałem o gościach którzy mikrodawkowali cyjanek, żeby udowodnić, że wyrobią sobie na niego odporność a jedyne co udowodnili to to, że regularnym podtruwaniem doprowadza się własny organizm do ruiny. Chociaż osobnicza odporność na cyjanek też się wyrobiła. Niestety poumierali młodo chłopaki.
28 marca 2024Vetulani44 pisze: @MonteChristo910 Czy dobrze pamiętam, że byłeś również jedną z osób mówiących o struciu po PST z ostatniego maku?
Powiedz, czym się to strucie objawia? Może Twój organizm ma po prostu dość opioidów.
8-10g dziennie czy na raz?
Ano, kratom jest w internecie przedstawiany jako w pełni 'bezpieczny', a z mojego doświadczenia wynika, że przy braniu dawek 5g+ na raz, skutki uboczne podczas samego działania potrafią być większe aniżeli w przypadku innych lekkich opio. Najbardziej dotkliwe jest nasilenie agresywnych myśli - zdaje się, że przez działanie adrenergiczne. Od lat borykam się z uporczywymi okresami jeśli chodzi o obecność natrętnych myśli, ale odkąd zaliczyłem ciąg na durnych dawkach kratomu, to się dosyć znacznie pogorszyło. Ogarnąłem się i dawki 2-3g białego są dla mnie aktualnie najlepsze, uboków nie mam, dorzutki co 4 godziny i jest dobrze. Jeśli chodzi o uboki w ciągu to pozytywnym aspektem jest, iż zaparcia są znacznie lżejsze niż po np. kodzie. Ale nadal nie napisałeś, czym konkretnie u Ciebie objawiało się to strucie.
Co do idealizowania kratomu, to już poruszaliśmy ten temat na poprzednich stronach - wystarczy spojrzeć na Reddita, który podzielony jest na dwa obozy - r/kratom i r/quittingkratom.
W tym pierwszym kratom jest panaceum zesłanym przez samego Chrystusa, w tym drugim szatańską trucizną. Może i to potrafi być zabawne, ale niestety - utrudnia też dotarcie do sensownych informacji.
Mimo wszystko, kratom jest świetny do substytucji. Ale po co tak przeginać z dawkami jak niektórzy? Zresztą, również popełniłem ten błąd i może dlatego mnie nieco poryło. Tak jak ktoś wspomniał, najlepiej wstrzelić się w 'sweet spot', chyba, że ktoś koniecznie potrzebuje srogiego uwalenia... Jednak tak jak mówiłem, do tego kratom nie jest najlepszym wyborem. On najlepiej sprawdza się jako funkcjonalny opioid.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
24 marca 2024lysy666 pisze: @wiaderk0 Czy twoje niskie dawki nie wynikają w jakimś stopniu z suplementacji agmatyną ?
Postaram się napisać niedługo temat dotyczący dawkowania kratomu.
MAGNEZ - najlepiej cytrynian, zatrzymuje wzrost tolerancji na kratom (prawdopodobnie chodzi o wplyw na receptor NMDA)+ ponadto sprawia że są o wiele mniejsze zaparcia na kiblu.
TŁUSZCZ - Alkaoidy zawarte w tłuszczu rozpuszczają się w tłuszczu, czyli można w ten sposób podbić i wydłużyć działanie kratomu.
1 sposób: Zarzucenie kratomu a następnie po 45 minutach jakiś zdrowy tłuszcz, ja wypijam 2-3 żółtka jaj lub jem kilka orzechów, lepiej żeby był to posilek tylko tłuszczowy.
2 sposób: odwrotny od tego Powyżej.
Trik z tłuszczem według mnie działa lepiej u osób z wyrobioną tolerancją.
I stosuje to zawsze pod koniec dnia kiedy ostatnie polewki dzialja zdecydowanie słabiej.
Ktoś tam wcześniej pisał jak dawkować KRATOM dla sedacji.... osobiście uważam że sedscyjnie to kratom ma słaby potencjal, zdecydowanie lepiej sprawuje się jako stymulant dodatkowo wrzucanie wysokich dawek wiąże się z rospierdalaniem tolerancji + lepiej trzymać się swojego sweet spotu cieszac się zawsze z dobrze działającego i stymulującego kratomu.
KOLEJNA PORADA! CZERWONY KRATOM rozpierdala tolerancje: nie raz zauważyłem że pijąc solo Czerwony kolor przez kilka dni to znacząco to obniżałk to działanie zielonego/bialego kratomu, zawsze musiałem zrobić sobie kilka dni przerwy od czerwonego kratomu, żeby magia bialego/zielonego wrócila.
Ostatnia porada: Kratom pijany w MIKSACH wyraża dużo większy potencjal niż pity solo, chodzi mi o mieszanie kolorów, to znaczy że poprostu lepiej działa.
Mój ulubiony miks to biel/czerwien- jest to tradycyjny miks pity w Azji.
29 marca 2024Vetulani44 pisze: Najbardziej dotkliwe jest nasilenie agresywnych myśli - zdaje się, że przez działanie adrenergiczne.
Co do szkodliwości Kratomu, lecę już dosyć długo w ciągu, dziennie ok 20-25g, kilkanaście miesięcy i nie zauważyłem zadnych negatywnych skutków ubocznych zażywania, może ciężkie poranne wstawanie jak po każdym opio lub podwyższony poziom histaminy po zażyciu.
Osobiście uważam że Kratom znacząco podwyższył jakość mojego życia: odrzucił mnie kompletnie od alko i innych substancji, trzymam zdrową dietę, nie mam chęci na podjadanie i słodycze gdyż kratom reguluje poziom cukru we krwi pomimo mojej chujowej insulinoporności, mam świetną formę fizyczną (reguralny sport + fizyczna robota) I konkretną dawkę mortwacji do działania każdego dnia.
I jeszcze raz chciałbym podkreślić że trzymam cały czas się dawek stymulujących w przedziale 3.5-4.5g max+
30 marca 2024MonteChristo910 pisze: Z tym, że ja mam przewlekłą anhedonię i aby móc sobie bodajże pograć w z przyjemnością w grę i móc się na niej skoncentrować, muszę przywalić sobie cokolwiek.
Gdzieś czytałem że kratom jest agonistą receptorów kappa opioidowych tak jak wspomniany powyżej grzyb. Chciałbym tego spóbować.
scalono - łysy
31 marca 2024wiaderk0 pisze: @245trioxin soplowka w moim przypadku powodowała stany depresyjne, anhesonie i derrealizacjez lepiej uważać z tym grzybkiem, na reddicie jest mnóstwo innych podobnych głosów, sorry za offtop ale uważam że to ważne.
https://www.reddit.com/r/Nootropics/s/2L57NfjI0s
https://www.reddit.com/r/LionsManeRecovery/s/2yBHTBRycx
Sam niewiele mam z nim doświadczenia. Wiem że u mnie potrafił wyłączyć anhedonię, zaleczyć stany depresyjne i przy okazji nakręcić objawy mojej schizofrenii. Soplówka była najpotężniejszym adaptogenem z tych które testowałem.
Kratom adaptogenem raczej nie jest ale sprawdzę go ze względu na to że smyra receptory kappa. Podejrzewam że ten mechanizm mógł mi pomagać w przypadku soplówki.
Z tego co czytałem w tym wątku to powinienem celować w odmianę zieloną kratomu.
Mam 5 g kratomu, który dostałem w gratisie. Problem jest tego typu, że biorę aktualnie tianeptyne (małe dawki, 3 x 12,5 mg). Mogę np bezpiecznie rano wziąć kratom pomijając dawkę leku? Tianeptyna ma krótki okres półtrwania (2,5 h). BTW ile na pierwszy raz? Całe 5 g, czy lepiej wziąć 3 g i jak zacznie działać to dorzucić?
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.