Rośliny z rodzaju Mitragyna, rodziny marzanowatych, zawierające alkaloidy o działaniu psychoaktywnym (Mitragyna speciosa, Mitragyna hirsuta, Mitragyna javanica).
Więcej informacji: Mitragyna speciosa na Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1578 • Strona 126 z 158
  • 14 / / 0
Zamawiał ktoś z was ze sklepu internetowego zagranicznego? Jaka jest szansa na przypał na granicy? I jeżeli przypał wystąpi to co za to grozi? (Tylko kurier będzie mieć przechlapane, czy zamawiający raczej też?)
  • 215 / 10 / 0
Chodzi mi o wieczorną sedację/relaxacje po południu i wieczorem przed spaniem. Dokładnie spróbuję to się dowiem. Liczę że wyjdzie nieco taniej niż pst.

A może ktoś porównać stany po poppy seed tea a czerwonym kratom? Rozumie że są do siebie bardzo zbliżone. Głównie chodzi mi o euforię.
  • 29 / 7 / 0
Mam nowe obserwacje dot. kratomu. Ktoś już raz o tym wspomniał (oczywiście obsesyjnie musiałam przejrzeć pare miesięcy temu cały wątek). Mianowicie chodzi o pogarszanie się stanu cery/ wyskakiwanie trądziku. Na własnym przykładzie: nawet przy stosowaniu najsilniejszego leku na trądzik w tabletkach, jaki istnieje na rynku, wyskakiwały mi syfy podczas brania kratomu. Głównie na skroni i na policzkach, czasami na czole przy włosach. Miłość miłością, ale chyba go porzucę ze względu na to, że chcę zachowac efekty leczenia trądziku, które dzisiaj skończyłam.
No właśnie też jestem ciekaw, ma ktoś jakieś spostrzerzenia na ten temat? Kiedyś jak jeszcze Kratek nie był tak popularny to po 3 miesiące w ciągu mogłem sobie śmigać bez żadnych zmian w cerze. A teraz przy pojedyńczych dawkach i dużych odstępach czasowych też mi jakieś syfki wyskakują podobnie jak u trupiwrak. Czy to kwestia pogorszenia się jakości Kratomu na rynku? Kiedyś bardzo go sobie ceniłem a teraz to aż strach brać. Znajomy ma podobne spostrzeżenia.
  • 430 / 31 / 0
Jest coś podobnego do kratomu pochodzenia naturalnego co działa podobnie i jest ogólnie dostępne czy to raczej wyjątek ?
  • 44 / 14 / 0
Nie wiem jak z dostępnością w Polsce - pewnie słabo.
Piłem to w NL, wspominam miło samo działanie.
Miałem jakąś czerwoną odmianę 'Red ...', jedną z najbardziej sedatywnych/sedacyjnych (popraw mnie bo nie wiem jak to się odmienia).

Jednakże herbata jaka forma podania - O K R O P I E Ń S T W O.
Uwaga! Użytkownik A9Cyk0lUG7uG nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 7 / 1 / 0
Testowałem FS Bali Gold, Jeruk Kratom oraz Sumatra Red Kratom i... dobrze, że nie więcej bo nie uświadczyłem jakiegokolwiek działania. Mialem paczuszki po 25g. (KUK) Testy wyglądały mniej wiecej następująco: 1dzień 2g-nic 2dzień 4g-nic 3dzień 6g-nic, 3dzień 10g-nic. Resztki z każdej paczuszki wymieszałem dnia 4 i też lipa.
Czy ktoś z użytkowników zamawiał ostatnio wyż.wym. odmiany i ma podobne odczucia jak ja, co do ich działania? Podejrzewam, że sort juz nieaktywny albo co???? Myślę sprobować jeszcze od szwedzkiego dostawcy, co ma w ofercie tylko kratom i teoche cbd, ale to za niedlugo.
Ad1 bdodam, że tolerki na opio nie mam (sporadycznie koda z tym że 450mg robi słabo, krótko przy za duzej histaminie aż morda cała czerwona dlatego no fun dla mnie. PST b. sporadycznie jak tu w UK gdzieś trafie na aktywną serie.) więc podejrzewam *ujowy sort.
Ad2 najlepiej wypijało mi się kratom wymieszany z mlekiem czekoladowym.
  • 655 / 23 / 0
Czy kroś wie jaki jest czas półtrwania kratomu? Po jakim czasie nie ma go w organizmie? Bo nic w necie nie mogę znaleźć...
Pozdrawiam!
Paweł
  • 1521 / 987 / 7
@lufa9999 anglojęzyczne źródła podają, że jeśli na przykład przyjąłeś 12g kratomu naraz, to po 24h w Twoim ciele alkaloidy będą krążyć w połowie tej dawki, czyli 6g. Po kolejnych 24h stężenie ich będzie takie, jakbyś wypił 3g, potem 1,5, etc.

Odpowiednie testy na mitragynine mogą ją ukazać w moczu nawet do tygodnia po spożyciu.

Zaś okres półtrwania, bo takie było główne pytanie, to +/- 3 godziny, choć ja odnotowałam, że potrafi dłużej.

Źródło: https://www.columbusrecoverycenter.com/ ... in-system/
Uwaga! Użytkownik CATCHaFALL nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 655 / 23 / 0
Problem i mnie jest taki że ja, żeby poczuć się dobrze, jednorazowo zarzucam ok 40g kratomu. I mam swój typ, na początku próbowałem wszystkich odmian, i generalnie chujowo działały. Mój typ to czerwony tajski.
Pozdrawiam!
Paweł
  • 17 / 1 / 0
Siema. W ostatnim miesiącu przerobiłem 200g kratomu bali white. Brałem około 3g 2 razy dziennie, ale musiałem przestać bo zaczęły mi drętwieć palce i przeczytałem, że to od tego. Ostatni raz wziąłem wczoraj po południu i chyba zaczął mi się skręt, bo jakoś tak chujowo sie czuję. Mam dreszcze, fale ciepła i bóle w rękach i nogach, strasznie depresyjny nastrój i różne jazdy żołądkowo-jelitowe. Zdziwiło mnie to, bo dawki były raczej małe. Nie czułem nawet tego opioidowego ciepełka (mam porównanie z kodeiną), tylko taką specyficzną przyjemność w głowie i lekkie nakręcenie. Zostało mi jeszcze 6g. Nigdy wcześniej nie miałem skręta po opio i mam kilka pytań:
Ile to będzie trwało?
Czy powinienem dojeść te 6g co mi zostało, tylko w mniejszych dawkach?
Czy mogę wziąć 0,5mg klona, żeby złagodzić te objawy, czy to błędne koło i jutro będę miał podwójnego skręta po opio i benzo?
Czy mogę jutro wziąć 200mg 3-mmc oralnie? Planuję maraton porno i nie wiem czy ten skręt mi nie zepsuje fazy.
Ogólnie to kupiłem kratom z myślą, że będę go stosował jako przedtreningówkę, ale niestety nie nadaje się przez swoje właściwości uzależniające. Planowałem brać 3g tylko w dni treningowe, a po kilku dniach brałem już 6g codziennie. Takie to uzależniające gówno. Niemniej jednak zajebiście się po tym ćwiczyło, szczególnie dla kogoś takiego jak ja któremu sport w ogóle nie sprawia przyjemności. Ćwicząc po kratomie pierwszy raz w życiu miałem tzw. euforię biegacza. Zajebiste uczucie. Brak libido na siłowni to również duży plus. Ale więcej już nie kupię przez te drętwiejące palce.
ODPOWIEDZ
Posty: 1578 • Strona 126 z 158
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.