Półsyntetyczna pochodna alkaloidów krasnodrzewu pospolitego.
Więcej informacji: Kokaina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3411 • Strona 315 z 342
  • 499 / 269 / 0
Można, a nawet nie można się powstrzymać.

Serce nam bardzo za to podziękuje, aż będzie chciało się wyrwać i rzucić o ziemię z tej radości.

W ogóle, jak ktoś ma zaburzenia kompulsywno obsesyjne i zaczyna bałagan z koką, to krzyż na drogę, kaplica tuż za rogiem.

A jak ktoś nawet jeszcze nie ma, istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że ta blada dziwka je wywoła ;-D
  • 5435 / 1041 / 43
Nie wiem o czym piszesz (niezrozumiale bardzo), ale precyzuję bardziej swoją wypowiedz..
Napisałem, ze koks można dorzucać ponieważ dorzutki działają dalej. Nie jest tak, że po którymś razie działają dużo słabiej albo działanie zanika jak to jest z ketonami.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 14 / 10 / 0
Można dorzucać, ale po kilku godzinach, jeśli bylo juz tego sporo (wg mnie np 0.25 to juz sporo) to dzialanie jest naprawdę mocne, dawki mają tendencję do zwiekszania sie i kolejne są juz dla mnie gonieniem za czymś, co nie wróci (tej nocy).

Czytalem tu posty z tekstami typu "walnąłem 0.1 na poczatek", albo "0.2" i nie bardzo to rozumiem. 0.1 to dla mnie jakies 4 solidne dawki. A 0.2? No proszę Was, przecież to 25% torebki. Jak sie to robi na 4 osoby to jest kilka godzin mocnej fazy. Jak mozna tyle koksu przyjąć naraz?

Chyba tylko duza tolerancja albo lewy material to mogą tłumaczyć. Przecież dla normalnej osoby 0.5 naraz to moze byc zgon.

Jak sobie podzielić 0.7 na krechy to wychodzi 30 jak zapałki.

No nic, w kazdym razie z jakiegos powodu mam rozterkę czy na 3 osoby to 0.7 wystarczy. Czy 1.0 to już nie bedzie cala noc zarwana. Ale teraz nie wiem czy ktos tu moze mi doradzić, to chyba zbyt drobiazgowa rozkmina i zbyt wiele jest zmiennych, które są różne dla każdego.
Ostatnio zmieniony 30 kwietnia 2022 przez curlybracket, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 2 / / 0
Zajebałem podobno koko, pierwszy raz. Dobrze byłem uprzednio najarany CBD i uwalony alko. Wjechało dosyć szybko koło 4 minut. Pierwsze uczucie? Lekka psychodelia, pulsowanie na bani, ciarki na plecach. Czułem temat na płucach, przy każdym wdechu nosem czułem tętnienie na klacie jakby bicie swojego serca ale tak bardzo mocno - nie wiem jak to nazwać, wjazd podobny jak przy dużej dawce mefy. Po godzinie minął ten "ostry wjazd". Zostało wyjebanie i pobudzenie, zasnąć ni chuja. To było koko? Czy taki efekt po mixie z alko? Serce mi zapierdala jak pojebane 140 uderzeń na minutę w spoczynku. Ruchać się chcę jak nie wiem co ale flak :/
  • 2187 / 356 / 0
Nigdy nie czułem po tym euforii, nienachalna stymulacja, odświeżenie i uczucie jakby satysfakcji.
Raz może dwa posyłałem większą, mniej więcej 0.1 i faktycznie momentalnie piorun uderza, czas działania jest krótki, miłe uczucie znieczulenia miejscowego i można coś robić, bo fazą samą w sobie ciężko się cieszyć, a przynajmniej ja tak mam.

Dla osób z natury nerwowych nie polecam.
Dla wspomnianych kompulsywnych, zgadzam się, zameczycie siebie i innych, żeby na swoim postawić xD

Ponoć w miksach potrafi zaskoczyć, ale na szczęście nie dane mi było próbować speedballi , jedynie podkład z alkoholu w postaci 2-3 piw, ale i tak koko przebije zawsze alko.
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 4 / 4 / 0
Dla mnie koko w działaniu porównałbym do Starego Dobrego mefedronu sprzed 2010 roku. W Małopolsce jedna sztuka wystarcza mi na 5 razy. Nie nie ma żadnego zapachu trochę wilgotne.
Protector
  • 33 / 2 / 0
Trochę masz w tym racji, też bym porównał do mefedronu z najlepszych lat :)
Uwaga! Użytkownik Epicaro jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1347 / 82 / 1
Elo, bo ogólnie nam w pracy trafiła się paka przy wypakowywaniu bananów (wielki karton) z bananami (rzecz oczywista), było tam jakoś chyba napisane po jakimś języku na polski Ekwador nazwa tego państwa na kartonie i był rysunek uśmiechniętych dzieci z bananami na kartonie i firmy nie pamiętam.Ogólnie paczka była na maxa ofoliowana, za mocno co przykuło uwagę.Na dnie było 100g jakieś proszku pod cięką tekturą na dnie kartonu.Jako szczur skusiłem się na sniffa, ale bałem się że to jakieś srogie RC opio.Czułem pobudznenie po jej zażyciu pojawił się zapieprz oraz oraz zniesenie gastro, substancje zbijałem Xanami i rolkami.Dopiero po jakaimś czasie zaczeła nawaliać mi pikawa, a na początku poczułem spowlnienie.Latały mi po tym w ciągu mięsnie i ogólnie jabym się gotował.Normowłem się benzo i Tisercinem, ale ogólnie już po ciągu jest end proszku i nie mam foto.Dawał on takie poczucie boskości, heeroizmu.Ogólnie walił charnem i benzyną, jak wcierałem w język znieczulało od razu.Pytam się co to za stim był?Czy to koks?Substancja była w białych grudach, z lekkim połyskiem.Był brak zjazdu i działałanie bardzo fajne, kulturalne.
action movie:gun:
  • 1935 / 294 / 0
#nalekkiejfazie
  • 2714 / 508 / 0
24 maja 2022Olgierdkursztyn pisze:
Dla mnie koko w działaniu porównałbym do Starego Dobrego mefedronu sprzed 2010 roku. W Małopolsce jedna sztuka wystarcza mi na 5 razy. Nie nie ma żadnego zapachu trochę wilgotne.
24 maja 2022Epicaro pisze:
Trochę masz w tym racji, też bym porównał do mefedronu z najlepszych lat :)
Jesli macie kokaine, ktora w dzialaniu przypomina Wam mefedron z najlepszych lat obawiam sie, ze nie jest to kokaina.
Odpowiadając mi na łamach forum użyj proszę funkcji mention.

Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
ODPOWIEDZ
Posty: 3411 • Strona 315 z 342
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.