czesc. mam takie pytanie od znajomego, bo nie ma tu konta, kilka miesiecy temu rzucil taki temat.
co to jest za towar - wyglada jak perfekcyjnie podrobione koko. Widzial znajomy 2 tematy obok siebie. Ladne mieniace sie , troche platki idealny sort. zapach jak trzeba , znieczula.

Drugi temat , wygladal identycznie. zapach . znieczula , moze ciut bardziej gorzki w splywie,rowniez mienil sie, platki, ale ktos kto nie jest specem w temacie nie jest w stanie tego odroznic.A napewno nie po 1 kreske

Nie zorientowalby sie gdyby nie fakt ze uzywal co kilka dni z inego worka majac dwa obok siebie identycznie wygladajace. I raz bylo zajebiscie innym razem wlasnie dziwnie. Tylko dzieki temu zorientowal sie, bo na poczatku myslal , ze moze zly dzien , moze cos... Podrobka mistrzostwo swiata , albo jakis chujowy dodatek.
Grudy identyczne praktycznie.
1wsze. dzialao jak trzeba. 9.5/10 w kazdej ilosci zawsze,. nie wazne o ktorej w nocy i ktory dzien.

2.gie , po 3 kreskach, smak , zapach , znieczulenie , (moze ciut bardziej gorzki ale to droniutki niuans). , wiec po 3-4 kreskach, jakby dopadal cie wkurw, poirytowanie, rozdraznienie , jakies takie poddenerwowanie. wlasciwie potem dorzutki juz prawie nie dzialaja, wieksze wejscie na kardio, chujnia na maxa, jakies schizy , wyczulony sluch, wzrok ., zupelnie nie to .
polozone 2 obok siebie NIE do rozpoznania,, smak wech , rowniez identyczne. po 1 kreske nie zorientujesz sie( moze ciout mniejsza euforia). Nie moglem w to uwierzyc jak mozna podrobic tak swietnie , albo czyms tak spierdolic. Zupelnie jak inna substancja po 2-3 razach.
Temat w polsce, jak rowniez w innych krajach , wiec nie jest to wymysl rodzimych handlarzy , wyglada na to jakby takie z fabryki bylo. Mistrzostwo swiata w podrobce .
tak w ramach ciekawostek.

Ktos sie spotkal z czyms takim co tak dziwnie dziala po wlasnie kilku kreskach?

kofeina bezwodna, przekonałem sie że to to po właśnie drażliwości i bezsenności po zejściu kreski

@up ale jak wytlumaczyc fakt, ze pierwsze 2-3 kreski daja niezlybwystrzal wlasnie kokowy....i krzywa faza pojawia sie pozniej.
jedyne co jest inne w przyoadku tej podrobki to mocniejszy wjazd na serce. czerwona twarz czux ze cisnienie mocniej skacze ale typowy ciekawy pierdolnik kokowy w glowie jest nie da sie tego ukryc. azymut libido up. moge wszystko....

To akurat jasna sprawa - koka jest wymieszana z tą kofeiną w takich proporcjach że tej kofeiny jest tylko powiedzmy kilkanaście procent. W ten sposób po przyjebaniu główne skrzypce gra kokaina plus niepostrzeżenie kofeina wzmacnia działanie, tymczasem po tych 30 minutach gdy puszcza koko to kofeina pozostawia swój niesmak.

no oki. kofeina bezwodna pewnie dobrze rozpuszcza sie w acetonie?

@up . Ale czy to ejst w stanie zmienic faze w chujowa psychoze ? rozumiem ze po wlasnie 3-4 kreskach ilosc kofeiny kumuluje sie , podczas gdy koksu poprostu ubywa/ciagle jest podobna ilosc. Az nie chce mi sie wierzyc, ze dodatek tych 10% - 20 kofy moze tak wplynac na faze, mowie o aspektach psychicznych , nie fizycznych tylko. Poza tym, te sorty rozni tez fakt ze po koksie jednak masz ciut powiekszone zrenice...a jak sporo nawcinasz sie , to nawet sporo powiekszone, oczywiscie nie tak jak po MDMA , ale juz znaczaca zrenice rosna z czasem i moca fazy

po tym drugimy inny sorcie , zrenice prawie sie nei ruszaja nawet po wielu kreskach , to musi byc jakas substancja ktora dziala na dop/noradrenaline glownie.

Czyli są tam dodatkowe wypełniacze może coś z RC typu nep hexen itd. koko Tak pomieszaja aby wyglądało i pachniało dobrze a wyszło go jak najwięcej...

Po koksie ma się strasznie powiększone źrenice, a nie trochę.

Czy po kokainie jest podobna euforia, stymulacja, odbiór muzyki jak po MDMA?
setka na pierwszy raz czy może mniej ?
1giet= 10 kresek ?
rozumiem, ze nie ma jako tako zwały po tym

mieszane z alko ?
fajki wchodza dobrze nawet jak dla niepalacej osoby jak po eMce?

Zapierdol to zobaczysz. Według mnie do MDMA temu daleko, całkowicie inna bajka, trzezwy człowiek. Na pierwszy raz z koksem polecam zajebac pręge nie większą niz zapałka. Jak biore gram koksu to z 0.1 wychodzi mi jakies 8 kreseczek zapałeczek i ta mała kreseczka jebie w dekiel bardzo dobrze.
1giet = ok. 80 kresek, mi tak wychodzi, tak wpierdalam.
Zwała, ja tam sie na drugi dzien normalnie czułem jak wstałem.
Z alko jak dla mnie, to jest mega pizda. Chlejesz, latasz, gadasz i szlugi jarasz, pizda jak huj, nie ma cie jak przesadzisz z jednym i drugim, to na drugi dzien mozesz sie czuc nie fajnie, jednak połączenie z alko jest w huj kozackim miksem. Polecam tylko tak lepiej najebac sie jednym i drugim :-D
U nie palących nie wiem.
Miłego odkurzania :-D

O tak, połączenie z alkoholem genialne. Z tą emką nie miksuj, połączenie w chuj intensywne co nie znaczy że przyjemne. Z jednego gieta jak wychodzi 10 kresek to słaby jakiś by był. Teoretycznie pierwsza kreska może być mniejsza niż następne bo na bardzo krótko po przyjęciu tolerancja rośnie i może wpływać na siłę dorzutek, ale z doświadczenia mogę powiedzieć że nie jest to jakiś bardzo ważny czynnik.