Łączysz? Doradź!
patrz: Reguły działu i Spis treści
Regulamin forum
  1. Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
  2. Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
  3. Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
ODPOWIEDZ
Posty: 49 • Strona 4 z 5
  • 379 / 28 / 0
problemem jest właśnie to, że pasuje za dobrze o ile serce nie spasuje
  • 18 / 2 / 0
Jak sie dawkuje dosypywanie koko do alko? Jak np wsypie tyle co na nita do 200ml wódki i będę walił z kieliszków to będzie si? Czy lepiej osobno
  • 8103 / 904 / 0
Ja jak mieszałem kokainę z alkoholem to najpierw sniff :nos: a później alkohol.
Miks jest wyśmienity, tylko bardzo kosztowny ale na taki wypad raz w miesiącu można sobie pozwolić. [ Napisałem kosztowny bo za dobry koks trzeba zapłacić ].
Z rodzajów alkoholu to najlepiej wchodził mi koks z rumem + coca cola, zagadywałem wtedy to lasek.Wraz ze znajomymi super gadka i do tego mega euforia.Dodam jeszcze, że trzeba odpowiedni dobrać proporcje.Nie za dużo ani nie za mało.Ale nie rozpisze jak, bo to zależy już od danej osoby...Po prostu trzeba ta wyczuć. :patrzy:
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 6 / 1 / 0
U mnie wygląda to tak. Wypijam odpowiednią ilość alkoholu aby czuć się wyluzowanym dopiero wtedy dokładam do pieca koks. Mam wrażenie że jest lepszy start całej zabawy.
  • 24 / 7 / 0
Moje doświadczenie i zdanie jest takie:

jeśli polski koks - to tylko z alko. Inaczej to nie ma sensu
Najlepiej zrobić sobie wiski z kolą czy z czym tam lubisz, i wypić tak porządnie że już alkohol działa, wtedy dopiero robić kokosa - wtedy to jeszcze załóżmy że jakoś działą, może nie to co ma być - jak to się widzi na filmach że ludzie robią jakąś śmieszną dawkę kokosa i są wystrzeleni jak zapałki - ale działą fajnie

Bez alkoholu polski koks to jest śmiech na sali, możliwe że nie miałem okazji spróbować typowego kozaka, ale jadłem wiele razy, z różnych źródeł, nigdy efekt nie był dla mnie zadowalający, może dlatego że jestem dzieckiem pierwszego 4mmc - i dla mnie tak waśnie powinny działać wszystkie dragi.

Nie wiem czy to prawda ale ktoś kto się zna na tym mówił mi że do polski nie przyjeżdza czysty kokos, od razu przyjażdża 70% pomerdany, potem kolejni też to merdają, i to co dostajemy na końcu to jakiś śmiech na hali

kokos tylko z alko, inaczej nie ma sensu , a cena tragedia
  • 190 / 19 / 0
U mnie wyglądało to tak ze najpierw pilem. Sporo dosc. Potem wpadaly pomysły na białe. No i ostateczne bralo. Miks z alkoholem jest fajny ale cholernie niebezpieczny dla serca takze uważajcie. A dawki to alko ile chcecie plus koko... nie wiem na początek ze 150 mg. Rozbudzi was i będziecie wiedzieli czy możecie dalej
Najlepiej mj i nic więcej :P
  • 6 / 2 / 0
150mg ale chyba nie na strzała.. Dobry sort to i 40mg robi
  • 33 / 2 / 0
Moja dziewczyna jest w tej kwestii jakimś wybrykiem natury. Zawsze uważała, że koks jej nie kopie, a zdarzało jej się wciągać raz do roku od lat, jak ktoś z jej ekipy namówił ją na imprezie, bo "towar pierwsza klasa, tym razem się nie zawiedzie". Twierdziła, że nigdy nic nie czuła, nawet po niewielkich ilościach alkoholu a nawet bardziej zmulona tylko była. Uważałem, że to nierealne, ale przekonałem się w końcu, jak bardzo się myliłem. Któregoś dnia po dwóch browarach, mając trochę kozackiego sortu posyłałem nam ścieżki. Mnie po chwili wystrzeliło, z resztą z kumplami to wrzucaliśmy i każdy był zadowolony a ona?! Zaczęła ziewać tylko, źrenice nawet miała takie same. Przy drugim naszym podejściu ze 2 miechy później pierwszy raz postanowiła spróbować śniegu solo, bez alkoholu i wtedy pierwszy raz po wielu latach zaznała tej jebanej "magii".
Uwaga! Użytkownik Epicaro jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3 / 1 / 0
Jeden z moich ulubionych miksów i chyba najczęstszych w przełomie ostatnich 2 lat, lubiłem się 200 napić wódeczki z myślą dzisiaj nie dzwonię po torbę, ale jednak zawsze się dzwoniło i kończyło na znacznie większej ilości alkoholu niż był wcześniejszy zamiar
  • 1 / / 0
Połączenie idealne! Zazwyczaj walę małymi dawkami alko np.100ml na raz i tak do osiągnięcia 500ml a potem 0.3g dobrego materiału i poprawiny co pół godziny!
ODPOWIEDZ
Posty: 49 • Strona 4 z 5
Artykuły
Newsy
[img]
Praga Północ walczy z handlem narkotykami. Dzielnica zabezpieczy pustostany

Władze dzielnicy wspólnie z Komendą Stołeczną Policji ustalono, że zabezpieczony zostanie dostęp do pustostanów, w których może odbywać się handel narkotykami. Newralgicznym miejscem na praskiej mapie jest ulica Inżynierska.

[img]
Oskarżony o posiadanie narkotyków przyszedł do sądu z narkotykami

Kilka gramów mefedronu miał przy sobie 28-latek, który brał udział w sądzie w Lublinie w rozprawie jako oskarżony o posiadanie narkotyków. Mężczyznę zatrzymali do kontroli policjanci, gdy ten wyszedł już z sądu. Zwrócili na niego uwagę, bo był im znany z wcześniejszej z działalności przestępczej. Gdy pojechali do jego miejsca zamieszkania, znaleźli jeszcze ponad kilogram marihuany i klefedronu.

[img]
Stan Massachusetts chce zalegalizować psychodeliki. Co to oznacza?

Massachusetts dąży do legalizacji psychodelików w 2024 roku, co może uczynić go trzecim stanem USA, który wprowadzi takie prawo. Jakie zmiany czekają na pacjentów?