Inne substancje wykazujące działanie na układ katecholaminowy.
Więcej informacji: Stymulanty w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 58 • Strona 4 z 6
  • 565 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: FreeOfMe »
@moor1992
Kawe moge pic codziennie, metkata bym nie chcial tak na codzien, chociaz nie powiem, zebym nie sprobowal, ale na razie mi sie nie spieszy. Ten tekst to byl zgryw raczej :]

Poza tym kawa wplywa u mnie na pewnosc siebie i nawet powiedzialbym, ze dziala lekko afrodyzjakalnie. Wychodza lepsze podkretki w stosunku do kobiet i zwieksza checi do ich zdobywania :)
Feel free. Of me.
  • 17 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Fazeusz »
Kawa no cóż...Prawie jak narkotyk ,przynajmniej dla mnie ;-)
Najlepsze wyjście >>
Nie wchodzić!
  • 81 / / 0
Nieprzeczytany post autor: slodziakowa »
Ja też nie pamiętam dnia bez kawy. W sumie to piję takie ilości od dawna, że nie działa na mnie pobudzająco.
'Piję, bo lubię'. Ale zaprzestać nie zamierzam, uwielbiam jej smak! ;)
Uwaga! Użytkownik slodziakowa nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3524 / 47 / 0
Nieprzeczytany post autor: WildMonkey »
Też mam podobnie do Ciebie sładziakowa, ale przerwa nawet 3 dni pozwala znów RAZ cieszyć się jej stymulującym działaniem, a pamiętam ,że moje pierwsze kawowe tripy jako bardzo euforyzujące.
GG 11510053
Piszcie kiedykolwiek

Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
  • 381 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Fasolkaaa »
U mnie uzależnienie od kawy osiagnęło ten stopnień, że nawet 4 wypite kawy pod rząd nie skutkują kompletnie żadnymi zmianami w ogranizmie. A przestać pić nigdy nie próbowałam, więc nie wiem jak by kawa zadziałała np po tygodniowej przerwie. Jakoś lubię kawę i nie wyobrażam sobie np poranka przy herbacie...
"MDMA intrigued me because everyone I asked, who had used it, answered the question, 'What's it like?' in the same way: 'I don't know.' 'What happened?' 'Nothing.' And now I understand those answers. I too think nothing happened. But something seemed changed."

Alexander Shulgin, PiHKAL
  • 3524 / 47 / 0
Nieprzeczytany post autor: WildMonkey »
Fasolkaaa pisze:
U mnie uzależnienie od kawy osiagnęło ten stopnień, że nawet 4 wypite kawy pod rząd nie skutkują kompletnie żadnymi zmianami w ogranizmie. A przestać pić nigdy nie próbowałam, więc nie wiem jak by kawa zadziałała np po tygodniowej przerwie. Jakoś lubię kawę i nie wyobrażam sobie np poranka przy herbacie...
Jesteś uzależniona, polecam powolne schodzenie z dawkami i antydepresanty oraz roczną kurację w ośrodku.
A tak w ogóle to jaką pijecie ? Ja najczęściej rozpuszczalny szit :-p
GG 11510053
Piszcie kiedykolwiek

Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
  • 381 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Fasolkaaa »
WildMonkey pisze:
Fasolkaaa pisze:
U mnie uzależnienie od kawy osiagnęło ten stopnień, że nawet 4 wypite kawy pod rząd nie skutkują kompletnie żadnymi zmianami w ogranizmie. A przestać pić nigdy nie próbowałam, więc nie wiem jak by kawa zadziałała np po tygodniowej przerwie. Jakoś lubię kawę i nie wyobrażam sobie np poranka przy herbacie...
Jesteś uzależniona, polecam powolne schodzenie z dawkami i antydepresanty oraz roczną kurację w ośrodku.
A tak w ogóle to jaką pijecie ? Ja najczęściej rozpuszczalny szit ]

Heh, mam gdzieś czy jestem uzależniona. Piję bo lubię i basta %-D :diabolic:

Ja też rozpuszczalny. Po śrutówie czasami mnie mdli.
"MDMA intrigued me because everyone I asked, who had used it, answered the question, 'What's it like?' in the same way: 'I don't know.' 'What happened?' 'Nothing.' And now I understand those answers. I too think nothing happened. But something seemed changed."

Alexander Shulgin, PiHKAL
  • 8 / / 0
Nieprzeczytany post autor: lighterek »
WildMonkey takze pamietam swoje pierwsze razy, a moze pierwszy raz z kofeina jako euforyzujacy, mialem wtedy bodajze 15 lat i wdupczylem 350mg czystej kofeiny, potem dorzucilem 150mg i film mi sie urwal, pamietam tylko kawalki.
Najczesciej pije rozpuszczalna w malych dawkach, przy wiekszych zawsze dochodzi niepokoj i lekki lek, myslalem, ze to wkretka ale jednak nie. Moze ktos sie spotkal z tym?
Uwaga! Użytkownik lighterek nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 144 / / 0
Nieprzeczytany post autor: sei »
dzień bez kawy dniem straconym :cheesy: aczkolwiek zdarzają się wyjatki. W gre wchodzi tylko czarna, albo ewentualnie z mlekiem.
Nie ma to jednak jak poranek na balkonie,slonce,kawa i papieros ;]
positively unethical.
  • 3524 / 47 / 0
tak, ja też nie lubię nie pić. Niedawno kolega zrobił mi kawę z ekspresu, ale nie takiego papierkowego tylko bardziej profesjonalnego co i śmietankę robi %-D ale nie ważne ekspres a kawa która była przewykurwiście zajebista, nawet pita bez cukru
GG 11510053
Piszcie kiedykolwiek

Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
ODPOWIEDZ
Posty: 58 • Strona 4 z 6
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.