Inne substancje wykazujące działanie na układ katecholaminowy.
Więcej informacji: Stymulanty w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 100 • Strona 2 z 10
  • 992 / 24 / 0
kofeina jest świetna i tylko w postaci proszku. Super jest to orzeźwienie. Zastanawiam się jak polepszyć dostępność sniffem - w farmacji stosuje się mieszankę kofeiny z benzoesanem sodu właśnie dla polepszenia biodostępności p.o. Jestem ciekaw jak to się ma przy sniffie. Chyba każdy kto wciągał kiedyś kofe, doświadczył tego, że lubi spierdalać z nosa. :-D

Mieszanina obu substancji jest w proporcjach 1:1, kompleks z benzoesanem umożliwia rozpuszczalność w wodzie kofeiny. Nie byłoby już wypadającego prochu z nosa no i pewnie lepsze działanie.
Ostatnio zmieniony 07 czerwca 2013 przez Wildzen, łącznie zmieniany 6 razy.
  • 1425 / 78 / 0
Od kilku dni jem rano 200mg kofy a ostatnio 400mg (w niektórych momentach po tym chodzę, że tak napiszę wyjebany heheh).

Biorę Kofeinę z narygeniną która to niby ma przedłużać działanie kofeiny i to coś chyba synergizuje z kofeiną bo niby działanie ustępuje po południu, a jak trochę odpocznę + zjem coś to odczuwam znowu pobudzenie pod wieczór (np wczoraj z ogromnymi chęciami porzucałem żelastwem na siłce wieczorem po wcale nie lekkim dniu, sporo cięzkich zajęć fizycznych w dzień) do tego stopnia, że nie mogłem prawie wcale spać całą noc (wcześniej zdarzało się uspokoić/uśpić ułamkiem tabletki z krzyżykiem)
Nie chciałem już wrzucać dzisiaj tych kapsuł...trzeba odpocząć co nieco, ale... samopoczucie jak na jakimś kacu+ ból głowy i tak wstałem rano na obiad i od razu znów do łóżka. Jednak pyknąłem mocną kawę to od razu czajnik przestał boleć i można żyć jakoś..

Pierwszy raz odczułem uzal. fizyczne od kofy heh


[12 cze 2013, 11:22]
Qrwa 2 kapsy nie działają już tak efektownie...

Jem 1 kapse 30 min przed śniadaniem i 1 po śniadaniu i przed chwila wrzuciłem 3 kapsę (pierwszy raz z 600 kofeiny), mam nadzieję, ze nie rozdygocze mnie fizycznie bez poprawy-psychicznej motywacji...szybko wchodzi kapsa wysypana do szklanki z wodą...


[13 cze 2013, 21:45]
Dziennie leci już 600mg kofeiny: 400 z rana i dorzutka 200 około południa: efekt zajebisty. Kofeina syntetyczna robi lux robotę.

Akurat dzisiaj miałem fizyczny zapierdol straszny to siłkę sobię odpuszczę, ale wczoraj dzień w miarę lajtowy to po siłce (mocny i dosyć dokładny trening - pompa max) wieczorem chciało mi się biegać jeszcze, ale jestem nastawiony na efekty anaboliczne to bieganie odpuściłem.

Do tego b. dobry efekt antydepresyjny i wyśmienita motywacja/pozytywna energia.

Apetyt bardzo ok, na pewno dużo lepszy niż przy kawie, a że jestem zmotywowany to chętnie przygotowuję posiłki i je pochłaniam.

Do tego zdecydowanie mam lepszą postawę bo chodzę wyprostowany.

Enjoy!
Ostatnio zmieniony 14 czerwca 2013 przez Cienista Marchewa, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Scalono.
  • 101 / 1 / 0
Ja się non-stop garbię, to od lapka. Do biegania ani siłki nie mam motywacji, żeby znowu zacząć. Może jedynie jebnę sobie jakąś jogę.
kofeina bezwodna dziś mi się skończyła, nie zamówię jej więcej (to była próbka gratis)
Niby nic, po prostu lekka stymulacja... A jednak czegoś żal.
Powinnością poety jest posługiwanie słowem.
  • 1425 / 78 / 0
Chyba czas na przerwę bo poleciało dzisiaj już 1g kofeiny, a efekt jest taki sobie, raczej już nie będę dorzucać, bo czuję, że mogło by to mnie tylko zmulić.

Kto nie robi przerwy ten...wiadomo co.
  • 1425 / 78 / 0
Heh dorzuciłem zaraz po napisaniu wcześniejszego postu jeszcze jedną kapse 200mg i robota zrobiona: duża motywacja, dokładność i energia podczas wykonywanej pracy fizycznej.
  • 992 / 24 / 0
W pełni rozumiem Twój zachwyt kofeiną. Jest świetna, najlepsza z dostępnych i legalnych pobudzaczy.
Z tego co widziałem pisałeś, że jesteś uzależniony od niej, polecam Ci na odstawkę taurynę. Działa doskonale przeciwlękowo i usypiająco. Czasami psychostymulująco.
  • 1425 / 78 / 0
hmmm to czekają mnie jakieś niemiłe skutki psychiczne przy odstawieniu oprócz senności i bólu głowy?

To mój pierwszy ciąg na kofeinie w kapsach, kawa od kilku lat w ilości 1, czasami 2, ale kapsy to jest inna bajka chociaż z tej samej książki, że tak napiszę.

W sumie kofa działa na prawdę dobrze (właśnie się ładuje kolejna 6-ta kapsa, ale dopuszczam jeszcze 1 razem 7 co daje 1400mg kofeiny, a mam zapierdol fizyczny dzisiaj i przez najbliższe dni też więc muszę być na chodzie i do tego w pełni sprawny (złe samopoczucie nie w chodzi w grę, bo jestem hedonista za 2-300 haha i dobre samopoczucie być powinno, a wręcz musi).

Z drugiej strony ciężko uwierzyć, że takie dawki (i dobre samopoczucie/NRG'y) nie odbiją się negatywnie..
Ostatnio zmieniony 18 czerwca 2013 przez hess, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 1425 / 78 / 0
Wildzen ile tej tauryny proponujesz?
  • 410 / 8 / 0
na mnie kofeina jakoś chujowo działa w różnych dawkach, tylko nastrój po niej mam chujowy i tyle, szkoda...

ps. hess sprawdź maila
  • 1472 / 196 / 0
hess - senność, ból głowy to pierwsze dni odstawienia (tak 1-2 dni), ja to po schodzeniu z dawek 800 mg dziennie na 0 spałem przez te dwa dni prawie cały czas :) Potem senność przechodzi, ale zostaje takie rozdrażnienie, podkurwienie, nienaturalna agresja/dysforia. Do 4-5 dni jest OK wszystko.

Polecam brać kurkumę podczas odstawiania, zbija tą senność.
Podając mnie jako login polecający ekspertowi JohnyHa, otrzymujecie zniżki na konsultacje :)
ODPOWIEDZ
Posty: 100 • Strona 2 z 10
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.