Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 435 • Strona 43 z 44
  • 8104 / 898 / 0
@Jaylin
Zrób tydzień-dwa przerwy i załaduj jedna szesnastkę, bez 2-3 tabsów.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 12 / 1 / 0
Miesiąc minął, i jak poszło @Jaylin ?
Z kodą jest tak że jak mniejsza dawka dobrze klepnie to większa niekoniecznie zrobi mocniej i przeskakiwanie na 2x większą dawkę nie ma sensu trzeba stopniowo. Jak dobrze grzeje na danej dawce to nie ma co eksperymentować bo później do mniejszej nie wrócisz a dużo lepiej i tak nie będzie.
  • 317 / 77 / 0
Haha, no miesiąc minął i jestem wjebana aż miło :D
Dopiero za piątym razem ugrzało tak jak powinno, to była bodajże 16 po tygodniu przerwy. Piękny, mistyczny "pierwszy raz" który już nigdy nie wróci.
Potem się przestraszyłam wjebania, bo zaczynałam wpadać w ciąg, więc pognałam na terapię, nie grzałam dwa tygodnie, ale poczułam się zbyt pewnie, bo w ten piątek poleciało 150mg. Nawet ładnie zrobiło po takiej przerwie, ale już widzę, że tolerka zaczyna lecieć w górę, więc dzisiaj odpusciłam no i chyba wrócę w piątek na tą terapię jak pies z podkulonym ogonem.
Chociaż aktualnie to nie bardzo widzę sens ani w leczeniu się ani w grzaniu dalej.
  • 12 / 1 / 0
Miesiąc z kodą i już uciekasz na terapię? Nie znam tej metody ale pewnie jeszcze się łudzisz że da się bawić bez ciągu.
Da się długo, ale jak ten skurwysyn na górze zagra sznureczkami jak lubi to się sypie i wtedy scenariusz jest jeden.
Możliwości masz dwie, albo uwierzysz na słowo że to psuje życie i korzystasz z ostatniej szansy żeby bez konsekwencji zawrócić, albo rok góra dwa i będziesz dawać po kablach. Przynajmniej a u Cb nie ma problemu z towarem ;)

P.S. Wiem że to pierdolenie kolegi z forum, ale mi też tak pierdolili a dopiero teraz rozumiem
  • 6 / 1 / 0
W moim przypadku było tak, że nigdy w swoim życiu nie zazywalem zadnego lekarstwa z kodeina. I nagle pewnego dnia, gdy byłem chory to wziąłem 4 tabletki solpadeine czyli jakieś 50mg kodeiny i po pół godziny poczułem się jakoś tak dziwnie. Czulem ciepelko i tak jakiś szczęśliwszy. Ale trwało to bardzo krótko i słabo było. Poczytałem więc na necie i dowiedziałem się, że nacpalem się koda ;] Jakieś parę miesięcy później wziąłem drugi raz w życiu i pierwszy raz z zamiarem nacpania się. Dokładnie przyjąłem jakieś 200 albo 300 mg kodeiny, odczekałem pół godziny i poszedłem do toalety. Wtedy miałem najlepsze sranie w swoim życiu, bo akurat wtedy zaczęło mi wchodzić. Po chwili ogromny wyrzut histaminy spowodował, że wyglądałem jakby cały rój os mnie zaatakował i oczka szpilki. Wziąłem, więc chyba zyrtec i po pół godziny zacząłem czuć ulge od swędzenia. I takze wtedy się zaczęło. Po godzinie od wzięcia antyhistaminy swędzenie ustalo, a pojawiły się noody. Było tak zajebiscie jak leżałem w łóżku. Zrozumiałem, że nic nie czułem przez to swędzenie, a dzień później miałem tak zajebisty humor, że czułem się jakby dalej mnie trzymało :D
I patrząc na siebie i na znajomych, którzy także brali kodeinke uważam, że te całe "receptory" to jedno wielkie kłamstwo. Za każdym kolejnym razem koda działała do momentu, gdy wpadł mi w ręce tramadol i po tygodniowym ciągu na nim koda przestała mieć tą magię. Czulem, że na mnie działa ona słabiej od trampka.
:świnia:
  • 81 / 5 / 0
u mnie z tym było dziwnie przez tydzień codziennie z rana paka tjokodynu i nic,zrobiłem przerwę bodajże 2-tygodniową wziąłem 2 paczki i błogość tego pierwszego razu nie zapomne,nawet myślę że było to lepsze niż pierwszy raz z helupą ale może to sentyment...
Uwaga! Użytkownik Astraldusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 351 / 67 / 0
To, że na kogoś zadziałało za pierwszym razem nie oznacza, że tzw "wyrabianie receptorów" jak to nazwałeś, to ściema. Na mnie zadziałała koda za chyba czwartym razem, dużo jest takich opinii, więc ja bym to nazwał kwestią indywidualną, a nie ściemą.
  • 559 / 68 / 0
O 12:00 wziąłem 240 mg i nie działa (nie brałem od listopada). Czy jak drugie tyle wezmę o 14:00, to zadziała?
11 sierpnia 2020CATCHaFALL pisze:
Ty kurwo już sklej tą pizdę tak samo, bo ani to śmieszne, ani żałosne w twoim wykonaniu.
  • 3361 / 682 / 9
Receptory wyrabia się latami. Pierwszy raz jadłem kodę ok 10 lat temu. Musiałem przejść przez cały poczet opioidów: trampki, butyr-fenty, U-47700, FuFy, zwykłą maję, Oxy sroksy z roksy ( %-D ) i makiwary. Przyznam się przy okazji, że nigdy nie waliłem prawilnego PST. Ale słowo klucz jest, że się nie wjebałem nigdy w skręty. I teraz tak jakby mój mózg dopiero wie czego chce. Klasyka to jest to. Wczoraj niedziela i lipa z kilkoma aptami. Nawet 240 mg mnie fajnie ugrzało. Właśnie dobrze, że mniejsza dawka. Myślałem pokombinować coś żeby jeszcze 150 dokupić. Podejść do drugiej kasy albo dać czapkę do tyłu i pytać. xD Ale to już nie te czasy. Teraz trza szanować tolerkę i będzie dobrze.
U mnie w mieście jest szkoła nauki jazdy "Skręt". Jest szyld no nie i: Witamy! U nas w mieście nie ma heroiny. :zombie:
JEBAĆ BIG PHARM'Ę
  • 882 / 70 / 0
Ta teoria o receptorach to bardzo indywidualna sprawa wg. mnie. Moja 1sza próba z K miała miejsce, gdy nie miałem jeszcze 20 lat. Czytałem na tym forum, że to tak od razu to nie czesze. Kupiłem Antidol, wtedy to kosztował on chyba 4,20, ech... Zrobiłem 1szy raz w życiu CWE, wypiłem i jazda, od razu posiekało jak trzeba. K to był mój 1szy opio w życiu, więc nie może być, że czymś innym "wyrobiłem" sobie owe receptory. Tak więc, nie wiem ile prawdy w tym twierdzeniu. Mam na uwadze, że dla kogoś ta teoria ma prawo bytu i nie będę zaprzeczał jej istnienia. Z mojej strony jednak powtórzę, że u mnie się po prostu nie sprawdziła;P
ODPOWIEDZ
Posty: 435 • Strona 43 z 44
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
HyperTuba dodaj film
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.