ułożenie się w przewiewnym, chłodnym miejscu
mocno miętowa guma do żucia
głebokie oodychanie
aha i tak na marginesie: zawsze kiedy mdłości kończą się pawiem, wcześniej ma miejsce pewien moment. wydaje się w nim, że cały czas można opanować sytuację, jednak COŚ mówi że już czas na spawika. moja rada: zawsze słuchajcie tego CZEGOŚ, inaczej bełt może wyskoczyć w połowie drogi do łazienki.
ze sposobów wykluczających przyjmowanie odpowiednich leków, poleciłbym te]
Ja dodam, że guma niekoniczeni musi być miętowa. Wystarczy po prostu guma do żucia. A jak się układać to chyba najlepiej na plecach. Difka dobrze zapobiega mdłościom. mj też.
Co do drugiego to się zgadzam. U mnie oprócz tego czegoś przed bełtem występuje mocne nagromadzenie śliny. No po ludzku mówiąc ślnić się zaczynam (nie na zewątrz lecz wewnątrz jamy ustnej, czuć, że ślninianki mocno pracują) i wtedy to już niemal pewne, że skończy się bełtem. Czasem (rzadko jednak) uda się opanować.
NIECH ŻYJE!!!
Be the plague in their society
Be the one, they'll call tragedy
Hegemon_Krwawy@safe-mail.net
...A na mdłośći może poprostu zapij kode gorzką ciepłą herbata? da mnie to juz rytułał :-D Tak samo jak
picie kody zawsze tylko z pewnego jednego naczynia, przypomina to kielicha do vódy, i na
raz daje se strzała :-D Taka shizka;) Właśnie sobie myślałem czy wy też macie może podobne, mogące
dziwnie wyglądać "zwyczaje" Kodeinowe;)? Wiem, wiem nie na temat...Ale jestem na kodzie i wiem, że
mnie zrozumiecie:))))))
Tak samo jak picie kody zawsze tylko z pewnego jednego naczynia,
Co do zwyczajów, zawsze po kodzie wychodze na spacer. Nie lubię siedzieć w domu jak się naćpam, szczególnie gdy koda wchodzi. Przyzwyczailem sie do spacerow jak wychodzilem po thiocodin i bralem go od razu. teraz nie mogę po prostu usiedzieć w domu, bo fazę tracę:) Uwielbiam chodzic z muzyką na uszach po pustych osiedlach, w swietle latarń. Mam wtedy wspaniale przemyslenia i w ogóle myśli daja niesamowitą satysfakcje, nie wiem jak to określic. Są takie pelne, wolniejsze, ale za to bardzo konkretne, często po prostu przyjemne. Od 2 lat chodzę w te same miejsca i mi sie nie nudzą:)
Takie uczucie jakbys nie jadl z kilka dni.
Pozniej przyzwyczailem sie i juz moglem zapierdolic obojetnie jaka ilosc a nudnosci nigdy nie zawitaly.
A, najgozej wchodzila kodeina popijana ciepla woda.... kurwa, ciepla kranowa ;/
moor1992 pisze: A, najgozej wchodzila kodeina popijana ciepla woda.... kurwa, ciepla kranowa ;/
na ewentualne pawie najbardziej polecam wypicie gorącej herbaty:)
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.