Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 839 • Strona 68 z 84
  • 630 / 267 / 0
kodeina działa najlepiej wtedy, kiedy zapominamy o tym że ją przyjęliśmy. Nie skupiamy się na tym czy zadziała czy nie. Po prostu wziąć i zapomnieć. Nie oczekiwać rezultatów. Wtedy nawet niewielka dawka potrafi nas zaskoczyć pozytywnie :)
Bóg rozdaje karty.. diabeł je miesza...
  • 101 / 26 / 0
@szczypior_2005 Dokładnie, tak jak kiedyś pisałem w wątku ogólnym. Schemat: "Zarzucić, niczego nie oczekiwać, zapomnieć" sprawdza się idealnie w przypadku kodeiny i najlepiej z takim nastawieniem powinno się ją brać. kodeina to lekki opioid i jej profil działania opiera się na działaniu w tle i umilaniu codziennych czynności. Niesie to za sobą skryty ale i silny potencjał uzależniający. Bierzemy kodeine żeby zdystansować się, czerpać radość z życia, zapomnieć o ograniczających nas problemach, płynąć przez życie, aż w pewnym momencie orientujemy się, że bez niej podstawowe wyzwania stają się ogromnym wysiłkiem o ile w ogóle będziemy mieli siłę się ich podjąć.

Biorąc kodeine nie powinniśmy się spodziewać fajerwerków (co nie znaczy, że one nie nastąpią, tu właśnie koda potrafi zaskoczyć :* ). Jeżeli, ktoś chce totalnie odpłynąć to zapraszam do zapodania przykładowo majki i.v .

Doskonale pamiętam pierwsze razy kiedy niczego konkretnego od kodeiny nie wymagałem, a i tolerancja jeszcze zerowa, piękna sprawa. Ja właśnie jestem chwilowo na w pół przymusowym detoksie. Na razie jakiś tydzień. Fizyczne objawy już minęły, psychicznie na ten moment czuje się wyjątkowo w porządku, ale ta tęsknota. Czuje się dobrze, a jednak cały czas myślę o niej. Zobaczymy ile uda mi się pociągnąć na czysto, mam nadzieję że jak najdłużej, chociaż obawiam się, że już niedługo jak tylko będę miał możliwość, dopadnę paczusie, a dalej to wiadomo :/
"Naznaczona blizną haju twarz narkomana"
  • 25 / / 0
A co na sen, bo to najgorsze, nie da się spać. Totalnie. By zasnąć do pracy musiałem wziąć mokrodafke, by organizm nie poczuł nic, tylko zasnął. Inaczej to rzucało mną po łóżku jak rybą.
  • 83 / 9 / 0
24 sierpnia 2022Asthumor pisze:
Jak bardzo uzależniająca jest kodeina, na przykład w porównaniu do nikotyny ?
porownujesz dwa zupełnie różne narkotyki, nikotyna jest uzależniająca z innych przyczyn i uzywa sie jej w innym celu
  • 191 / 39 / 0
Po jakim czasie łapie zejście po kodeinie ?
  • 882 / 70 / 0
Gdy wszystko się zmetabolizuje i nie ma opio we krwi.
  • 25 / / 0
Najgorsze są pierwsze dni i sen, mówią że przy aptekach zostaje ten schemat. W sumie jak minęło to nawet jak wszedłem po receptę nie miałem ochoty kupic. Więcej powiem, zapas sobie leży na wierzchu i zero pociagu. Dziwne, jakby skręt ostatni zrobił silna awersję
  • 62 / 4 / 0
Jadę na wakacje na jakieś 9 dni, czy jeśli zamienię kodeinę, (którą biorę w ciągu) na tramadol to nie dopadnie mnie skręt? Głównie chodzi mi o rowerek,aby mnie nie dopadł. kodeina dawki koło 480mg, tramadolu mam zamiar brać 200mg chyba, że się pogorszy to i 400-500mg.
Uwaga! Użytkownik BicK95 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 25 / / 0
@BicK95 czemu nie weźmiesz zapas kody? Sen zjebie ci mocno. Po drugie jeśli brałeś kode w thio, to inne składniki zaczną działać (sulfogwajakol). Jeśli czysty, to weź ze sobą i schodź z niego. Z 480 na 380-400+przed snem 40mg i jeśli codziennie musisz to po trochu. Są ludzie co na urlopie 'zapominają', bo mózg dostaje inne bodzce i jeśli ciało nie krzyczy, łatwiej się 'nie pamięta'.
Jeśli boisz się o skręt zrób kontrolowany skręt gdzieś na urlopie, czyli przygotuj się, że bedzue się źle czuł, ostatnia dawkę weź rano, potrem 48h bedzie ok, ale zacznie się po48. Przemęcz się 24 i wróć na małą dawkę, 200mg
Wszystko zależy od psychiki i zagospodarowania czasem
  • 62 / 4 / 0
Ale tramal mam zamiar brać z rana a nie wieczorem, ewentualnie jakaś bardzo mała ilość. A kody nie chcę brać zapasu, bo na 9 dni to ileż opakowań trzeba by było wziąć, a tramadolu jedno opakowanie. Możliwe, że wezmę 1 opakowanie kodeiny 240mg i co 3 dzień będę wieczorem 80 mg brał. Czemu nie mogę więcej? Bo lecę ze znajomymi co nie wiedzą, że jestem wjebany w opioidy. Generalnie już byłem kilka razy na wakacjach gdzie nie wziąłem żadnego zapasu i nic mi nie było,tylko krótko spałem,ale wtedy kodeinę brałem co 3-4 dzień, dawki jakieś 300mg. A raz pojechałem na krótki wypad 4 dniowy i nie wziąłem żadnego zapasu, będąc w ciągu na dawkach rzędu 780mg. Trzeciego dnia dopadł mnie taki rowerek, że nocy nie przespałem, ale na szczęście narzeczona wzięła 2 opakowania :300mg kodeiny i po zażyciu jak znalazł, rowerek się skończył i mogłem spać.
Także chuj tam ze snem,bólami, sraczką czy co innego,byleby nie było rowerka,bo on uniemożliwi sen mojej narzeczonej i innym jak się będę rzucał :( i po to tramadol biorę.
Wylatuję w poniedziałek,w tym tygodniu schodziłem z dawek kodeiny a dzisiaj nic i mam zamiar nie brać do wylotu kodeiny, zamiana na małe dawki tramadolu.
Uwaga! Użytkownik BicK95 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 839 • Strona 68 z 84
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.