Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 838 • Strona 51 z 84
  • 2818 / 480 / 0
słuchajcie, próbkuje definitywnie skończyć z tym dziadostwem, pomimo wielu prób narazie jestem czysty piąty dzień, wspomagam sie antydepresantami bo mam za bardzo zjechana psyche by móc na sucho w siebie uwierzyć przy mocnej depresji xd
Ale do rzeczy - skręta nie czuje juz bo swoje pocierpialem i to znacznie więcej dni bo za pierwszym się nieudało ale już jest ok TYLKO strasznie mnie bolą kiszki. Nie sram bo wziąłem loperamid, ale i tak ciągle czuję ten dyskomfort jak by mi tam coś napieralo z każdej strony.
Jakie są na to sposoby? Da się czymś to złagodzić? Kurwa jak mnie to denerwuje.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 17 / 1 / 0
Mnie okuratnie napierdalaja stawy (najbardziej chyba przeguby z ktorych wychodza nogi) i wykrecam stopy jak pojebany. Mam nadziee że lorafen to w jakims stopniu załagodzi a jak nie to bede zdychał do wtorku i powinno byc juz dobrze
Niech to mi się nie kończy jak mój papieros
  • 4594 / 719 / 0
Pomasuj, na czym teraz jedziesz? Ja Odstawiłem antydepy, chlorprotixen, no i alpry nie brałem od lutego chyba
Parę piwek wpada dziennie ale zaczyna sie okres bez słońca a to nieźle mi ryje beret.
Na razie będę walczył z piciem piwa za pomocą krótko działającego benzo co wydac się może samobójstwem, ale od benzo nigdy nie uzależniłem się a pamiętam szatany rc jak clonazolam, flualprazolam... Nie moja para kaloszy.
Więc jestem dobrej myśli że trochę ograniczę piwkowanie i uspokoję głowę.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 17 / 1 / 0
ja aktualnie jade na... niczymm. ani kody ani recepty na lorafen - trzeba przeczekac noc (najgorsza rzecz na skręcie/zjazdach na świecie, pojechac zamontowac 4 okna z szefem i modlic sie zeby byla recka jak wroce z pracy. Chuj mnie strzeli dzisiejszej nocy... bol glowy,woda z nosa i te nogi powyginane kurła :E cierp ciało jak sie chciało xd trzymajcie sie!
Niech to mi się nie kończy jak mój papieros
  • 482 / 95 / 0
Boże pamiętam jak się męczyłem rzucając morfinę z dnia na dzień i to NALOKSONEM! Skręt nie do wytrzymania, dwa tygodnie anhedonii. Nawet loperamid nie działał na biegunkę bo to opio i nalokson go blokował. Teraz schdodze z kody branej w ilości 480mg co drugi dzień. Dzisiaj jest już 5 dzień trzeźwości, tym razem używałem do zejścia alprazolamu, loperamidu i pregabaliny, ibuprofenu i nimesulidu. Nie czuję skręta ani trochę i nie mam ochoty na opio, polecam. Tylko trzeba uważać, żeby się nie wyjebać w alpre.ale ja ją będę stosował tylko jescze przez tydzień zmniejszając dawki do 0.25mg i będzie po sprawie. Pregabe będę brał w ilości 75mg dwa razy dziennie bo lekarz przepisał na stałe, mam zaburzenia lękowe. W końcu jestem w stanie rzucić to gówno i nie czuć się jak dementor z Harrego Pottera.
Od poniedziałku zaczynam studia w nowym mieście, zapisałem się na siłownię, zmiana otoczenia całkowita, będę miał zajęty cały dzień więc nawet nie będę miał czasu by myśleć o ćpaniu. Pierwszy raz widzę światełko w tunelu i jestem pewny, że tym razem mi się uda.
Czy macie jakieś rady jak wytrzymać w abstynencji długoterminowo? Naprawdę chcę, żeby tym razem mi się to udało.
  • 880 / 69 / 0
Ostatnio nie używam K, ale że przedwczoraj urządziliśmy sobie z moją LSD podróż, postanowiłem dla odmiany po wszystkim podjeść trochę kodeinki. Sam, moja nie lubi opio. 720 mg w postaci tabletek tjoko kilka godzin po użyciu papierka. Z tej całej plątaniny myśli zapomniałem użyć difenhydraminy i zrobiłem to dopiero po czasie. Na początek musiałem się położyć bez ruchu, ponieważ przywitało mnie swędzenie. Kiedy już ustąpiło, pojawiły się ciary, a gdy paliłem papieroska to po prostu ścięło mnie z nóg:P LSD bardzo zintensyfikowało odczucia po kodeinie, było fajnie, ale jednak krótko. Wracam do maq.
  • 3345 / 512 / 0
A ja tak: jakiejkolwiek ilosci K nie wezme praktycznie nie mam bani zero swedzenia i w ogole jest chillout. Nie narzekam troche pogorszont humor na drugi dzien troche kibelek i na trzeci dzien jestem juz ok tylko troche leci jeszcze z nosa.

Nie wiem wydaje mi sie ze jakbym rzucil K to bezproblemowo.

Dla tych co K juz nie kopie ze wzgledu na ilosc lat i dlugosc ciagu: polecam dawke 630mg 2 duze opak plus jedno male. Idzie sie wstrzelic ze kopie.
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 2 / 1 / 0
Ja jestem uzależniony od kody od 4 lat. Zaczęło się od ciężkiej depresji z wysokim lękiem. Nie biorę już 4 dzień. Posiłkuje się diazepamem i klorazepatem. Biorę również sertralinę i bupropion.
  • 3345 / 512 / 0
A ja nie mam żadnych strasznych efektów odstawiennych trochę ziewam trochę spać się chce i tyle. Nie biorę drugi dzień jest luzacko. Bardziej traktuję to jako przerwę niż odstawkę.
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 44 / 1 / 0
Hej, czeka mnie przymusowy detox od kodeiny (ok 2 tyg.). Chciałem od lekarza dostać buprenorfinę, aby bezobjawowo to przetrwać, jednak dostałem decyzję odmowną. Natomiast przepisał mi Tramal 100 mg. Czy Tramal pomoże na skręta, czy nie? Gdzieś czytałem, że Tramal nie niweluje objawów odstawienia opiatów i tak się zastanawiam, czy to jest prawda, czy jednak mit.
ODPOWIEDZ
Posty: 838 • Strona 51 z 84
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.