Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 838 • Strona 43 z 84
  • 101 / 17 / 0
@Koda2015 ale co to ma wspólnego z uzależnieniem od kodeiny ?
  • 25 / / 0
@Swietlik98 pytasz o...? Bo tam były 2 sprawy :) jeśli chodzi o brak mobilizacji to chyba właśnie jak najbardziej ma wiele.
  • 2536 / 215 / 0
09 marca 2021Koda2015 pisze:
Czy ten fenibut opłaca się jak jestem w sumie w 4 dniu i nim dojdzie to będzie już mój 7?
Po drugie,zależy mi na tym by zniknęło to uczucie "nie chce mi się wstać z łóżka". To jest najgorsze w mojej pracy,bo wykonuje twórcza pracę i nawet jak sobie jeden dzień gdzieś uczkne to i tak nadrobić trzeba bedzie. Gdybym opanował tylko to uczucie to reszta jakoś pójdzie. W sumie nie wiele czytałem tutaj o tym uczuciu, w sensie co zalecacie, stąd moje pytanie.
Warto, fenibut działa bardzo motywująco. Idealnie sprawdzi się na twój problem. Na allegro jedyny słuszny fenibut to SNS. ( jeśli się nic nie zmieniło jakościowo od 2019) Reszta badziew szkoda kasy.
  • 121 / 5 / 0
Nie lepiej Kratom? (Chociaż jest już zdelegalizowany ale to nie problem).
  • 116 / 24 / 0
Ktoś tu pisał o leczeniu skręta megadawkami witaminy c i faktycznie znalazłem badania na ten temat, a nawet stronę gdzie gość poleca tę metodę w leczeniu objawów odstawiennych. Z każdym kolejnym skrętem coraz trudniej mi rzucić ten szajs, więc postanowiłem, że sprawdzę to empirycznie. Ostatnie 3 dni przyjmowałem około 10-15g kwasu askorbinowego i faktycznie objawy były dużo słabsze, że aż ciężko mi było w to uwierzyć. Niestety dzisiaj dostałem takiej kolki nerkowej, że ból na skręcie przy tym ociera się o śmieszność. Być może dostarczałem zbyt mało płynów, a może mam jakieś predyspozycje do tworzenia kamieni nerkowych. Mam nadzieję, że nie zrobiłem sobie kuku xd
  • 12 / 6 / 0
@randomowyUser

Tak, pisałem na poprzedniej stronie. Cieszę się, że pomogło :). Niestety witamina C w tej "najtańszej" postaci może nie być zbyt przyjazna żołądkowi w dużych ilościach, ale szczerze wątpię by 3 dni jej przyjmowania sprawiło kłopoty tego typu. Zresztą wielu z nas łyka/łykało thiocodin z sulfogównem przez długi czas, więc nie sądzę by to było od tego gorsze :P. Natomiast jak ktoś ma pieniądze to najlepiej kupić sobie tę witaminę w postaci askorbinianu sodu a już w ogóle najlepiej liposomalną witaminę C, ale to już drogie zabawy ;). Myślę, że nikomu nic nie będzie jeśli będzie przyjmował przez parę dni witaminę C w tej najtańszej formie.
A co do płynów to oczywiście jak najwięcej ich potrzeba podczas skręta - mi dość pomagało picie orsalitu dla dorosłych, ale to też niestety nie jest tanie, bo za 10 saszetek(2l) trzeba zapłacić koło 16zł.
Tylko się nie poddaj i nie weź czasem na ten ból kodeiny :).

Nie cytujemy postów znajdujących się bezpośrednio nad naszym postem. - {owerfull}
  • 116 / 24 / 0
@uszyrzkodnik

Nie miałem specjalnych dolegliwości żołądkowych, bo też leciał laremid, ale tak jak mówię, strasznie siadło mi na nerki, a można wyczytać tu i ówdzie, że witamina C może mieć swój wkład w tworzeniu kamieni nerkowych. Na szczęście po zażyciu leków rozkurczowych i wypiciu 4 litrów wody przez cały dzień, nie odczuwam już żadnych dolegliwości. Na szczęście nawet mi przez głowę nie przeszło, żeby ból wywołany leczeniem skręta leczyć kodą, bo chyba nigdy ta gehenna by się nie skończyła, a fizyczne objawy już są minimalne. Pozostaje mi tylko czekać aż zachce mi się chcieć coś robić.
  • 155 / 18 / 0
Wiem, że wielu powie, że ćpanie kodeiny na sportowo to mentalna masturbacja.

Ale mam pytanie, bo może ktoś próbował. Załóżmy, ze macie kupiony zapas antidoli, acatarów actitabs (jak ktoś miesza z metkatem) na 5 dni. Macie 10 dawek i zakładacie, że jedną spożywacie z rana, drugą po pracy. Nie musicie pierdolić się w chodzenie po aptekach - stania z tymi zjebanymi ludźmi w kolejce, bycie na łasce farmaceutki, straty czasu etc.

Wiem , wiele razy było, że zapasy to zły pomysł. Ale może ktoś próbował, że jak kończy się druga dawka (ta popołudniowa) i nadchodzi wieczór i chęć na kolejny strzał to w jakiś sposób umie się przekonać, że NIE, bo obiecałem sobie 2 razy dziennie i chuj nie ma więcej. Jutro będzie.
Ja próbuje sobie to na czas i pieniądze przełożyć, ale ciśnienie robi swoje. Wówczas benzo w ostateczności i się uspokajam .

Komuś się udał ten mityczny wyczyn?

Jeszcze inna sprawa, jak robisz porządnego metkata i ekstrację z dużej jak na twoją tolerkę, z Antidolu, spodziewasz się kosmosu a kończysz jak pierwsze rakiety V2. Pojawia się ciśnienie, niby 2 razy, ale drugi raz nie zadziałało jak powinno, więc się nie liczy %-D .
Kurwa, chciałbym opanować tą sztukę takiej samodyscypliny. Będę ciekaw czy komuś się to udało.
  • 12 / 6 / 0
Dwa razy na dzień to na pewno nie jest branie na sportowo XD. Może raz na tydzień max to jest sportowo, a i tak większość ludzi się wjebie. Jak masz problem by nie brać 3 a tylko 2 razy to już jesteś w tym dość głęboko i prędzej bym na Twoim miejscu się zastanawiał co z tym fantem zrobić.
  • 116 / 24 / 0
@divorcedX moim zdaniem przy 3 osobnych dawkach kody dziennie, to trzecia spowoduje jedynie niedosyt i wkurwienie. Przecież wątroba musi to przerobić, a wiadomo jak to jest z enzymami. Dodatkowo jak zjesz to nie będzie na jutro i w moim wypadku taka myśl wystarczała, żeby opanować rządze. Może znajdź sobie jakieś zajęcie, o ile nie masz. No, a już na pewno jak zjesz trzy to tolerka leci i w kolejnym dniu 2 paki pozostawią jeszcze większy niedosyt i tak będziesz zwiększał w kółko, a skręt w końcu przyjdzie.

Ja przez 2 lata ciągu z miesięczną przerwą po roku leciałem przez 90% czasu 150mg dziennie, bo jednak czasami faktycznie chciałem się ugrzać. Po jakimś czasie wyglądało to tak, że żarłem paczkę, żeby przez maks 3 godziny poczuć się normalnie i czując jeszcze lekkie grzanie już wracał skręt. W zasadzie ostatnie pół roku, to byłem ciągle na skręcie, bo ból nóg i pleców towarzyszył mi codziennie, bo nie miałem możliwości raz a porządnie się zdetoksować.

Musisz po prostu opanować ten dopaminowy rausz. Mnie metkat tylko nakręcał, żeby bardziej się upierdolić, więc może on jest wyzwalaczem ciśnienia. Ja osobiście to bym bał się manganizmu XD
ODPOWIEDZ
Posty: 838 • Strona 43 z 84
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.