Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 838 • Strona 13 z 84
  • 209 / 15 / 0
Zwykle po tygodniu wszystko się stabilizuje.
Jeżeli przeszedłeś skręta i bierzesz dawki mniejsze niż 300/450mg przez max pare miesięcy jest duża szansa, że wyjdziesz z tego.
Odejdź od tego, bo za rok czy dwa wysmarujesz posta tylko o dawkach rzędu 600mg...
  • 12 / 6 / 0
Najlepsze co możecie dla siebie zrobić przy odstawianiu to zmusić się do uprawiania sportu.
Sam byłem wjebany dość mocno. Ostatni raz 1.5 roku PST i potem po 600mg kody gdy PST się skończyło. Najważniejsze jeżeli nigdy nie uprawiałeś sportu, to zacząć już cokolwiek robić kiedy jeszcze bierzesz, żeby nabrać kondycji. Później przetrwać odstawienie i wrócić w miarę sił do tego. Nic tak szybko nie stawia do odpowiedniego stanu jak uprawianie sportu, a co więcej uregulowanie gospodarki hormonalnej i zdrowszy tryb życia sprawią, że nie będzie takiej potrzeby na przygrzanie. Przynajmniej mówię to z własnego doświadczenia.

Ja przed odstawieniem starałem się jak najwięcej biegać, codziennie. Przy odstawieniu po paru dniach kontynuowałem to i posiłkowałem się przez kolejnych parę dni DXM, ponieważ sprawiał on, że mimo braku siły związanym ze skrętem, nie było tego tak czuć i mogłem włączyć autopilota biegając. Tylko ważne, żebyście przy tym bieganiu naprawdę się męczyli i starali pokonywać swoje bariery, bo wtedy jest najlepszy efekt.
  • 11996 / 2343 / 0
Sport jest zajebisty, ale moim zdaniem po odstawieniu. Sam poszedłem tą drogą (wybiegałem w ciągu pierwszych 2 lat jakieś 2300 km).
Nie ma znaczenia, czy ktoś, kto rzucił opio i chce iść w sport, ma już kondycję, czy nie - to jest sprawa absolutnie drugorzędna, bo kondycja przyjdzie bardzo szybko (no może nie tak bardzo, ale to kwestia tygodni).

Samo bieganie i opiaty to jednak dziwne połączenie. Czy aby nie ma żadnych przeciwwskazań, by aktywny opio-ćpun biegał?
  • 1917 / 335 / 2
Sport to nie tylko bieganie, mogą być sztuki walki, siłownia (pół-sport ale z najbardziej namacalnym efektem), rower, cokolwiek co jest aktywnością. Nie bez powodu jest tylu trenujących, to też uzależnia, ale trzeba złapać rytm treningowy, wtedy ciężko jest popsuć efekty i się brnie w to dalej.
Uwaga! Użytkownik 52eu126Iz60j nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2198 / 709 / 0
Zamiast siłki bez celu to trójbój, polecam. Potem ludzi z tematu mozna poznac, zmienić srodowisko. Wieksze miasta maja kluby. Poza tym znana pewnie wiekszosci metoda myslowa "play the tape", czyli myslimy o haju a potem konsekwencjach, stratach i tym ze wracamy do zera/cofamy się na drodze do trzeźwego życia. Ważne też nie być samemu.

Ja nie stosuje nic z powyższych i jestem pięknie wjebany. Ale widziały gały w co się pchały.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 11996 / 2343 / 0
Ja polecam sporty ogólnorozwojowe (bieganie, koszykówka, piłka nożna) uzupełnione ćwiczeniami siłowymi (ja używam ciężaru własnego ciała i jedyny przyrząd jaki mam, to drążek do podciągania).

A największy "haj" daje oczywiście bieganie. Ja dziś obudziłem się o 5:30 i zamiast przewrócić się na drugi bok i spać dalej do 7, postanowiłem (z uwagi na upał i bezsens biegania w ciągu dnia) zrobić 10 km. Mimo koszulki dobrze odprowadzającej wilgoć, po powrocie była dosłownie cała mokra (spieczone słońcem plecy powoduje dodatkowe pocenie).
Prysznic i samopoczucie zajebiste - na cały dzień : )
  • 167 / 14 / 0
28 maja 2019lol pisze:

Nie łudźmy się jeżeli w innych krajach rozprawili się z ich odpowiednikami Unii to i u nas to zrobią.
We Francji przeciez niedawno zbanowali kode i cos jeszcze, a te firmy byly o wiele wieksze od naszej wspaniałej Unii.
Aż boje się myśleć,co będzie gdy koda będzie tylko na recepte.. będzie bieda-bieganie za makami słabej klepliwości(brak forumowego makfindera - brak gwarancji czegokolwiek, a przecież dostępu nie dostaniesz dopóki sam się nie poparzysz przez x czasu i nie będziesz ogarnięty w maku, dla mnie chore, bo nie ma możliwości 'wkroczenia' w ten świat dla nowych w makach, co szukają substytutu kody/Tramalu etc. - pozdrawiam adminów owej platformy ;) ), albo..no właśnie, albo co. Nie każdy ma dojścia do heleny, majki itd. Koniec? To by było za proste.
Uwaga! Użytkownik januszpe nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1917 / 335 / 2
Ten temat był już poruszany i to niejednokrotnie, jakby mieli "zbanować" kodę, to już by to zrobili, a nie wprowadzili limit maksymalnej dawki otc. Poza tym zawsze każdy kojarzy kodę tylko z thiocodinem, kogoś będzie bolał ząb i będzie musiał biegać za bibułą na antidol? To nie ma sensu. No i może i UNIA to mały koncern patrząc przez pryzmat światowej konkurencji, ale swój kawałek rynku czy tam tortu u nas mają i łatwo tego nie odpuszczą. I o dziwo, normalni ludzie też cierpią z powodu kaszlu czy bólu, i ze względu na ich zdrowie, irracjonalne by było zmuszenie ich do biegania po lekarzach za bibułami, gdzie lekarze i tak są przepracowani i szkoda ich cennego czasu na takie błahostki. Jest wiele czynników, które na moje są mocnymi argumentami za kodą otc.

Zresztą, ile może trwać ta "moda" na kodę, jak raperzy ze Stanów przestaną o niej nawijać to i młodzież nie będzie drążyć tematu i szukać upierdolenia, biegając po aptekach. koda wróci do podziemia i tylko Ci, co szukają, to znajdą. A ci, co tak się boją zareckowania - spokojnie, bardziej bójcie się tego, ze czas kody kiedyś przeminie - jeśli jesteście w ciągach których nie zamierzacie przerwać - i bez żadnych nacisków, sami będziecie szukać mocniejszych opio, taka kolej rzeczy. To jest dużo ważniejszy problem, aniżeli gdybanie "Panie a co to będzie, co to będzie, kody może nie będzie".
Uwaga! Użytkownik 52eu126Iz60j nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 167 / 14 / 0
Mam pregabalinę, kwetiapinę, i 50zł na reszte miesiąca. Uświadomiłem sobie wkońcu, co ja odpierdalam - oszukiwałem siebie że biorę 450 , a tymczasem łącznie(rano+wieczór) było to 780mg. Dotarło do mnie w jakim położeniu jestem. Następne 2 miesiące muszą być trzeźwe, inaczej nie będzie kasy na upragnionny cel z kobietą. Krótko, i na temat - życzcie mi szczęścia - albo odstawienie na bardzo długi czas(lub na zawsze), albo koniec i zatracenie się w nałogu do końca. Prób było wiele, ale nie miałem w tym celu. Teraz mam, może to pomoże.. Jeśłi przegram, to tu wrócę i to ogłoszę. Jeśli wygram, chyba też ogłoszę dla własnej satysfakcji :) Żegnam forum na ten moment, nie byłem tu kimś 'znanym' i tak, więc doesn't matter :P
Uwaga! Użytkownik januszpe nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 743 / 39 / 0
Już ponad tydzień biorę dawki do 450mg i 150mg dalej mnie lubi ale bardziej duża paka tchio. Rzucam żeby się fizycznie nie wjebać.
ODPOWIEDZ
Posty: 838 • Strona 13 z 84
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.