Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
Zablokowany
Posty: 10417 • Strona 1034 z 1042
  • 1666 / 125 / 0
wyjdzie z tego ten ktory zdobedzie motywacje bym z tym wygrac no i jakis zamiennik (nie w postaci narkotyku) ktory da euforie na trzezwo
  • 8104 / 897 / 0
31 stycznia 2018Drevolt pisze:
ktory da euforie na trzezwo
SPORT !!
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 680 / 49 / 0
@Ujebany
Święta racja. Żeby wyjść z nałogu to długa droga ale możliwa do zrobienia. Powiem wam jak to wygląda -> idziesz na leczenie, na początku ciągnie Cie do ćpania jak skurwesyn, bo przecież mózg nasz sam zaprogramowaliśmy na ingerencje w stany emocjonalne tak jak my chcemy, bo tu głównie chodzi o odczuwanie, poprzez środki chemiczne. Mózg sam będzie nam wysyłał wiadomości "idź się naćpaj". Dopiero długi okres czasu w abstynencji, poznanie siebie na nowo, spróbowanie różnych rzeczy, zoabczenie, że coś nam wychodzi TYLKO NA TRZEŹWO bo po dragach byśmy tego już nie mogli ogarnąć daje stan emocjonalny, który narkotyki nie dadzą. I tylko to jest w stanie nas wyciągnąć z tego, aby stany emocjonalne na trzeźwo dostarczały nam tyle atrakcji i wrażeń, że sobie uświadomimy, że po dragach tego nie jesteśmy w stanie doświadczyć z różnych powodów. Jeśli dragi traktujemy jako ciekawostkę i jako dodatek do życia, to jest ok. Gorzej jeśli to życie staje się dodatkiem do dragów i stanach po nich wywołanymi. Także narkusy skończcie pierdolić, że wychodzi z tego jeden na tysiąc bo mnie wkurwia takie pierdolenie i nóż w kieszeni się otwiera. Wypierdalaj za drzwi, zacznij uprawiać sport, tranuj karate, napierdalaj bok żeby komuś w ryj ponapierdalać a nie leżysz chuju na zwisie dzień w dzień, bo cie rozjebie gnoju chamie ty kurwa, ale sie wkruwilem
Where is your god, where is your god, where is your fuckin GOD!?
  • 1016 / 96 / 0
Aż się pogromca helupów przypomina, powinni film zrobić na podstawie takiej historii.
The child is grown
The dream is gone
  • 680 / 49 / 0
No jak to przeczytalem, to sam się z tego śmialem przypominajac sobie opiate wariora :D Chociaz on to osoba historia ;)
Where is your god, where is your god, where is your fuckin GOD!?
  • 1917 / 335 / 2
Niestety ale takie fakty, może 1 na 1000 to faktycznie przesada, ale opio w medycynie widnieją jako najbardziej/jedne z najbardziej uzależniających substancji, nie bez powodu...

Każdy szuka w życiu przyjemności i spełnienia, przecież prawie każdy pije, dużo osób pali, o jedzeniu czy dymaniu nie wspomnę. A to że my sobie znaleźliśmy panaceum na poruszanie układu nagrody i odczuwanie spokoju, harmonii i spełnienia w specyficzny sposób... który może zgubić...

Chyba najlepsze wyjście to branie opio na sportowo, ale wiecie jak groteskowo to brzmi... chociaż są tacy co tak dają radę, ale to mniejszość.
Uwaga! Użytkownik 52eu126Iz60j nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1666 / 125 / 0
01 lutego 2018ChrisMoltisanti pisze:
Aż się pogromca helupów przypomina, powinni film zrobić na podstawie takiej historii.
01 lutego 2018Sinner_ pisze:
No jak to przeczytalem, to sam się z tego śmialem przypominajac sobie opiate wariora :D Chociaz on to osoba historia ;)
najsmieszniejsze jest to ze krzyczy tam "kuurwa dajcie mi helupiarza to zapierdole" chwile pozniej "mam tu kodeine, bedzie zajebisty wieczor" xD
no i to pierdolenie o mefedronie hipokryzja jak chuj ale gosc przeryty beret mial
  • 680 / 49 / 0
Tylko ta hipokryzja trzymała go przy życiu. Chwilowo uwierzył, bo przetrwał skręta, że pizgając samą amfetamine będzie wszystko ok, bo hera zamula a nie daje kopa :D Nie znam jego historii dokładnie, ale chętnie bym prześledził biografie, jak ktoś ma coś ciekawego to PW :D

Opiaty można brać, ale nie w ciągach. Da rade.
Where is your god, where is your god, where is your fuckin GOD!?
  • 468 / 25 / 0
kodeina, bardzo ciężki nałóg, przez moją 13 letnią przygodę z substancjami psychoaktywnymi na szczęście udało mi się uniknąć stricte uzależnienia od niej.
Owszem bywały ciągi 3-4 dniowe, ale tolerancja rosła w zastraszającym tempie i zwyczajnie dawałem spokój. Osobom, które biorą ją non stop latami mogę jedynie ze szczerego serca współczuć.
W klipach możesz kurwa palić stuzłotówki
Z pożyczonym złotem i przy cudzych Mercedesach
Możesz pusty być i gasić te stylówki
Mnie to obojętne dzieciak.
  • 585 / 61 / 0
z jakiego wlasciwie powodu opiatowy wojownik odszedl do krainy wiecznych snow? kojarze te jego posty o fecie i ruchaniu, w ciezkich chwilach mnie bardzo wspomagaly, ale co mu sie konkretnie stalo to juz nie wiem.

a zeby pozostac w temacie to zaryzykuje stwierdzenie takie jak sinner. mam przynajmniej nadzieje ze tak jest.
Zablokowany
Posty: 10417 • Strona 1034 z 1042
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.