Organiczne substancje psychoaktywne oddziałujące na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
Co jest lepsze: tramadol czy kodeina
-kodeina
337
54%
-tramadol
204
32%
-to zalezy od nastroju:P
88
14%

Liczba głosów: 629

ODPOWIEDZ
Posty: 586 • Strona 3 z 59
  • 324 / 6 / 0
Ja akurat wole kode. A z tym uzależnieniem od tramadolu to jest tak że brałem go wiele razy i nic złego sie nie działo, a za którymś razem dopiero. Pare razy straciłem po nim przytomność i budziłem sie pół godziny później cały poobijany i nie wiedziałem co sie ze mna działo. Brałem go tez wiele razy i nic sie nie działo i uważam ze nawet niegłupia rzecz, ale do kody nie ma sie co równać. A Tobie sie nie dziwie że wolisz tramadol, bo podany iv. pewnie dużo mocniej działa. A poza tym jak bierzesz na co dzień helene to wiadomo że koda dla Ciebie to gówno. A tramal pomimo tego możesz lubić bo ma inne niz wszystkie opiaty działanie oparte głównie na wydzielaniu serotoniny i to pewne urozmaicenie do hery. Jednak ja juz nigdy go nie wezme bo wole nie ryzykować. Poza tym koda z DXM działa na mnie podobnie do tramalu tyle że dużo mocniej, przyjemniej i wiem że sie nic nie stanie.
Uwaga! Użytkownik papawer somniferum nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 493 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: mecenas »
papawer somniferum pisze:
Ja akurat wole kode. A z tym uzależnieniem od tramadolu to jest tak że brałem go wiele razy i nic złego sie nie działo, a za którymś razem dopiero. Pare razy straciłem po nim przytomność i budziłem sie pół godziny później cały poobijany i nie wiedziałem co sie ze mna działo. Brałem go tez wiele razy i nic sie nie działo i uważam ze nawet niegłupia rzecz, ale do kody nie ma sie co równać. A Tobie sie nie dziwie że wolisz tramadol, bo podany iv. pewnie dużo mocniej działa. A poza tym jak bierzesz na co dzień helene to wiadomo że koda dla Ciebie to gówno. A tramal pomimo tego możesz lubić bo ma inne niz wszystkie opiaty działanie oparte głównie na wydzielaniu serotoniny i to pewne urozmaicenie do hery. Jednak ja juz nigdy go nie wezme bo wole nie ryzykować. Poza tym koda z DXM działa na mnie podobnie do tramalu tyle że dużo mocniej, przyjemniej i wiem że sie nic nie stanie.
hej
Dla każdego coś innego...
W sumie to dobrze że słabe opiaty dobrze na Ciebie działają,nie bierz heroiny jeśli nie musisz,lepiej nie wiedzieć-proste???
Jeśłi tram tak na Ciebie działa to go niec pochłaniaj wogóle,podejrzewam że dożylnie mógłbyś dostać jakiegoś wstrząsu.
Wiem że tramalu nie powinnno łączyć sie z dxm-em,nie wiem dokładnie dlaczego pewnie jakieś niekorzystne reakcje zachodzą...
Czy można łączyć kode nie wiem,może tak,może nie...
może ktoś inny wie.


a reszta to już nie do Ciebie kolego.
konserwa
"ja aktualnie wciąż na odpale niestety. to jak dla mnie jedyna alternatywa. mam nadzieję, że chociaż on mnie nie zdradzi, nie porzuci, ale będzie pieścił długo, długo."

Tak jasne napewno Cie nie zdradzi,może Ci nawet zostawi pamiątkę fajną na całe życie hiv lub hcv co bardziej prawdopodobne....albo oba,nie pisze złośliwie tego mimo wszystko-sam jak nie ma brałna a zdarza sie żadko ale zdarza...to kupuje kompot,ale zacowuje maksimum ostrożności (ale hcv i tak może tam być i nic na to nie poradzisz ,nie zgotujesz go jak hiva)
Po ile centów walisz jaki ten katowicki odpał ??
dawka pojedyńcza,i jaka dawka dzienna.
A co do zdradzenia to zdradzi Cie ale tym że nie bedziesz mogła bez hery żyć-kompot uzależniaj nawet bardziej niż brałn....ale za to te wejścia te ciary i pieprzony kop-wiem o co chodzi ćpałem garowy nie raz gdzie 1-2 centy uwalały straszliwie,normalnie smoła.

Ale i tak sądze że kupowanie tego to ryzyko szczególnie jak sie kupi nie bezpośrednio od dila tylko od kogoś (Przelewania,odlewania ze strzykawek (może używanych) itd. )
Ostatnio zmieniony 23 lutego 2007 przez mecenas, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 107 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: konserwa »
mecenas pisze:
a reszta to już nie do Ciebie kolego.
konserwa
"ja aktualnie wciąż na odpale niestety. to jak dla mnie jedyna alternatywa. mam nadzieję, że chociaż on mnie nie zdradzi, nie porzuci, ale będzie pieścił długo, długo."

Tak jasne napewno Cie nie zdradzi,może Ci nawet zostawi pamiątkę fajną na całe życie hiv lub hcv co bardziej prawdopodobne....albo oba,nie pisze złośliwie tego mimo wszystko-sam jak nie ma brałna a zdarza sie żadko ale zdarza...to kupuje kompot,ale zacowuje maksimum ostrożności (ale hcv i tak może tam być i nic na to nie poradzisz ,nie zgotujesz go jak hiva)
Po ile centów walisz jaki ten katowicki odpał ??
dawka pojedyńcza,i jaka dawka dzienna.
A co do zdradzenia to zdradzi Cie ale tym że nie bedziesz mogła bez hery żyć-kompot uzależniaj nawet bardziej niż brałn....ale za to te wejścia te ciary i pieprzony kop-wiem o co chodzi ćpałem garowy nie raz gdzie 1-2 centy uwalały straszliwie,normalnie smoła.

Ale i tak sądze że kupowanie tego to ryzyko szczególnie jak sie kupi nie bezpośrednio od dila tylko od kogoś (Przelewania,odlewania ze strzykawek (może używanych) itd. )
dzis nie ejstem w stanie odpowiadac. napsize do Ciebie kiedy indziej. zreszta po co wsyzsycy maja czytac historie mojego zycia p;
dobra. pierdole juz dzis jak malo kto. keidys napisze, obiecuje (:
Uwaga! Użytkownik konserwa nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 437 / 19 / 0
Takie wątki ('co jest lepsze?') są troche z dupy, bo to przecież kwestia gustu.

Jak dla mnie wygrywa tramadol. Czemu? Bo kodeina sama, bez dodatków praktycznie na mnie nie działa (choć z taka np. prometazyną robi całkiem zadowalająco) a tramadol działa, ale od dawek 500mg i więcej. Ale jak już ktoś napisał najlepsze jest połączenie jednego z drugim, wtedy dawki obydwu tych środków można znacznie zredukowac i efekt powinien być zadowalający. Aha - tramadol jako jedyny z opioidów (jeśli można go tak nazwać) wywołuje u mnie reakcje histaminową (z tych co brałem, a w sumie dużo tego nie było) ale nie jest to dla mnie jakiś wielki minus, ba nawet to lubię.
NIECH CO KRWAWY HEGEMON?
NIECH ŻYJE
!!!

Be the plague in their society
Be the one, they'll call tragedy

Hegemon_Krwawy@safe-mail.net
  • 19 / / 0
Nieprzeczytany post autor: mtx171 »
To i to mi się bardzo podoba ale jednak Tramadol wygrywa. Nie zapomnę tej chwili gdy usiadłem przed TV po około 550mg tramadolu (krople) zapaliłem papierosa i zamknąłem oczy i rozpoczęła się cała seria krótkich snów, po chwili sie budzę - patrzę i trzymam w ręku sam filtr od papierosa a reszta na fotelu :)
Uwaga! Użytkownik mtx171 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 493 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: mecenas »
Ja mam kupe dziur w tapicerce od takich właśnie akcji i w domu na dywanie też..., przeważnie po herze/odpale albo po tramalu razem z klonami (duuuże ilości obu),często sie zdarzało że fajka czy blant sie spalał,albo wylatywam z ręki a ja nawet tego nie widziałem bo byłem tak zaćpany.
Zresztą nie tylko sobie dziury powypalałem,parę dziur zostało u kolegów...

Aha ja bym tego nie nazwał snem tylko raczej letargiem z wizjami sennymi.
Zresztą nieważne,mam nadzieje ,że już żadna dziura sie nie wypali...
  • 107 / 1 / 0
mecenas pisze:
Ja mam kupe dziur w tapicerce od takich właśnie akcji i w domu na dywanie też..., przeważnie po herze/odpale albo po tramalu razem z klonami (duuuże ilości obu),często sie zdarzało że fajka czy blant sie spalał,albo wylatywam z ręki a ja nawet tego nie widziałem bo byłem tak zaćpany.
Zresztą nie tylko sobie dziury powypalałem,parę dziur zostało u kolegów...

Aha ja bym tego nie nazwał snem tylko raczej letargiem z wizjami sennymi.
Zresztą nieważne,mam nadzieje ,że już żadna dziura sie nie wypali...
te stany są piekne ^^
gorzej, jeśli rpzez tkai pojedziesz autobusem trzy miasta za daleko bądź zrobisz coś równie niepożytecznego, a wręcz szkodzącego.

co do klonów - ostatnio zgubiłam 9czyt.zjadłam na raz) listek jeden i urwało mi pół dnia :/ jakim cudem pierdoliłam liścia cąłego z moją raczej rozwazną główką to pojęcia nie mam..
Uwaga! Użytkownik konserwa nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 137 / 9 / 0
Nieprzeczytany post autor: Filippo »
Podejrzewam, ze z powodu takiego:
im dalej w las, tym wiecej drzew a lesniczy spi na poczatku. Nie ma co wozic drewna do lasu. I im dluzej sie cos napierdala (ciagowo), tym mniej rozsadku czlowiek przy cpaniu wykazuje. Po sobie przynajmniej tak twierdze, ze przebyta droga, jezeli sobie nie siadalismy na jakims pniu na dni conajmniej 3, prowadzi do zaciemnienia wiekszego i wiekszego, az w koncu nie widzimy nic, ciemnosc staje sie jedynym "normalnym" srodowiskiem i trudno wtedy juz wrocic. Ogolniej im dalej, tym trudniej wrocic nawet, gdy sie te przystanki robi, az w koncu nie trzeba wcale (bo sie lezy pod ziemia).
drag pisze:
Spiduje gdy nie trzeba, seduje kiedy trzeba. A jak nie seduje to z klona mu.
Chodzilo mi, ze jak nie musi spidowac, to jest sedacja, tez wole sedacje od spida w tramalu, choc nie do konca, jak to juz jest takie chujowe na maxa kimanie nooodowe pare godzin (ostatnio mi sie zdarzylo w teatrze po giecie iv, ze 3h (chyba ;P) tango Mrozka cale przekimalem wlasnie na kucakach a potem na schodach juz (bo oczywiscie za pozno sie wbilem bo bylem zajety innym wbijaniem)), to czekam na powrot jednak predkosci, bo nie mozna sie mulic caly czas przecie. Tak samo w tym polskim helu (nie odpale, tylko braunie) tez za duzo tej kimy jest - w chuj tramwaji mozna przegapic i pare h na przystanku stac skrecajac pomiedzy tyczkami na nartach. Z drugiej strony wynalazek typu oxymorph tez mi sie nie widzi, bo jest tylko pare(nascie, dziesiat) minut tej kimy a potem nie ma, co marzyc nawet :/. Idealem dla mnie jest heroina angielska, gdzie stan taki, jak sie pojawial, to jak sie czlowiek sam z siebie polozyl a tak bylo zajebisciemegawykurwiscie a chodzilo sie, jak na czysto, albo raczej, jak na pigule. Euforia MEEEEEGAAAAA wieksza w porownaniu do wszystkiego innego (w tym polskiego brauna). Tak to z lezka w oku wspominam i chyba sie znow do w.brytani bede musial udac jezyk podszlifowac ;D, bo srodki mi tu dostepne mnie nie zaspokajaja tylko ukrywaja mysl o tamtym pieknie. Zreszta juz gdzies, to pisalem i sie kolezanka cutie zgodzila bez 2 zdan. Nie mysle nawet, jaki musi byc hel w takiej turcji, czy kolumbii, albo taki, co walil travolta w pulp fiction - to byl prawdziwie zajebisty hel - wejscie w pizdu mocne a potem nakrecal na gadke, tance i swawole a nie jakies zjazdy na nartach...
Ostatnio zmieniony 04 marca 2007 przez Filippo, łącznie zmieniany 1 raz.
krumwa kisikisi. pcyk pcyk. mami
  • 354 / 4 / 0
moim zdaniem nie można kodeinki z tramalem porównywać. Tramalik wziąłem w dawce 150 mg pierwszy raz i jestem naprawdę zachwycony tym lekiem ale to bardziej stymulant niż łopiat. To poprostu inny high. Jutro zobaczę jak jest po większej dawce.
Ostatnio zmieniony 15 marca 2007 przez MadRider, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik MadRider jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 324 / 6 / 0
Moim zdaniem lepsze by było porównywanie kody do maku.
Wiele razy sie zastanawiałem co lepsze.
...i dalej sie zastanawiam.
Uwaga! Użytkownik papawer somniferum nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 586 • Strona 3 z 59
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.