Po przewiezieniu "na krew", pogadajcie z lekarzem. Poproście, żeby on ocenił, czy dawka którą znaleziono we krwi jest istotna i czy w jego ocenie mogło dojść do upośledzenia jakichkolwiek czynności. OPINIA LEKARZA NIECHAJ RÓWNIEŻ IDZIE W PROTOKÓŁ - jeżeli brakuje albo opinii policjantów, albo opinii lekarza - nic nie podpisujecie, dopóki to się tam nie znajdzie.
Na rozprawie (koniecznie z papugą!) zarzekacie się, że braliście dzień wcześniej w dawkach terapeutycznych: jaki lek, jaką dawkę, z jakiego powodu. Podkreślacie, że jest to lek OTC, nie prowadziliście bezpośrednio po jego przyjęciu, stosowaliście się do zaleceń z ulotki i subiektywnie nie odczuwaliście żadnych upośledzeń psychomotoryki, co potwierdzili policjant i lekarz. Sąd nie będzie w stanie określić, czy taka dawka to "stan po użyciu" czy też "stan nietrzeźwości" (czy jak oni tam to interpretują), w takich sytuacjach najczęściej idzie oskarżonemu na korzyść sprawę umarzając / odstępując od wymierzenia kary.
Ale jak już jechaliście bezpośrednio po użyciu czegokolwiek - taka taktyka nie przejdzie. Poza tym, kij w nos tym co tak robią - to już jest mega głupie.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.