Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 199 • Strona 5 z 20
  • 1959 / 53 / 0
EMP pisze:
bo mieszanie z DXM to marnacja kody. Żadko się zdarza żebym na trzeźwo czuł się lepiej niż po jakiś substancjach psychoaktywnych, w przypadku DXM i dużych ilości alko czuję się znacznie gorzej...A branie tego do kody to... pozostawie bez komentarza.
Zgadzam się w 100%.
Thirteen seconds to blood-brain barier. thirteen@safe-mail.net
  • 394 / 5 / 0
W większych dawkach napewno ale w 1-5 tab (ja najczęściej po 2) działa mocniej a DXM-a wogóle nie czuć :)
  • 576 / 6 / 0
to szkoda wogóle wrzucac te 5tablet tego dxem... Lepiej wziąsc więcej kody, albo poczekać pare godz i znów przywalić... Albo lepiej już wzmocnić benzo lub tramadolem czy ziołem, ale to moje zdanie jak tak kiedys na kodzie robiłem poza tym dxemu nigdy nie trawilem nie dla mnie srodek nie lubie psychodelików, nawet jak dawno temu nie byłem wjebany w opio to nie lubiałem wolałem sobie zajarac zioła czy stymulanta zarzucic od czasu do czasu... no ale jak poznałem opio wszystko sie zmieniło tłumaczyć nie muszę...
"..Aaach...widzę złoty brzegu piach i mijając kiście liści zapuszczam się do iście tajemnego świata..."
  • 600 / 4 / 0
Ja tam się nie zgadzam że nie działa. Ostatnio zajebałem 150mg, po 4h (czyli teoretycznie na peaku) spaliłem lufę i blanta z haszem (na pół z koleżanką) i zajebałem kolejne 150mg i po raz pierwszy poczułem jakiekolwiek działanie kody (potrafię odróżnić od działania haszu bo paliłem go przez cały dzień i dzień wcześniej i jeszcze jeden :P). Może to dobry sposób na wyrobienie receptorów (dorzucanie) ;>?
Doświadczenie to to co osiągasz, kiedy nie osiągasz tego czego się spodziewałeś
  • 425 / 32 / 0
Przy dawkach rzędu 150mg to pewnie, że działa. Wątroba przerabia do ok 400-800mg a może nawet więcej. Więc 150mg w żadnym wypadku nie wyczerpuje potencjału wątroby bo silny to organ i zacny i uciechy z nim co niemiara póki działa.
Ostatnio zmieniony 15 czerwca 2012 przez Mam wąsy, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 279 / 4 / 0
Ostatnio zjadłam w południe 450, a wieczorem dostałam takiego ciśnienia że o 19.30 (pół godziny przed zamknięciem wszelkich aptek u mnie) zerwałam się z krzesła i pobiegłam po kolejne 450. Było lepiej niż za pierwszym razem. Dżizys, na samo wspomnienie robi mi się dobrze...
... albo i nie.

http://www.youtube.com/watch?v=Vi76bxT7K6U
  • 1196 / 10 / 0
Po 6 godzinach i więcej działa, przynajmniej u mnie, tak samo. Jak się zarzuci wcześniej czuć dorzutkę, ale już bez uderzenia (jak po wypiciu srogiej dawki kody z Antka na pusty bebech), tutaj jedynie czuć wzmocnienie, które poowolutku narasta.

Więc dorzucanie to nie strata kasy.

// O 10 rano zjadłem pogryzione 450mg, a pół godziny temu (o 16, czyli 6 godzin po) poszło 600 mg, no i robi się miło.

Chociaż wiadomo, wszystko zależy od organizmu, szczególnie wątroba, u każdego pracuje na różnych obrotach.
Ostatnio zmieniony 19 lipca 2012 przez Ugh, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik Ugh nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 50 / / 0
@ksionc,lithi - co wy macie z tymi wymiotami,jak zrobi sobie klarowny ekstrakt z antka i zapije miętką to nawet nic w brzuszku nie poczuje ni chuja.Ja mętny roztwór z czterech antków waliłem i nic mi nie było co najwyżej przez chwilę "pralka" w brzuchu i tyle tematu ;p co innego thiocodin,tego odradzał bym w ogóle,a jak już to w dawkach nie większych niż 2 pudełka,potem jest zjebana faza bo was brzuch nakurwia po sulfgwajagównie.Po za tym thio jakoś gorzej kopie niż antek...A co do walenia kody dzień w dzień,ja po dwóch tygodniach ciągu 2-3 dawki dziennie już praktycznie nic nie czułem prócz zmuły,nieważne jakie dawki bym walił - tylko zmuła.Potem upłynęło jeszcze półtora tygodnia niedanych prób z coraz większymi dawkami i natknąłem się na maki xD

14:08
Mam wąsy pisze:
Przy dawkach rzędu 150mg to pewnie, że działa. Wątroba przerabia do ok 400-800mg a może nawet więcej. Więc 150mg w żadnym wypadku nie wyczerpuje potencjału wątroby bo silny to organ i zacny i uciechy z nim co niemiara póki działa.
kurwa moja wątróbka chyba max z 300-400 mg przerabia ;/ bo tak jak pisałem po dwutygodniowym ciągu gdzie doszłem do dawek 300 nic mnie nie kopało i potem 450 i 600 i też mnie nie kopało w ogóle a to 600 to wrzuciłem dwa dni po tym jak mnie 300 nie zrobiło więc dawka 2x większa i chuj wielki.

Scalono. mrstothet.
Wszystkie moje posty to bajanie.W rzeczywistości nie mam nic wspólnego z żadnymi narkotykami i jestem praworządnym obywatelem
  • 3901 / 559 / 0
zrob raz eksperyment i sprobuj 300mg i po ok 15 minutach wrzuć kolejne 300mg
  • 597 / 2 / 0
Ja nieraz dorzucałem i nie zawsze działa. Czasem tak, czasem nie.
Ale jeśli działa (dorzucałem w odstępach 1,5h-3h) to naprawdę różnica jest mało odczuwalna. Ot, tak jakbym przedłużał sam czas działania, nie najmocniejszego, tylko tego "schodzenia" substancji. Po prostu robiłem się bardziej rześki, ale sam stan się nie pogłębiał. Także staram się tego unikać, bo imo, szkoda na to pieniędzy.
"The Himalayas haven't always been mountains." Brian Cox
"Przed porodem matka się pytała ojca: “Co ja pocznę?” Penx
ODPOWIEDZ
Posty: 199 • Strona 5 z 20
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.