Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
31 sierpnia 2017neurobiolog pisze: Waliłeś beta-ketony chlorowe? Nie wiem, czy też Ci pomoże, ale pomaga na to Witamina C w dużych dawkach 2-5g i inhalacje parującej gorącej wody z solą. Takie proste, ale mi pomogło.
"Rutyna to rzecz zgubna "
[mention]TheBest[/mention]
Tylko nie kupuj tego aptecznego. Bo on ma aspartam i inne szajsy. Najlepszy jest taki z Alledrogo. Wpisz sobie 250g lub 0,5kg kwas askorbinowy. W takim chemicznym pudełku.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
Suplementacja witaminy C to sprawa mocno kontrowersyjna, więc osobiście używałbym jej tylko jako środek harm reduction do stymulantów (amfetaminy, b-k). Otóż nadaje się dobrze do wzmacniania potencjału innych przeciwutleniaczy (najpospolitsze - wit. A, wit. E, glutation) dzięki przyspieszeniu procesu regeneracji tychże do formy ponownie aktywnej.
II. To ważne, dlatego poświęcam osobny punkt. Jak już będziesz kupować na kilogramy w sklepach chemicznych, to niech Cię broni istota w którą wierzysz, żebyś nie nabył produktu o parametrze "techniczny" lub "czysty".
Akceptowalny jest tylko "czysty do analizy" (cz.d.a), ponieważ zawartość zanieczyszczeń kształtuje się na poziomie bliskim zera (np. 0,001% czegoś) w przeciwieństwie do poprzednio wymienionych. Jakie to "bonusy"? Metale ciężkie: arsen, kadm, ołów... wystarczą, by zrobić krzywdę nierozważnemu zwolennikowi self-medication.
"Rutyna to rzecz zgubna "
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
Poza tym mogę dodać, że miałem problem z zaśnięciem i próbowałem się wyciszyć poprzez medytację. Dotarłem dość głęboko wgłąb siebie i wydawało mi się że sobie parę rzeczy poukładałem. Owa implozja mnie zaskoczyła dopiero koło 6tej w nocy. Później spałem tylko 2 godziny i czułem się wyjątkowo dobrze przez cały dzień, byłem wyluzowany jak nigdy i teraz się zastanawiam czy nie za dobrze. Czy to tylko wynik mojego ćpania, czy może warto sprawdzić co się w mózgu dzieje? Miał ktoś coś podobnego? Co o tym sądzicie?
Jeśli chodzi o syndrom eksplodującej głowy, to nie miałem żadnych hałasów, kołatania serca, a zjawisko zdecydowanie przypominało implozję niż eksplozję.
przeniesiono do odpowiedniego tematu - polymerase
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.