Luźne dyskusje na temat opioidów. Posty napisane w tym dziale nie sumują się do licznika postów.
ODPOWIEDZ
Posty: 8557 • Strona 803 z 856
  • 8104 / 898 / 0
17 kwietnia 2019Halik pisze:
Tak wpadłem na chwilkę, by przypomnieć, że za kilka tygodni zaczyna się sezon. Lubicie opium ice tea? Podzielę się swoimi przepisami ;)
Zawsze lubiłem przepłuczkę.Ten cały rytuał, trząsanie butelka, sączenie.Kiedyś na rozsypywałem maku na stole i mama się pyta: ``co bułkę z makiem jadłeś %-D ``
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 370 / 20 / 0
Nie, nie, to nie tak. Ja nie bawiłem się w PST (może raz czy dwa). Chodzi mi o czysty ładniutki zielony mak :D
Moja mama sobie lubi czasami filiżankę takiej herbatki wypić, ale żeby mnie pozamiatało to z pół litra muszę wypić ;)
  • 3901 / 559 / 0
Twoja mama pije herbatkę z maku? %-D
17 kwietnia 2019DexPL pisze:
Dziwne @lol bo akurat w mojej przeglądarce cala pierwsza strona w wyszukiwarce po wpisaniu powyższej frazy tyczy się problemów z oddychaniem. Zacytowana treść pochodzi z artykułu... Mam wrażenie, że osoba która go pisała zna angielski lepiej niż Ty.

@DexPL
No okej, ale przecież mówiłeś o konkretnym zwrocie risk of breathing i coś o związkach frazeologicznych.
Napisałeś do kolegi
Słyszałeś o związkach frazeologicznych? "risk of breathing" to: "problemy z oddychaniem"
Tymczasem ani nie jest to związek frazeologiczny, ani nawet nie ma takiego zwrotu. To wyrażenie po prostu nie ma sensu.
Musi być coś jeszcze, jakiś rzeczownik, coś w stylu "risk of serious breathing problems", wtedy owszem.

Ja to czegoś takiego nie rozumiem, czy to taka ujma dla Twojego ego, zeby napisac "fakt, glupia pomylka"? To zamiast tego brniesz i się pogrążasz.


Nie powinieneś też pisać Mam wrażenie, że osoba która go pisała zna angielski lepiej niż Ty., bo przecież nie możesz wiedzieć na jakim poziomie jest mój angielski!
Może jeden z moich rodziców pochodzi z UK albo spędziłem 3/4 życia w Anglii? Tego nie wiesz, dlatego taki przytyk(?) jest trochę z dupy.


Nie jestem nativem, ale ang i niemiecki znam dobrze! :extasy: miałem farta chodzić do dobrych szkół i szczęście do dobrych nauczycieli. W podstawówie mieliśmy ang plus "konwersacje" z nativem, w gim babkę, która robiła nam pon-pt kartkówki 20 nowych słówek (te słówka się zbierały i np. w piątek mogła dać słówka ze środy lub poniedziałku) + na weekend. Przychodziliśmy w następny poniedziałek była większa kartkówka 100 ze słówek z całego tygodnia. 15 min przed lekcją i kazdy wbijał słówka. Bardzo dobra metoda takie kilkukrotne powtarzanie! Daje super rezultaty, wystarczy powtórzyć słówko 4-5 razy i już pamiętasz na lata. Ale to co daje najwięcej no to wiadomo stały kontakt z językiem. Odkąd wszedł youtube to 90% materiałów oglądam po angielsku i nawet doszło do tego, ze teraz jak piszę notatki to z automatu piszę po angielsku. Albo wolę, bo krócej czy lepiej da się sens zdania zachować..[Jestem na fazie, wiec dobrze mi się pisze %-D ]


Te szkolne metody z uczeniem gramatyki to jest kompletna bzdura! Nie wiem kto to wymyślił. Najlepsza metoda nauki języka to uczycie się 2000 słówek, żeby mieć bazę i od razu startujecie z marszu z oglądaniem youtuba, filmów, jak najwięcej osłuchania z językiem! Automatycznie człowiek uczy się wymowy, słówek, zwrotów.
3 letnie dzieci przebywają w otoczeniu rodziców, nie muszą wbijać żadnej gramatyki. I dorośli też nie. W niektórych językach jest problem z wymową, bo powyzej ktoregoś roku zycia czlowiek nie jest w stanie wymawiac poprawnie. Chociaz tutaj Polacy mają trochę łatwiej niż ludzie z innych krajów. I np. język chiński jest łatwiejszy dla Polaka niż Anglika. Polakowi dużo łatwiej będzie wymówić powiedzmy Xu Xin (mój ulubiony chiński tenisista stołowy), Polak przeczyta "siu sin", bo język polski jest szeleszczący, a angol będzie miał problem. Nazwisko Wysocki też byłoby trudne dla amerykanina. Też nie wiem czy byliby w stanie przeczytać. Oni to czytają bardziej ala Łasaki %-D

Teraz jest mnóstwo fajnych apek do nauki. Duolinga, słowniczki diki it. Teraz uczę się hiszpańskiego i czeskiego. Ale włoskiego też bym chciał, bo to fajny język i chyba dość prosty do nauki.


Pozdro wszystkim!
  • 2198 / 709 / 0
Lolek, z tym panem nie ma się co kłócić czy dyskutować. Z apek/stron ok jest Memrise i Anki, ale to samo słownictwo. Do gramy zostają podręczniki, najlepiej te stare bo mają mnóstwo ćwiczeń a mało obrazków dla dzieci z ADHD.
Metod nauki są dziesiątki, ale że za PRL i w latach 90-tych a nawet później studia dla nauczycieli wyglądały jak wyglądały to tak jest. Z czasem będzie lepiej jak się starą kadrę wygryzie. Mimo to jestem zdania że prywatne szkoły językowe/korepetycje > nauka samemu > nauka w państwówce. Oczywiście jak od każdej reguły są wyjątki, nie zaprzeczam.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 686 / 148 / 2
Przydałoby się jeszcze coś czytać, np. dobre książki. Od oglądania samego Youtuba przybywa analfabetów (nawet polskich)
Miłość jest jak opium...
  • 530 / 140 / 0
Ależ wy macie problemy...
  • 2198 / 709 / 0
18 kwietnia 2019IvoPartisan pisze:
Przydałoby się jeszcze coś czytać, np. dobre książki. Od oglądania samego Youtuba przybywa analfabetów (nawet polskich)
Chyba nie zrozumiałem aluzji. Rozwiniesz wypowiedź?
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 686 / 148 / 2
To proste, jak ktoś tylko słucha a nawet rozmawia, to nie potrafi napisać poprawnie wielu rzeczy. Bywa że robi rażące błędy ortograficzne (epidemia dysleksji). Wystarczy tylko poczytać na forach.
Miłość jest jak opium...
  • 2198 / 709 / 0
Albo jestem ślepy albo to klony ale nie widzę u siebie tych błędów.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 686 / 148 / 2
A ja o Tobie nic nie mówiłem, tylko ogólnie o nauce języków. A jeśli nie pisząc i nie czytając nie robisz błędów przy pisaniu, to wygląda na to, że jesteś nieprzeciętny.
Miłość jest jak opium...
ODPOWIEDZ
Posty: 8557 • Strona 803 z 856
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.