Chyba że dasz radę być nawalonym 24 na dobę, jednak gdy przestaniesz pić...
U mnie czeskie baka jak bułeczki schodziło.
W wielu osiedlowych pytałem ogólnie o mak, tak dla statystyk i nawet jednej paczki maku nie ostało się.
Popyt przerósł oczekiwania. Nie tylko ćpunów, a zwykłych konsumentów także.
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
jak z tydzien temu zobaczylem 100 paczek czeskiego baka to myslalem, ze to nie zejdzie do wielkanocy, a dzisiaj zajrzalem z czystej ciekawosci i nic, zero. Nawet kresto wykupione, ktorego tez full rzucili i to po 16zl/500g!
W duzych sklepach gdzie bylo nawrzucane full kartonow helcoma wszystko poszlo. Wielki sklep, a nie ma ani helcoma, ani kerfa, ani baka. Ani jednej paczki, dziwne. Chyba rzeczywiscie musialo im wyjsc wszystko, bo w wielu sklepach w ogole zniknal mak i plakietki i to w sklepach, gdzie zawsze jest.
W tamtym roku bylo zupelnie inaczej, jezdzilem o tej porze i francji bylo po sufit i w ogole sie nie przejmowalem, ze jakies wstrętne babcie mi wykupią %-D
No i dobrze, ze zeszlo, ale nie ma się co podniecać, bo i tak wrzucą kolejne czechy. Helcom dorzuci czecha na 100pro.
Moze bakaland inaczej, ale watpie.
Nie będę mówił za Ciebie, jednak ja sam zrobiłbym wszystko aby jak najprzyjemniej spędzić te chwile z bliskimi.
Sam się przekonałem gdy osoba z mojej najbliższej rodziny nagle zmarła.
Zupełnie zdrowa osoba, 30 lat, dwójka małych dzieci. Od momentu diagnozy nowotworu do zgonu minęło 5 miesięcy. Niby banał, sytuacja która może dotknąć każdego ale mnie to bardzo poruszyło i od tego czasu, staram się bardziej doceniać wiele aspektów o których wcześniej nie myślałem.
Nie zazdroszczę, skręt w święta, przy rodzinie, gdy powinnien to być rodzinny czas.
Teraz weź się wytłumacz dlaczego pot cieknie Ci po twarzy, biegasz co chwilę do toalety i nie jesteś w stanie zjeść nawet kawałka karpia.
Doskonale pamiętam momenty, gdy na początku uzależnienia, musiałem jechać do Polski odwiedzić rodzinę a nie byłem w stanie sobie żadnego lekarstwa załatwić.
To udawanie że wcale się źle nie czuje gdy było koszmarnie. Mimo tego że to był jeden z pierwszych, lżejszych skrętów.
Nie będę nikogo pouczał że powinnien przewidzieć to i zostawić sobie coś na święta, sam bym pewnie nie wytrzymał, wyćpał wszystko wcześniej i wmawiał sobie że "jakoś to będzie".
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.