Luźne dyskusje na temat opioidów. Posty napisane w tym dziale nie sumują się do licznika postów.
ODPOWIEDZ
Posty: 8557 • Strona 653 z 856
  • 992 / 47 / 0
Siema mozna po wygladzie/smaku czy czyms innym makowki (susz) poznac czy jest mocny czy slaby? Kupuje ostatnio susz i jest czesto roznej jakosci raz nawet wogole skreta niezaleczyl.. %-D
prochy wciagales w proch sie obrucisz
  • 1179 / 123 / 0
05 maja 2018domino_jachas pisze:
Siema mozna po wygladzie/smaku czy czyms innym makowki (susz) poznac czy jest mocny czy slaby? Kupuje ostatnio susz i jest czesto roznej jakosci raz nawet wogole skreta niezaleczyl.. %-D
Organoleptycznie to nie ma szans. Nawet kozak gorzki nie jest, choć być niby powinien.
PS
Ziomuś, nie bądź obrażalski!
  • 2372 / 311 / 0
UWAGA! Zmieniam swoje stanowisko co do używania zimna/ciepła woda celem przepłukania ziaren. Od momentu przeprowadzenia przeze mnie 2 lata temu testów z których wynikało, że dzięki zimnej/chłodnej/letniej wodzie mam mniej strat w wynikowym płynie niż przy wykorzystaniu ciepłej płukałem tylko taką chłodną. Jednak przez ostatni miesiac/dwa zauważyłem, że bardziej klepie mnie kiedy przepłuczę bardzo ciepłą wodą. Z tym, że płuczę już tylko w workach gdzie przepłukanie zajmuje mi jakieś 2min... może 3min max ale raczej mniej. Więc nawet przy ciepłej ziarna nie mają czasu tak szybko napęcznieć i wchłonąć wodę. W każdym razie, przynajmniej przy Helcomach, lepsze efekty mam kiedy puszczę z kranu lekki ukrop ;) Zauważyłem to szczególnie dzisiaj, kiedy przepłukałem 2 paczki w ciągu dnia w pracy 400g o 8am i 400 o 13 i o godzinie 17 już czułem się chujowo a w ten długi weekend jechałem kilka dni tylko na 4 paczkach dziennie i było OK choć bez szału. I wtedy płukałem tylko ciepłą. Nawet teraz, po przepłukaniu w domu bardzo ciepła głupich 400g czuję sporo mocniej niż wcześniej chłodną/zimną. Oczywiście w robocie robię to na szybko, dwa niechlujne płukania ale jestem praktycznie pewien, że to kwestia chłodnej bo w worku naprawdę ciężko jest zjebać czy niedokładnie wypłukać....nawet na szybko.
No, tak że ten - zmieniam stanowisko w tej kwestii ;)
Bywam pod mailem hyperalien@yahoo.com
  • 384 / 28 / 0
Według mnie płukanie w ciepłej wodzie daje lepsze efekty z tego względu,że lepiej się wchłania w żołądku.Tak samo mam z kodą.Jeśli wezmę tabletki thio,czasami całe lub pokruszone,ale nie o tym.Jeśli nie popije ich ciepłą wodą i nie dodam do niej trochę pieprzu to wejdzie słabo.Tyczy się to głównie czasu przeszłego bo koda już tylko znosi skręta.Katowałem się znowu odstawką i już miałem normalnie się zabić.No takich myśli miałem już wiele,ale tutaj autentycznie już miałem,,to" zrobić.Tylko przed akcją przepłukałem 2kg maku,4paki thio i benzo i stwierdziłem siedząc z tą jebaną żyletką że chwilowo jest mi ok i to pierdole pożyje jeszcze trochę haha.Nie,nie mam 15 lat,ale czasami czuje jakby mózg się zatrzymałw tych okolicach.Na odwyk roczny nie mam pozwolenia bo wstyd.Kurwa zaczynam widzieć,że to nie tylko moje ćpanie jest problemem.Tylko jak pojadę to nie mam roboty,domu.Kurwa zostaje most.Pamiętajcie,że nie jesteście huja warci bo ćpacie.Czasami Ci ,,trzeźwi" chcą was wykończyć,ale to według nich wasza wina.Cpun to nic gowno.Ja popelnilem blad.Pamietajcie o jednym,robcie co chcecie ale miejcie gdzie wrocic.Ja pod wplywem narko i emocji podjalem taka decyzje ze wszystko jest laski.Tak jestem zjebem,ale bylem mlody i glupi.Historia dluga i zawila heh.Dobrze,ze chociaz nikt nas nie trzyma nas na tym sqiecie na sile.Pozdro kochani;)
  • 536 / 35 / 0
Nir martw się, swego czasu chodziłem nocami po magistrali kolejowej, i zastanawiałem się tylko czy pod ten czy pod następny wejde. Byłem po grubym dtx, po kilku tyg chęć na zabicie zmniejszyła się.
Nie ma co sie oszukiwać, tylko silni potrafią zakończyć sprawę, słabi nie potrafią.
  • 600 / 68 / 0
Mnie zawsze powstrzymywala mysl , o tym jak wielka krzywde wyrzadzilbym rodzinie.
Druga sprawa jest taka ze samobojstwo ma jedna , ogromna wade; jest nie odwracalne.
Kazde gowno w jakim jestesmy , wszystkie nasze decyzje mozna zmienic , naprawic. Zawsze jest nadzieja na zmiane. Nie prawda ze tylko silni , potrafia sie zabic ! Tylko silny bedzie staral sie poradzic sobie ze wszystkim.
Z kazdej sytuacji mozna wyjsc , a po
smierci konczy sie wszystko , juz nie bedzie odwrotu.

Zawsze pamietaj , depresja po odstawieniu jest tylko i wylacznie spowodowana zmianami w biochemi mozgu. Z czasem minie a przynajmniej bedzie lepiej.
  • 1917 / 335 / 2
No, ze wszystkiego można wyjść - pomijając nieodwracalnie zniszczone zdrowie i wyrok typu ćwiara albo dożywocie. Jeśli nikomu nie stały się te dwie krzywdy, to prawda - wszystko można zmienić, świata każdy może nie zwojuje ale spełnić marzenia z nawiązką myśle że może każdy.
Uwaga! Użytkownik 52eu126Iz60j nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2372 / 311 / 0
[mention]Nivea[/mention] myśli samobójcze to taki wentyl bezpieczeństwa - przynajmniej u mnie i od kiedy pamiętam. Czyli "a chuj... zrobię coś zupełnie nieodpowiedzialnego a jak się nie uda to najwyżej ze sobą skończę." Albo "chuj z tym i z tamtym, na razie żyję jak chcę a potem się "wyloguje"" Tylko z tym "wylogowaniem" to nie jest tak prosto... I generalnie to pierdolenie i usprawiedliwianie siebie, że tym razem nie dałem rady, bo szkoda mi rodziny albo innych osób.... Nie wyszło bo się kurwa boje - całe życie wszystkiego i tylko sprawnie to ukrywam a właściwie to uciekam w uzależnienia. Ćpam bo się boje życia i odpowiedzialności, ćpam bo się boje podejmować dojrzałe decyzje, ćpam bo żyje z dnia na dzień. A żeby się zabić to jednak trzeba mieć w sobie trochę odwagi albo być w dupie z jakąs mroczną głęboką depresją... A jak się ćpa dzien w dzień to cieżko o taką depresją szczególnie jak się PST w krwiobiegu rozchodzi...
Szczerze mówiąc to wolałbym targnąć się raz i konkretnie a nie wiecznie korzystać z tego wentyla, robić sobie co raz więcej problemów i które i tak później trzeba rozwiązywać..
Bywam pod mailem hyperalien@yahoo.com
  • 99 / 6 / 0
Na skrecie to zawsze piach w oczy. Nawet w tak malym miasteczku jak moje... :wall: :wall:
Taki widoczek dzisiaj w kerfie, po ciagu na oksykodonie, porannym wymiotowaniem, drgawkami i strachem ze bedzie jeszcze gorzej..

[ external image ]
  • 2025 / 584 / 0
Jeśli nie była to rozcinka przy rozpakowywaniu towaru, to jebać skrętem z fav. substancji taką szmatkę. :finger:

Z innej beczki; nie uważacie, że jest cudowny? Ja uważam. I po niedawnych doświadczeniach rzeczywiście jakbym uważała.
kubekct.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
You wouldn't? Yes you would. You would lie, cheat, inform on your friends, steal, do *anything*
to satisfy total need. Because you would be in a state of total sickness, total possession, and not in a position to act in any other way.
ODPOWIEDZ
Posty: 8557 • Strona 653 z 856
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.