Luźne pytania i dyskusje odnośnie substancji oddziałujących na system GABA. Posty napisane w tym dziale nie sumują się do licznika postów.
ODPOWIEDZ
Posty: 1658 • Strona 137 z 166
  • 1668 / 283 / 0
05 września 2021przodownik pisze:
ja zaopatrzyłem się w więcej Lorafenu 2,5mg, bo jedynki, które wystawił mi rodzinny, to jednak zbyt mało, jeśli chodzi obecną sytuację życiową i pracę. lorazepam to jedna z najbardziej udanych środków z tej grupy moim zdaniem, a także nie jest trudno ją dostać. muszę jednak uważać, aby nie wpakować się w benzyny ponownie, bo na chwilę obecną zażywam doraźnie, a także jestem czysty jeśli chodzi o tę grupę leków i byłem dumny z odtrucia.

choć nie ma co, po wzięciu 2 mg czuć to wyciszenie i cała stresująca sytuacja znika. poniżej przedstawiam wam swoją zdobycz.
Dla mnie lorafen to najgorsze benzo. Działania rekreacyjnego zero, nie ma w ogóle podjazdu do klona albo alprazolamu.
W dodatku ja się po nim źle czuje fizycznie, jakby na wymioty brało.
Generalnie jakbym znalazł paczkę Lorafenu w apteczce, to pewnie bym jej nawet nie otworzył. Gorszego benzo nie jadłem.
  • 1668 / 283 / 0
Dodam (nie mogę już edytować), że lora oceniłbym tak: mocny, ale nieprzyjemny. Do tego super uzależniające gówno bo podobnie jak przy alprze - krótkie półtrwanie. Nie polecam Lorafenu.
  • 399 / 70 / 0
Ja próbowałem raz 5mg, brak mocy, nawet w porównaniu do bromazepamu. Ale jak wiadomo każdy lubi co innego i ma inny organizm. Pozdrawiam
:tabletki:
  • 181 / 24 / 0
Poleci ktoś jakaś benzodiazepiny najlepszą przeciwlękową? Oprócz alpry bo to diabeł wcielony i ciężko po nim w pracy funkcjonować tak aby nikt po mnie nie widział.
  • 4633 / 767 / 0
klonazepam w odpowiedniej dawce, ewentualnie diazepam.
Uwaga! Użytkownik serotoninowy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 388 / 94 / 2
Politoksykomania. Czego to ja nie mam teraz w moim organizmie: diazepam, klorazepat, alprazolam, do tego pregabalina, antydepy, baklofen i wiele wiele innych ktorych przez amnezje nie pamietam. I tak od lat. A powodem wzmożenia jest wyjazd zagraniczny, ktory musze odbyć, choc ostatnio bylem poza domem 3 lata temu. Prawie wcale nie wychodze. Wiec sie naćpałem, nakurwiam, co mi wleci w ręce. Pewnie nie pojade i tak. Zawsze jest tak samo. "Mialo byc inaczej, a wyszlo jak zawsze"
!מרנא תא
  • 449 / 101 / 0
Uwielbiam te kłótnie po benzo. Tak zjechałam gościa, którego szczerze nienawidzę, a na trzeźwo bym tego w życiu nie zrobiła. Tak - nie żałuję i pewnie jutro nie będe tego pamiętać. :P
Co złego, to nie ja - oczywiście...
  • 2861 / 947 / 0
ja z Lorafenu przerzuciłem się na Clonazapamum TZF, kktórego dostałwm 2 op. w szpitalu na na dziale pomoc doraźna' i'powiem szczerze, że jestem zaskoczony jego przyjemny i wyciszające. Lorafen kiedyś bardziej lubiłem, a teraz mam ochotę tylko na Clonazepam. a i biorę go już z tydzień, to też muszę przystopować aby uniknąć skręta,

pooniżej foto zdobyczy, zupełnie za free od lekarza z państwowej placówki. %-D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 1668 / 283 / 0
@przodownik
klon to oprócz alpry jedyne benzo (w moim przypadku) działające wyraźnie rekreacyjnie. Nie jakoś w tle, że jakbyś zjadł placebo to nie masz pewności czy jesteś na benzo (miałbym tak, np. z bromazepamem - próbowałem na samym początku, może raz zadziałał fajnie i koniec).

Po tygodniowym ciągu raczej będzie bez objawów, zależy jeszcze jakie dawki brałeś na dobę?
I czy wcześniej miałeś inne ciągi na lekach z tej grupy, albo objawy odstawienne, to też zmienia postać rzeczy (nawet tydzień ciągu może się słabo skończyć).

Ja jak mam np. miesiąc na klonie teraz (średnio 6 mg na tydzień), dziś na pożegnanie zapodałem 4 mg klonazepamu i podziałał jak cudo. Właśnie wypiłem litr Monstera i lecę odebrać yerba matę z paczkomatu. To będzie miły dzień.
Supportuje się klonem przy wprowadzaniu nowych leków (zamiana na 2 inne z wcześniejszych) i dodatkowo czasem przy redukcji pregabaliny z 300 na 150. Po kilku latach zażywania jednak nawet zejście schodkami z pregi nie jest łatwe.
Obudziłem się bez chęci do życia, 4 mg klona i nowy człowiek. A jak będę schodzić? Jutro pójdzie 2 mg potem 3-4 dni na 1 mg na koniec 3 x po 1 mg co 2 dni i koniec. Zaopatrzyłem się też w depakinę chrono, na zabezpieczenie przed ew. padaką (chociaż nie sądzę, że po takim ciągu na małych dawkach, gdzie 4 mg to rekreacyjna może z 2 razy poszła tak to 1 mg czasem 2 mg.
No i te 150 pregabaliny, mam nadzieję że lek w takiej dawce odzyska potencjał....
  • 2861 / 947 / 0
ja też się złapałem na tym, że codziennie łykam pregabalie, niekiedy nawet całe listki Egzysty lub Lineforu, te po 150 mg. teraz powiedziałem stop i schodzę kapsułkami po 75 mg pregabainy. objawów raczej brak, ale może być to spowodowane ładowaniem Clonazeoamu, Tramalu, Dipherganu oraz Pramolanu, czy neuroleptyków na spanie.

:pacman: :tabletki: :papieros:
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
ODPOWIEDZ
Posty: 1658 • Strona 137 z 166
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.