19 lipca 2020awonor pisze: easy Panowie, co to za spory czyje gówno jest smaczniejsze? gdy ktoś ogarnia życie, nie musi tutaj tak bronić swojej racji - satysfakcja z życia mu wystarcza - przynajmniej to wg mnie jest swojego rodzaju szczescie
19 lipca 2020awonor pisze: easy Panowie, co to za spory czyje gówno jest smaczniejsze? gdy ktoś ogarnia życie, nie musi tutaj tak bronić swojej racji - satysfakcja z życia mu wystarcza - przynajmniej to wg mnie jest swojego rodzaju szczescie
no bo - NAUCZENI - jesteśmy walczyć z narkotykami, że to zło i że o kur*a ja pierd*le nielegal / więzienie / śmierć
to temat tabu w którym zakazane jest mówienie o pozytywnym wpływie na organizm i życie człowieka
w wielu przypadkach narkotyki to lepsze życie i nie koniecznie walka z nałogiem, jeżeli się to robi z głową i ma się dostęp do czystego towaru a nie maczan z ulicy, które maja za zadanie zakręcić w głowie.
Fakt faktem - większość uzależnia - tylko, że dlaczego nie? każdy PONOĆ decyduje o własnym losie - dlaczego to rząd ma mi mówic co mam ćpac a co nie.
Dopierdolili jakie to złe są papierosy na opakowaniach i styknie - można to kupić w każdym praktycznie sklepie na świecie. Rak? poronienia? choroby płuc? żołądka? degeneracja mózgu?
Niech to samo zrobią z mefedronem... coś czuję, że będzie mniej rakotwórczy i wątrobo zapierdalający niż alkohol czy nikotyna.
No ale... do takiej popagandy przywykliśmy, pytanie kto jest głupszy ten który w to wierzy, czy ten który z tym walczy.
Bez sniffowania stimy juz nie sa tym samym i mam je coraz bardziej w dupie.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
19 lipca 2020DuchPL pisze:To z jednej strony "jaja" ale na temat...19 lipca 2020awonor pisze: easy Panowie, co to za spory czyje gówno jest smaczniejsze? gdy ktoś ogarnia życie, nie musi tutaj tak bronić swojej racji - satysfakcja z życia mu wystarcza - przynajmniej to wg mnie jest swojego rodzaju szczescie
no bo - NAUCZENI - jesteśmy walczyć z narkotykami, że to zło i że o kur*a ja pierd*le nielegal / więzienie / śmierć
to temat tabu w którym zakazane jest mówienie o pozytywnym wpływie na organizm i życie człowieka
w wielu przypadkach narkotyki to lepsze życie i nie koniecznie walka z nałogiem, jeżeli się to robi z głową i ma się dostęp do czystego towaru a nie maczan z ulicy, które maja za zadanie zakręcić w głowie.
Fakt faktem - większość uzależnia - tylko, że dlaczego nie? każdy PONOĆ decyduje o własnym losie - dlaczego to rząd ma mi mówic co mam ćpac a co nie.
Dopierdolili jakie to złe są papierosy na opakowaniach i styknie - można to kupić w każdym praktycznie sklepie na świecie. Rak? poronienia? choroby płuc? żołądka? degeneracja mózgu?
Niech to samo zrobią z mefedronem... coś czuję, że będzie mniej rakotwórczy i wątrobo zapierdalający niż alkohol czy nikotyna.
No ale... do takiej popagandy przywykliśmy, pytanie kto jest głupszy ten który w to wierzy, czy ten który z tym walczy.
Moim zdaniem twierdzenie, że bycie uzależnionym, to sprawa wyłącznie tej osoby jest nieporozumieniem, bo skutki choroby odczuwają najbliżsi i społeczeństwo. Uzależnienie od środków chemicznych, ale nie tylko wpływa na zachowanie, akty agresji, naraża bliskich i nie tylko na niebezpieczeństwa. Osoba uzależniona w końcu nie jest sobie sama poradzić, trapią ją choroby, które jeśli chce się leczyć, to trzeba pokrywać koszty, które ponosi społeczeństwo. Ci piękni i bogaci, obecnie ponad 70. jednak musieli rzucić twarde narkotyki, żeby dożyć godnie tego wieku. Proszę nie zapominać o dramatach ich rodzin, wybrykach których być może taki Ozzy Osbourne nie wspomina najlepiej.
19 lipca 2020WrakCzlowieka pisze: Jestem w szoku że ktoś tu planuje tak długo żyć. Straszna sprawa tyle to ciągnąć.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.