@CieplaPoduszka wagi nie mam i jak zupełny amator posypałam dużo. Na bank był to k-hole, którego nie planowałem. Gdybym był sam w chacie pewnie byłoby znacznie lepiej. Tu nauczka na przyszłość żeby nie używać dysocjantow mieszkając jeszcze z rodzicami. Te odloty gdzieś w inny wymiar były wprost nie do opisania. Nie spodziewałem się takich doznań. Sądziłem, że lizergamidy np. LSD to jest coś najmocniejszego czego można doświadczyć, a tu taka ciężka na pierwszy raz niespodzianka. Na razie mam dosyć ketaminy. Jak nie skończy w kiblu te pare gram ku czemu się skłaniam, to może kiedyś spróbuje z mniejszą odmieżoną dawką. Jeśli ktoś chce pisać priv mogę wysłać na paczkomat. Nawet nie wiem ile tam zostało. Bylo albo 2g albo 4g minus ta krecha co ją zaprosiłem w swoją przegrodę nosową.

2 tygodnie wcześniej próbowałem DXM w dawce 225mg i z muzyką transową na słuchawkach czulem, że moja egzystencja, myśli wędrują za tym bitem ze sluchawek i to było nawet spoko. Chociaż zdecydowanie gorzej widzialem, obraz jakby pocięty i mówienie nie było takie jak normalmie.

Niestety po ketaminie nie mogło być mowy o sięgnięcie po słuchawki czy przygotowaną specjalnie zieloną herbatę z biurka oddalonego od łóżka o cały 1 metr. Nic mnie tak w życiu nie zaskoczyło jak trip po dużej kresce ketaminy. Człowiek całe Życie się uczy. Czego mogę się spodziewać po przyjęciu 50mg np za jakiś miesiąc?

@Spinylobster ja bym nie wyrzucal przez 1 zla przygode , takie marnotrastwo wola o pomste do nieba

50mg to imprezowa dawka (w UK popularne w klubach dosyc) , polepszy odbior muzyki , cialo wyda sie lekkie i nieco obce , podkreci samoswiadomosc , jakies drobne wizuale tu i tam przy zamknietych oczach ogolnie nic szalonego

Taka rada jeszcze , po szurnieciu masz ok.5 minut zanim wejdzie wiec do tego czasu nalezy wszystko ogarnac wokol siebie
W nocy po ciemku sa lepsze wrazenia

@CieplaPoduszka a Ty jak aplikujesz kete?

@Retrowirus odmierzam , krusze najdrobniej jak moge usypuje dwa weze i cyk ze slomki powoli i rownomiernie wciagam
Muzyka juz przygotowana zawczasu , swiatla pogaszone pare buchow z efajki po czym gasze monitor i ukladam sie do lozka z sluchawkami na plecach z oczami zamknietymi .

Witam wszystkich,

Mam nadzieję, że to odpowiednie miejsce na moje pytanie. W najbliższych dniach mam otrzymać dożylnie ketamine w celu leczenia depresji. Dawka w moim przypadku ma wynoeść około 35mg (0.5mg/kg). Brałem w życiu mase różnych psychiatrycznych leków, dawniej też różne inne substancje, jednak ketaminy jakoś się obawiam. Choruję na lekkie zaburzenia rytmu serca oraz nadciśnienie. Lekarz mówi, iż w takiej dawce nie mam sie czego obawiać. Możecie podpowiedzieć, czy faktycznie tak jest? ketamina jest w miare bezpieczna dla organizmu? Słyszałem, iż typowe są skoki ciśnienia w trakcie jej działania.
Jestem osobą bardzo lękową i boje się napadu paniki... ketamina może mieć działanie przeciwlękowe, uspokajające?
Będę wdzięczny za podpowiedzi czy jest się czego obawiać. Dokładnie ma być prawdopodobnie to s-ketamina, ale nie wiem czym sie różni od samej ketaminy...

Pozdrawiam!

Mieszkasz w Ameryce? Bo z tego co wiem to jedynie tam jest dostępna terapia ketaminą (iv).
Wtedy dostajesz wlew dożylny przez określoną ilość czasu, nie ma mowy o jakimś rozpierdolu czy niebezpieczeństwie.
Jak ma ci kolega pukać (bo na to wygląda) to walnij domięśniowo. Praktycznie to samo, a niebezpieczeństwo nieporównywalnie mniejsze.
Tak czy owak będzie git.

Mieszkam w Polsce i lekarz do którego trafiłem jest pionierem w leczeniu ketaminą w Polsce. Oni wykonują takie zabiegi oficjalnie, codziennie dla wielu osób w swojej placówce. Mam zostać podłączony do kroplówki na około 40 min. Musiałem zrobić całą serie badań żeby być w ogóle dopuszczonym. Mimo wszystko jak czytam relacje to 35mg nie jest taką małą dawką i troche boje się jak ketamina na mnie zadziała, no chyba że ma sama w sobie działanie uspokajające? Wiem, że to nie do końca wskazane, ale na codzień przyjmuje też benzodiazepiny, lekarza poinformowałem.
Dzięki za odpowiedź

35mg przez 40minut to jest nic. Gdybyś na raz puknął to by coś posmyrało fajnie ale tyle to bym nawet nie zaciągał w pompkę, bo słabo.
A co trzeba żeby się na to załapać? Jak jakiś czas temu szukałem to znalazłem tylko terapię sprayem do nosa, a to sobie mogę sam taniej zrobić.

Poszło na priv, nie jestem pewien czy można podawać namiary bezpośrednio na forum

Jestem pierwszy raz po ketaminie. Wale małe dawki, ostrożność przede wszystkim Szczerze mówiąc nie dziwie sie że jest to klubowy drag, w mniejszych ilościach daje naprawde fajna odklejke i lekko pobudza, chce się gadać, czas totalnie zmienia swoje znaczenie, a na parkiecie czuje sie jak gibiąca się żelka. Wyraźne znieczulenie, kopnalem w drzwi palcami i nic nie czułem. Zarzucę więcej innym razem to może pozwiedzam inne wymiary.