Akurat szlachetna Kava Kava jest najlepsza a taka stosowal fatus.
Fuzja - D5
Jestem po drugim teście. Nie będę się aż tak rozpisywał bo wytrzeźwiałem.
Tym razem dawka była o połowe mniejsza 12,5 g. Inne były jednak okoliczności. Brałem z kimś mi bliskim i ewidentnie jest to używka dedykowana spotkaniom z ludźmi. Osoba z która to piłem ma zerowe niemal doświadczenie z narkotykami - marihuana i alkohol.
Wypilismy to w mleku 2%, celowo dobrałem tak małą dawkę, w razie gdyby okazało się, że X reaguje mocniej niż ja lub, że faza nie trafia zupełnie w gusta. Podobało się ot co. Dla osoby towarzyszącej dawka była akurat. Ja bylem troche niedoćpany - myśle że coś pomiędzy 25 a 12,5 byłoby si.
Duzo euforii, dużo empatii, dużo przyjemności z rozmowy i poczucie swoistej więzi. W radosny nastrój wprawiały mnie komentarze "ale to jest świetne! kto by pomyślał, że coś tak może działać!". Bawiłem się dużo lepiej niż podczas solowych testów kavalaktonów i całość działania wydawała mi się ewidentnie pełniejsza. Chęć na dorzutkę też naturalnie była większa, ale odpuściliśmy.
Zróbcie sobie przysługę i bierzcie to z kimś. Bardzo polecam
Nie piszą szczegółów bo kavy w Polsce jest dopuszczona, ale nie do spożycia.
Cenowo jest prawie 2razy droższa...
Ktoś podpowie jaka jest właściwie różnica między zwykłą a instant?
Pytanie apropo zwykłej kavy. To trzeba ją ugniatać w tym woreczku czy wystarczy zalać gorącą wodą lub mlekiem i parzyć mieszając, a później przecedzić?
Czy ten cały woreczek i ugniatanie to nie jakiś wymysł.... ;)
ew w ogóle można sobie ułatwić i np parzyć kave kave bezpośrednio w ekspresie do kawy na papierowe filtry?
Najlepiej zalać to ciepłym mlekiem/wodą
Picie bez filtracji też nie jest takie straszne - nawet nie próbowałem metody z woreczkiem
Fuzja - D5
Kolejne wynurzenia, ale co poradzę że mało kto pisze w tym wątku, a ja akurat pije to świnstwo.
No to tak. Wczoraj byłem na spotkaniu ze znajomymi i udało mi się naprawdę mocno najebać - ot tak wyszło. Paliłem też marihuanenen co może być nie bez znaczenia.
Rano okazało się, że odwołują mi zajęcia na uczelni a w paczkomacie czeka kava. Rozpocząłem próbę leczenia kaca
kava niby taka sama jak ostatnio, ale trochę chyba mniej znieczula ryjek (to może byc mocno subiektywne). Nasypalem sobie tego do mleka 18 gram i praktycznie nie odczułem działania. Znaczy się zadziałało jakos na skraju możliwości i w sumie tyle. Po 2 kolejnych dawkach po 12 gram ustabilizowalem faze na poziomie takim jak ostatnio. Ewidentnie byla gorsza jakosciowo - euforii tyle co nic, uśmiech nie wkrada mi się samodzielnie na usta, ogólne uczucie ciężkiej głowy i powiek zachowane, stosunkowo niewielkie zaburzenia chodu tez wystepuja. Dawka numer 3 siadła juz na żołądek - czuje sie taki średnio przyjemnie wypełniony - dodam of kors że pije to bez filtracji. Dziwne odbijanie też obecne
Pił to może ktoś w warunkach syndromu dnia następnego i mógłby się podzielić odczuciami ?
edit: na kaca chuja co to dało - ciagle boli mnie glowa i mam ogolne poczucia strucia
Tego wieczoru byłem trochę poddenerwowany, po wypiciu podziałało uspakajająco bez żadnych większych faz - dawka mała. To co zostało w skarpecie zalałem ponownie i wypiłem co lekko wspomogło uspokojenie.
Niedługo testy z ponad 20g.
Z rana czułem się jakbym lekko dostał obuchem, ale bez bóli głowy itd. Zaraz pewnie się rozruszam.
Jest ranek i czuje, że po wczorajszych zabawach ewidentnie coś jest nie tak z żołądkiem
edit: Jeśli postanowicie być takimi dałnami jak ja i pić to X razy bez filtracji kavowych "fusów" to na rozstrój żołądka pomaga len. 2 łyżki wygotowane w 2/3 szklanki wody. Kwestia tylko wmuszenia w siebie tego gluta
A ja polecam zrobić nalewkę. Kavalaktony dużo lepiej się rozpuszczają w alkoholu niż w wodzie czy tam mleku.
Zrobiłem 250ml spirytusu plus 100ml wody i na to 50 gram sproszkowanego korzenia. Postało w słoiku około 24h wstrząsane od czasu do czasu i odcedzilem. Mam około 300ml nalewki której 10 ml działa jak herbatka z 15 gram także oszczędność nietaniej przecież kavy ogromna :)
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.