Więcej informacji: Kannabinoidy w Narkopedii [H]yperreala
eso pisze:to naprawde przy tym pojawia sie jakies uzaleznienie, ze trzeba schodzic z dawek? czy po prostu niektorzy sobie za bardzo wkrecaja, tak jak z zielskiem?
eso pisze: niedlugo zaczne sie bawic ur-144. jezeli palilem zielsko przez 5 lat codziennie i bez problemu odstawilem z dnia na dzien bez zadnych objawow uzaleznienia (tylko problem z zasypianiem ale nie bezsennosc!) to z tym tez po np. 2-tygodniowym ciagu nie powinienem miec problemu, prawda?
nauczylem sie juz nie ufac opisom innych, po przeczytaniu jak to ich niemal skreca po odstawieniu trawy po miesiecznym ciagu, podczas gdy moje doswiadczenie pokazuje co innego. widac propaganda antynarkotykowa zostawila w glowach ludzi slad "jak sanek ploza". :cheesy:
C9H13N pisze:Ja jak z Twoja aktywnością fizyczną? Powiem Ci, że jak nie 5lat nie miałem żadnej aktywności fizyczne, prócz chodzenie po drug'i i poszedłem we wakacje na budowę to pierwszego dnia po 30min zapierdalania dosłownie robiło mi się ciemno przed oczyma- a tylko na spokojnie woziłem cement na taczce. Ciężar też nieduży. Krążenie ok, serce ok. Do pracy fizycznej trzeba się rozgrzać. To nie siedzenie za kompem. Tylko machanie młotem, łopatą czy zapierdalanie z taczką. Do takiej roboty też trzeba coś zjeść a nie flaszeczka czy piwko. Jak z ciśnieniem, krążeniem i pikawą u Ciebie? Dobrze tolerujesz kofeinę? Zacznij pracować wolniej a dokładniej niż odwrotnie.
Chyba z góry założyłeś, że idę z polskimi stereotypami i moja rozgrzewka przed pracą, to porządna flacha :) wczoraj jakas godzinę przed tą robotą zjadłem syty obiad + ta pixa, o której pisałem, a rano kawa i wydaje mi się, że to przez to
Dla mnie po minucie roboty już kręciło się w głowie. Wszystko u mnie jest ok, kawe pijam od niepamiętnych czasów, z kondycją, to tak już średnio, bo dopiero niedawno wyjąłem rower. Jeszcze niedawno w czasie ciągu, jak zapierdalałem z taczką, nawet sie nie męczyłem, to była wręcz przyjemność ;)
Zobacze dziś, czy będzie tak samo
Zawszę wolę pod koniec worka zmniejszać dawki (częstotliwość) niż nagle zostać z niczym.
AM-2201 nie próbowałem (najwięcej osób się na nią skarży) mam małe doświadczenie z JWH-210;
http://talk.hyperreal.info/jwh-210-t295 ... ml#p887344
Ostatnio też UR-144 - w tym wypadku miałem tylko 2 dniową przerwę na razie (palę głównie wieczorkami 1-3 godzinki i na sen) i psychicznie jest dużo lżej niż przy 210 jednak bezsenność mocniej wchodzi i jadłowstręt po odstawieniu.
FajnieJest pisze:jakie zejscie? Po kanabinoidach?
Pamiętaj człowieku młody- NIE ĆPAJ Z POWODU MODY
:-O
nie pierdolcie głupot, uzależnia to mefedron , meth a nie kannabinoidy
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.