Kannabinoidy, których struktura zawiera "mostek" metanonowy, lub etanonowy między dwoma strukturami cyklicznymi. Ta grupa obejmuje najwcześniejsze kannabinoidy, odkryte przez Johna Williama Huffmana.
ODPOWIEDZ
Posty: 352 • Strona 34 z 36
  • 156 / 2 / 0
dokładnie, albo cos nie tak z glowa (z pelnym szacunkiem), dziwne dzialanie na ciebie
albo najprawdopodobniej zle to paliles, ja pierwsze 2 razy to wyjalem z koperty, wsadzilem w kieszen lufke i zapalniczke i na pks ruszylem. Jako ze ludzi bylo to na boczku jakos udalo mi sie delikatnie ubrudzic czubek lufki jwha w worku i spalilem, bylo tyci tego wiec ledwo poczulem, ale cos bylo. Potem jak ze nie mialem sposobu jak to sypnac z worka na lufke to wlozylem w lufe damiane i do worka, byl zajebany caly czubek, bylo na moje oko teraz 15-20mg. Myślałem że serce wyskoczy mi przez klatke, faza z kaza chwilą była intensywniejsza, a po kilku minutach od spalenia musialem sie polozyc bo ostro czesalo. Po ponad 2 godz zasnąłem a jak się obudziłem cieszyłem że żyję. Horror dosłownie. A w drodze powrotnejna autobus wyleciał mi gdzies woeczek jak na złość jeszcze. To mnie zrzaiło jednak po kilku dniach zamówiłem raz jeszcze i wtedy skumałem sie z substancją na tyle ze nie możemy przestać współżyć od prawie 6 miesięcy :) Stawiam go wśró najleszych kannabinoli z jakimi mialem doczynienia i nie jedno ziolo moze pozazdroscic tej fazy.
  • 47 / / 0
Łączył ktoś 210tkę z morfiną lub jakimś lżejszym opio ?? Jeśli tak to jak efekt? Jeśli nie to jakie spekulacje na temat jakości przeżycia?
  • 20 / / 0
Zawiodłem się na tym jwh. W odniesieniu do thc brakowało tej specyficznej psychodeli, zero tzw. wkręt (co najbardziej mnie zasmuciło). Tolerka rośnie w zastraszającym tempie. Jwh sypałem 'na oko' na czubek tytoniu w lufce. Z początku były to ilości typu połowa łepka od zapałki, po paru dniach już sie nie krępowałem i szło pare razy tyle na raz (zdecydowanie niepotrzebnie, lepiej było zrobić przerwę bo i tak średnio klepało). Nie waliłem tego na umór, mimo to nie najlepiej pamiętam ponad tygodniowy okres, w którym poszło niecałe 0,5g. W sumie mj pod tym względem nie lepsza, też mi mocno rozwadnia czas, że aż przelatuje między palcami. Działanie substancji mocno wyczuwalne. Elegancko rozluźnia, ale zawsze daleko było od kanapowego zajebania, właściwie to aż się chciało na drzewa właźić, potencjał zmałpienia pierwsza klasa jeśli wiecie o co cho :D Papeć niegodziwy, nawet smaku nie ma, z japy robi się rura pcv :-O . Gały czerwone. Muzyka fajnie wchodzi, a ze względu na słabą zajebundę i brak zamotania (za brak zamotania wielki minus bo lubię zamotanie) dobre to do zajęć manualnych, jakies instrumenty coś. Ogólnie 210 do miksów jak znalazł.
Spodziewałem się po tej substancji czegoś na wzór dopkomów itp, które psychodelą miażdżyły stąd moje rozczarowanie. Jeśli ktoś domyśla się czego szukam niechaj poleci inny kannabinoid, bądź inną metode palenia.
  • 282 / 8 / 0
Po niecałych 2 tygodniach na jwh i gbl'u wszystko działa tak jak powinno :-D 4-8mg jwh i 1,5-2,5ml gbl'a co 3 lub 4h i można się bawić cały dzień. Jednak trzeba uważać przy dawkowaniu aby nie przesadzić bo potem można się obudzić po 3h i całą miłą fazę prześpimy.
  • 1972 / 471 / 0
Boję się, że po delegalizacji JWH-210 nie będzie już innego takiego fajnego kanabionoidu.
JWH-210 było dla mnie czymś naprawdę super. Dużo lepsze od MJ. Nie miałem po nim lęków,
zawsze byłem bardzo wyluzowany, działało na mnie pobudzająco i zwiększało towarzyskość.

Niedawno robiłem bilans i doszedłem do wniosku, że od roku nie byłem w posiadaniu żadnej nielegalnej substancji. ^^
  • 265 / 2 / 0
jak tak lubisz 210, zrób sobie zapas i przy okazji już niedługo będziesz w posiadaniu tej nielegalnej %-D
Ostatnio zmieniony 26 maja 2011 przez skalar1, łącznie zmieniany 1 raz.
http://psychedelein.blogspot.com/
Psychedelein z języka greckiego ψυχή (psyche, "umysł") i δηλείν (delein, "ukazywać, objawiać"), czyli w wolnym tłumaczeniu "objawiający umysł".
  • 156 / 2 / 0
KapitanAizen pisze:
JWH-210 było dla mnie czymś naprawdę super. Dużo lepsze od MJ.

Niedawno robiłem bilans i doszedłem do wniosku, że od roku nie byłem w posiadaniu żadnej nielegalnej substancji. ^^
Zobacz że już to słowo weszło "było". Ja żyję głownie z paleniem więc odkąd dopalacze się pojawiły, w sumie 4 lata to tylko mieszanki i RC. Jak mam mj to łapie schize że z nią przypał. Z JWHa jest luz, nikt nie wie co mi jest i po czym.
  • 12 / 1 / 0
Tylko pierwszy dzień fajnie działało potem zamulisko.
Uwaga! Użytkownik jijiq2 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1972 / 471 / 0
jak tak lubisz 210, zrób sobie zapas i przy okazji już niedługo będziesz w posiadaniu tej nielegalnej
Nie mogę sobie pozwolić na konflikt z prawem. Już od roku nie byłem w posiadaniu żadnej nie legalnej substancji i nie planuje tego zmieniać.
Zostaje mi liczyć na to, że pojawi się jakiś inny ciekawy kanabionoid.
  • 17 / / 0
Siema. Właśnie na pierwszy raz spróbowałem tej jewuhy. Chyba trochę za dużo. Ok. 10 mg. Problem z dokładnością wagi. Daje lepiej niż Johny Walker po berecie. Poczułem takie uczucie wyginania po całym ciele jak po xtc.
ODPOWIEDZ
Posty: 352 • Strona 34 z 36
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.