Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
W jakim wieku zacząłeś/ęłaś ćpać?
Mniej niż 13
198
6%
13-15
1187
36%
16-17
1201
36%
18-19
408
12%
20-21
156
5%
22-23
70
2%
24-25
18
1%
26-27
21
1%
28-30
6
0%
Więcej niż 30
44
1%

Liczba głosów: 3309

ODPOWIEDZ
Posty: 1333 • Strona 131 z 134
  • 265 / 33 / 0
W wieku 15 lat zacząłem palić tak mi się spodobało że jaralem codziennie, krqadłem siano. Jak miałem 17 wleciała feta i mefedron i wtedy się zaczęło wyjebali mnie z szkoły, drobne kradzieże to tu to tam raz obrobiona chata żeby mieć na ćpanie. I tak do dzisiaj to leci. Gdybym mógł się cofnąć w czasie nigdy bym nie zapalił mj bo od tego zacząłem i przez to jestem gdzie jestem
  • 32 / 2 / 0
mj jakoś 4 podstawówki potem gimnazjum cały czas jaranie doszedł alkohol i feta potem szkoła średnia wszelkie benzo i opio(bez hery i fentanylu) crack koko meta grzyby LSD LSA 2C-B MDMA DXM 5-MeO-DMT DMT ketamina zolpidem mefedron hasz No i pewnie coś się jeszcze znalazło jak narazie zrezygnowałem z mocniejszych opio i stymulantów
  • 159 / 12 / 0
12 lat - papierosy i wódka ( małpka ) oraz okazyjnie trawa a później to już poleciało, aż głowa nie wytrzymała i przeszedłem na ''cpunska emeryturę''.
Uwaga! Użytkownik Luzing jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2259 / 586 / 0
Ale abstrahując od tej opowieści jak miałem 10 lat to pierwszy raz się nabombiłem z premedytacją w wieku 15. W moim miescie jest Winobranie - taki festiwal że wszyscy łoją wino przez cały tydzień, I W okresie winobrania z moim najlepszym przyjacielem kupilismy po flaszce Marconi ( podła podróba Martini) Usiediśmy na ławce i zaczelismy pić. To szybko weszło. Pili wszyscy dookoła bo wtedy można na terenie deptaku i nagle weszło - totalna beka ze wszystkiego ,, ogromna euforia, zataczałem się ale w pozytywnym sensie - cieszyło mnie to i smieszyło no ten stan jaki wtedy miałem - czegos takiego potem juz nigdy w zyciu żadna piguła we mnie nie wywołała. Takze tak sie u mnie zaczęło. Potem juz robilismy 0.7 na dwóch zawsze w weekend ale takiego stanu juz nigdy nie miałem. Potem się nasze drugi rozeszły bo on poszedł w religię a ja w trawę. :) Może kiedyś dokończę i napiszę jak to było pierwszy raz jak jazz paliłem xd xD Aktualnie napisałem już o moim piciu "prekursorskim" i o pierwszym piciu świadomym xD No nieźle , nieźle
30 stycznia 2021Morfeo pisze:
Dla mnie cpansko bylo zwyklym buntem. Po latach wstyd mi za to co robilem rodzinie, bo gdy sie cpa za gowniaka to sie czesto nie mysli o rodzinie

Nie często kolego. Wogóle się nie myśli bo gdyby się myślało to by się tego nie zrobiło - no chyba żeś z patusiarskiego środowiska.
  • 1849 / 347 / 0
No pierwszy raz z pełną chęcią i świadomością naćpania się to mając 11 lat.
A pierwszy raz jakiejkolwiek substancji psychoaktywnej poza kofeiną spróbowałem w wieku 7 lat, jak na jakiejś imprezie urodzinowej kieliszka komuś podjebałem. Nie wiedziałem co się dzieje, ale było mocno. %-D

Dziwią mnie trochę wyniki tej ankiety, raczej spodziewałbym się niższej średniej.
W przypadku chęci szybkiego kontaktu ze mną, proszę pisać przez wiadomość prywatną, a nie na maila.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 495 / 31 / 0
16 lutego 2021pawoleh666 pisze:
Dziwią mnie trochę wyniki tej ankiety, raczej spodziewałbym się niższej średniej.
No właśnie ja też. Wychodzi na to że tymi "rodzynkami" są nieliczni ;)
  • 159 / 12 / 0
Niezły paradoks.Im wcześniej zacząłem ćpać tym szybciej skończyłem. może gdybym zaczął w wieku dorosłości to bym leciał na narko o wiele lat dłużej a kiedy człowiek się rozwija, łatwiej rozjebać sobie banie i szybciej skończyć ''karierę''.
Uwaga! Użytkownik Luzing jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 867 / 252 / 0
16 lutego 2021Mordarg pisze:
Ale abstrahując od tej opowieści jak miałem 10 lat to pierwszy raz się nabombiłem z premedytacją w wieku 15. W moim miescie jest Winobranie - taki festiwal że wszyscy łoją wino przez cały tydzień
Zielona Góra?!
30 stycznia 2021Morfeo pisze:
Dla mnie cpansko bylo zwyklym buntem. Po latach wstyd mi za to co robilem rodzinie, bo gdy sie cpa za gowniaka to sie czesto nie mysli o rodzinie
Dlatego dobrze, że zaczęłam ćpać dopiero po wyprowadzce od rodziców.
Raz półgłówka uwierał podgłówek, całą noc doskwierał mu ból,
lecz na zdrowiu ucierpiał w połowie, bo główki miał tylko pół.
Morał: doznajemy przykrości proporcjonalnie do świadomości.
  • 2259 / 586 / 0
@Arabella841


Tak - Zielona Góra ;)
  • 867 / 252 / 0
@Mordarg tak od razu pomyślałam, bo chłopak opowiadał mi, że jeździł na to wielokrotnie ze swoją rodziną %-D W sumie fajna sprawa taki festiwal.
Raz półgłówka uwierał podgłówek, całą noc doskwierał mu ból,
lecz na zdrowiu ucierpiał w połowie, bo główki miał tylko pół.
Morał: doznajemy przykrości proporcjonalnie do świadomości.
ODPOWIEDZ
Posty: 1333 • Strona 131 z 134
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.