Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
Jaki typ ćpuna Ciebie najbardziej wkurza ?
Opiowraki
56
4%
Stymoschizofrenicy
114
9%
Alkoholicy
207
16%
Misiozjeby (Osoby nachalne,nieszczere po empatogenach )
78
6%
Psajkoodklejeńcy
38
3%
Zamuleni Jaracze
125
10%
Nieogarokloniarze i inne osoby nadużywające benzo
33
3%
Dysokosmici (Osoby nadużywające dysocjantów)
14
1%
Dzieci dopalaczy ( nie wiedzą co biorą byle mieć faze )
280
22%
Kozaczki( Kim oni nie są ,bo zjedli grama alfy w ciagu nocy)
287
23%
Inni
32
3%

Liczba głosów: 1264

ODPOWIEDZ
Posty: 621 • Strona 52 z 63
  • 3215 / 413 / 0
Moim zdaniem raczej "nicków"
Uwaga! Użytkownik Fatmorgan nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2198 / 709 / 0
Pytanie tylko który jest szczęśliwy w życiu bo patrząc po postach na forum można do różnych wniosków dojść. To też trochę jak z tymi ekstremistami politycznymi którzy narzekają że "tamci" są tacy źli ale bez nich nie mieli by na co narzekać. Smutni ludzie.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 6 / 3 / 0
Ludzie z odgornymi uprzedzeniami do używek A sami nie mogący dnia bez browara przesiedziec, polglowki co jak się zcpaja kręcą schizy i wszystkich dookoła wciągają w paranoje własne. Niecierpliwil co jak trzeba za towarem poczekać przykladowo 30 minut to kurwicy dostaja już po minucie czekania.
  • 18 / 8 / 0
Mnie najbardziej rozkurwia jak Np mam turbo sroga fuke i trafia się znajomy i pyta czy może mam się czym podzielić No to mu robię takiego optymalnego lajna , żeby miał dobrze (bo wiem ze typ czy typiara mieli kontakt z prochem 5 razy w życiu po 1 nocce lot Max a materiał jest srogi ) i mi wyjeżdża , ze co ty mi takiego małego zrobiłeś , jak ja się tm nie porobie , „nie wiesz o mnie wszystkiego hehe” i takie pierdolenie chuj wie po co , ze nie wiadomo to jaki on/ona nie jest cpun , lotnik z porytym łbem jakby to był kurwa jakiś powód do dumy haha .Wali to co mu zrobiłem i z uśmiechem patrzę jak po chwili język już ma na czole i zaczyna mi opowiadać całe swoje życie odapalajac 3ciego szluga od szluga . Jednocześnie mówiąc , ze mordo ja to się chyba nie porobiłem . Rozpierdalaja mi głowę tacy ludzie xdd
  • 429 / 64 / 0
17 maja 2020ZWP1123 pisze:
Mnie najbardziej rozkurwia jak Np mam turbo sroga fuke i trafia się znajomy i pyta czy może mam się czym podzielić No to mu robię takiego optymalnego lajna , żeby miał dobrze (bo wiem ze typ czy typiara mieli kontakt z prochem 5 razy w życiu po 1 nocce lot Max a materiał jest srogi ) i mi wyjeżdża , ze co ty mi takiego małego zrobiłeś , jak ja się tm nie porobie , „nie wiesz o mnie wszystkiego hehe” i takie pierdolenie chuj wie po co , ze nie wiadomo to jaki on/ona nie jest cpun , lotnik z porytym łbem jakby to był kurwa jakiś powód do dumy haha .Wali to co mu zrobiłem i z uśmiechem patrzę jak po chwili język już ma na czole i zaczyna mi opowiadać całe swoje życie odapalajac 3ciego szluga od szluga . Jednocześnie mówiąc , ze mordo ja to się chyba nie porobiłem . Rozpierdalaja mi głowę tacy ludzie xdd
Najgorsze że takich łbów jest pełno XD
Uwaga! Użytkownik JezusWKominiarze nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 258 / 103 / 0
14 kwietnia 2020WrakCzlowieka pisze:
Pytanie tylko który jest szczęśliwy w życiu bo patrząc po postach na forum można do różnych wniosków dojść.
O to to. Circa about rok czasu bycia takim no-life'em, z tą różnicą że rodzina mnie nie sponsorowała (tylko pracodawca, bo leciałem na płatnych L4 od psychicznego). Stwierdzam że to był jeden z lepszych okresów w moim życiu, pod względem dobrostanu psychicznego. Pewnie już tego nie powtórzę, bo jednak depresji sobie z palca nie wyssałem i bywało mniej kolorowo, jak pojebane miksy psychotropów z dragami pokazywały swoje ciemne strony, ale gdyby jednak do tego doszło to prawdopodobnie znowu czułbym się jak na wakacjach życia %-D

@Blu - trochę strasznym drobnomieszczaństwem Twój post zalatuje. Tzn. rozumiem poniekąd reakcję, bo faktycznie ludzie do których pijesz powinni trzymać ryje cicho i tylko celebrować swój pasożytniczy lajfstajl. Ale daj ludziom trochę się powyżalać i ponarzekać, to w sumie jeden z nielicznych sportów narodowych w którym Polacy globalnie przodujo :korposzczur:
Anarchizm, nihilizm, prymitywizm: 3 słowa najlepiej oddające mój światopogląd i moje jestestwo.
O narkomanii nie wspominam, bo na tym forum to jak afiszowanie się że ma się w dupie otwór do srania.
---
I want more life, fucker!
  • 3131 / 338 / 0
Każdy może być pasożytem, manipulantem, czy narzekać na co tylko zechce, ale jak mam takie samo prawo nie lubić takich i głośno o tym mówić.
Nie zamierzam działać tu w myśl starej zasady "kurwa kurwie łba nie urwie", milczeć i udawać że wszystko gra.
  • 2259 / 586 / 0
Pojechałem w 2010 na Woodstock na The Qemist. I fest wtedy waliłem etkata bodajze zeby przed samym koncertem miec dobrze. Pogubiłem wszystkich znajomych i przed samym z koncertem sie z jakims randomem znalazłem i mowie do niego jemy kreski i lecimy na koncert bo ja bo to tu wgl jestem i on jebnął kreche wychodzi i mi zaczyna historie zycia sprzedawac od malenkosci jak go tata bił itd a je słyszę w tle ze sie zaczyna powiedziałem mu sorry gregory i wypierdoliłem od niego jak najszybciej w biegu na mega bombie wskakując w koncertowy tłum Jeszcze cos żeśmy sie umówili że po konrecie w tym i t ym miejscu alee jak mi dał próbkę swojej ćuńskiej gadki juz po zażyciu tak stwierdziłem że nie zmogę reszty nocy w towarzystwie takiego marudy.
  • 258 / 103 / 0
17 maja 2020Blu pisze:
Każdy może być pasożytem, manipulantem, czy narzekać na co tylko zechce, ale jak mam takie samo prawo nie lubić takich i głośno o tym mówić.
Nie zamierzam działać tu w myśl starej zasady "kurwa kurwie łba nie urwie", milczeć i udawać że wszystko gra.
Nie no, luz. Masz oczywiście prawo wyrażać swoje zdanie.

Jedna taka laska (nicka nie pamiętam) swego czasu udzielała się tu na forum, wypłakując się jak to ona nie ma ciężko w swoim uzależnieniu od alkoholu, opioidów i (chyba) benzo. Chciałem ją nawet wspomóc ciepłym słowem, dopóki nie zaczęła chamsko jechać po innych userach, do tego zdradzając się z tym że nie pracuje, bo nie musi - jest na utrzymaniu męża, a jej jedyne obowiązki to zajmowanie się dzieckiem i domem.

Chciałem jej dla odmiany konkretnie pocisnąć, ale to takie trochę kopanie się z koniem. Takie typy potraktują Cię w większości jak zgreda i nienawistnika, dalej użalając się nad swoim jakże "przejebanym" losem - koniec końców więc odpuściłem. Klapy im z oczu spadną dopiero, jak konkretnie zaszorują brzuchem o dno, zwłaszcza finansowo i przekonają się co to znaczy faktycznie nisko upaść, np. lądując na ulicy bez dachu nad głową i wsparcia najbliższych. Ale wtedy nie będą im potrzebne niczyje połajanki.
Anarchizm, nihilizm, prymitywizm: 3 słowa najlepiej oddające mój światopogląd i moje jestestwo.
O narkomanii nie wspominam, bo na tym forum to jak afiszowanie się że ma się w dupie otwór do srania.
---
I want more life, fucker!
  • 0 / / 0
Mnie najbardziej wkurwia mój brat alkocholik jak gieta wyjmę to odrazu mnie zwyzywa że jestem ćpunem choć zdarza się że nic nie mówi bo już się upierdolił i śpi najebany a mi żaden kolega nie odmówi lufki czy skręta a warto dodać że pochodzę z wioski może to wszystko wyjaśnia a najgorsze jest to że jest za legalizacją i nie raz spotykam go jak śpiewa w rytm jakiejś piosenki o jaraniu a każdego palacza wyzywa od ćpuna i równa ich z błotem
ODPOWIEDZ
Posty: 621 • Strona 52 z 63
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.