Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
Jaki typ ćpuna Ciebie najbardziej wkurza ?
Opiowraki
56
4%
Stymoschizofrenicy
114
9%
Alkoholicy
206
16%
Misiozjeby (Osoby nachalne,nieszczere po empatogenach )
78
6%
Psajkoodklejeńcy
38
3%
Zamuleni Jaracze
124
10%
Nieogarokloniarze i inne osoby nadużywające benzo
33
3%
Dysokosmici (Osoby nadużywające dysocjantów)
14
1%
Dzieci dopalaczy ( nie wiedzą co biorą byle mieć faze )
280
22%
Kozaczki( Kim oni nie są ,bo zjedli grama alfy w ciagu nocy)
287
23%
Inni
32
3%

Liczba głosów: 1262

ODPOWIEDZ
Posty: 621 • Strona 37 z 63
  • 1046 / 109 / 3
Nieważne co ćpają bo mogą walić hel a mogą pić browar SĘPÓW JEBANYCH NIENAWIDZE: a daj łyka browarka, a weź kopsnij wbicie palenia, a daj papierosa razy 100, "a pożycz" na kebsika, a coś tam a kurwa chuj wie co.

I nie mówię że ktoś ustawia jeden postawi browarek a drugi za to poczęstuje fajką czym innym tylko kurwa takich jebanych ludzi co jak widzą że kanapkę opierdalasz martwią się w myślach że nie mogą zapytać o gryza bo za duża siara.
  • 317 / 77 / 0
Stimiarze, którzy nie potrafią utrzymać chuja w spodniach albo odpierdalaja jakieś krzywe akcje.
I opiatowcy którzy czuja się lepsi od innych bo mają dłuższy staż ćpanie. Nosz kurwa, jest z czego być dumnym [emoji23]
  • 2198 / 709 / 0
Obecnie to chyba benzożercy, odpierdalają głupoty, gadają za dużo i przy niewłaściwych osobach, proszą się o problemy. Denerwują mnie tym bardziej, że sam jestem jednym z nich.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 3072 / 576 / 0
Mnie tak na prawdę nie denerwuje nikt kto mi na szkodę nie wchodzi. Rozjebunda tylko gadać z MITOMANAMI którzy opowiadają i wymyślają podczas rozmowy akcje i wypełniacze do zdania które nigdy nie miały miejsca, a mają na celu wywołać podziw i skakanie gula co to oni nie przeżyli i odjebali.

BTW @Wincent Ja napotkałem w życiu kilka sępów, ale co do jednego nie traciłem nadziei, bo nie pracował i przychodził do mnie coś wszamać, a jak się odbił i zaczął pracować za granicą to już dwa razy wpłacił mi na konto po 50 euro. Trzeba wiedzieć kogo się trzyma przy sobie, a kogo pożegnać żeby coś zrozumiał.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 615 / 96 / 0
Jaracze, ale tylko ci z tego gatunku hipokrytów uważającego się za lepszych nawet od nic nie ćpających tj że trawa to nie narkotyk, nie uzależnia, otwiera umysł i w ogóle nie szkodzi działa wręcz pro-zdrowotnie.
  • 8104 / 897 / 0
Wielcy oświeceni co do trawy.Pełna legalizacja, marihuana nie szkodzi tylko pomaga.Ten cały ruch wolne konopie.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 2198 / 709 / 0
Takie tendencje można zauważyć w innych grupach tez. Amerykańscy opiatowcy mają proste rozwiązanie na tą ich "epidemie" legalizacja heroiny i dostęp do innych opio bez recepty. Wtedy to co nienormalne, czyli uzależnienie będzie normalne, bo większość się wjebie. Jasne że to rozwiązuje kilka problemów, ale uzależnienionym będzie zawsze mało - i tak będą kradzieże, lombardy, oszustwa żeby mieć na działkę. Legalne czy nie, opio niszczą psychikę i relacje z ludźmi.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 615 / 96 / 0
Na dłuższą metę wszystko niszczy psychikę i relacje z ludźmi.
  • 686 / 148 / 2
Trawiaści mądrale-kombinatorzy, tworzący pseudonaukowe teorie o cudownym działaniu medycznym substancji, którą nałogowo biorą, jako wspaniałego środka na prawie wszystkie ciężkie choroby, który natychmiast trzeba wprowadzić do aptek i masowo wszystkim przepisywać. Potrafią się na to nabrać ciężko chorzy, którzy szukają nadziei w nowych lekach, w efekcie zostają oszukani na tysiące zł i rozczarowani brakiem "cudownego działania".
Miłość jest jak opium...
  • 177 / 44 / 0
Ostatnio mój dil, typ koks-Alkus-Jaracz i jego jebane historie i przeciąganie odważenia włada o kolejna godzinę %-D
ODPOWIEDZ
Posty: 621 • Strona 37 z 63
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.