04 lutego 2018Kamral pisze: ma problemy z koncentracja i escitalopram ?
poprawione
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
15 lutego 2018Donelemento pisze: Moje pytanie jest takie. Jaki srodek jest najlepszy na lęk. W moim przypadku wogole nie sprawdzaja sie benzo. Chodzi mi o cos dlugofalowego. Obecnie jestem na ssri escitalopram 15mg. Nie chodzi mi o benzo. I jeszcze jedno co na motywacje anhedonie i zanik uczuc? Jedyna emocja jaka posiadam to lęk i natretne mysli. Jakie ssri tez jest najlepsze na natretne mysli. Czy solian by sie mogl tutaj sprawdzic? Lecze sie na depresje jakies 8 lat z przerwami jednak nigdy nie wyleczylem jej do konca. Boje sie ze moge miec dystymie lub shizofrenie.
A co do Twoich obaw o schizofrenie musisz sobie sam odpowiedzieć. Czy miałeś kiedyś psychoze lub jakies schizofreniczne objawy ? Typu słyszysz jakieś głosy ?
Ja nie miałem takich rzeczy nawet po jeżdzie z psychostymulantami.
Myśle ,że po prostu nie potrzebnie sie "schizujesz"
scalono- surv
Lekarz ostatecznie kazał stopniowo zwiększyć dawkę do 40. I zmienić porę brania z rana na wieczór. :scared:
pirybedyl (agonista dopaminy) , , bupropion (inhibitor zwrotnego wychwytu noradrenaliny i dopaminy) , wenflaksyna ( SNRI) .- poczytaj o tych środkach.
moklobemid (MAOi) też pobudza ale raczej fizycznie.
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Od listopada mam stwierdzoną depresję. Rozpada mi się rodzina, nie miałem praktycznie żadnej motywacji do niczego, nawet, żeby dupsko do kuchni ruszyć jedzenie zrobić. Od zawsze bałem się odezwać do rówieśników, a co dopiero do starszych roczników. W szkole od początku 2017 może byłem z 2-3 miesiące, a w tym roku piszę maturę. Jakiekolwiek pytanie przy tablicy kończy się kompletnym zablokowaniem mózgu i okrutnego ryczenia. Ponadto mam czasami pojebane myśli, np. chęć wrzucenia telefonu do dziury w windzie, chęć wydłubania sobie oczu itp. Nagle przypominam sobie z dupy jakieś kompromitujące sytuacje z przeszłości i wpadam w koło myśli typu "ale jestem zjebem, co ja kurwa zrobiłem". Od dłuższego czasu też trapi mnie bezsenność, bez komórki czy PCta wcześniej niż o 4-5 nie zasnę.
W listopadzie byłem prywatnie u psychiatry, zapisał mi fluo, opipramol i kwetiapinę. Z tego miksu brałem tylko fluo, opipramolu nie brałem w ogóle, ketrelu nawet nie kupiłem, bo w tym okresie o dziwo miałem bardzo dobre noce, a zniechęcały mnie jego uboki. Pozytywne skutki działania fluoksetyny poczułem dopiero w połowie stycznia, ale szybko minęły pod wpływem matki... Następny przełom ujawnił się tydzień później, zacząłem chodzić do szkoły, nadrabiałem zaległości, wyszedłem do ludzi, kurwa, myślałem, że uda mi się to wszystko wyprostować. Taki chuj, jakiś tydzień temu wszystko wróciło do "normy", do szkoły nie chodzę, wstaję o 14, jestem z matką w stanie wojny. Próby rozmowy z matką i ojcem o mojej sytuacji kończyły się na stwierdzeniu "nie rozczulaj się gówniarzu". Nie mam ŻADNEJ motywacji do robienia czegokolwiek oprócz pierdzenia w stołek i siedzeniu przy kompie. Zapisałem się na inwentaryzację na dzisiaj, i kurwa nie widzi mi się, żebym tam szedł.
Na kolejną wizytę u tego samego psychiatry mnie nie stać. Czy opłaca się zmienić lek? Czy taki escitalopram byłby jakimś wyjściem?
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.