Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 2646 • Strona 227 z 265
  • 8680 / 1649 / 2
@tutanota1 zwiększanie aktywności czy czego ? Bo masz 3 opcje - agoniste, antagonistę i odwrotnego agoniste.

Co do libido to kiedyś był o tym temat i w dużej mierze to zależy od łba i hormonów. Np ludzie którzy oglądają porno mają hormony ok ale nie podkręcają się przy normalnych kobietach. Jeśli hormony są ok to zapewne kwestia głowy.

Co do lękow i dopaminy to ciężko powiedzieć przez dużą ilość kwestii pobocznych o których pisałem. Np wenla jest SNRi a stosuje się ją przy depresji.
sertralina to w odpowiednich dawkach też dopamina.

Jeszcze inna kwestia to uwarunkowania osobiste w których u jednego dopa da nerwicę u innego pomoże :]

Ja tam się tym nie przejmuje. Nie stosowałem SSRI. Chce podbić libido wrzucam Ginkgo biloba i aminokwasy.
Chce poprawić sobie samopoczucie sięgam po Brahmi które zwiększa ilość serotoniny, dopaminy, GABA i acetylocholiny.
Chce popracować nad dopamina sięgam po D3K2 które normalizuje poziom dopy i dorzucam Brahmi.

@ImGoingHighIn505 a dobra już widzę. Poprostu zawsze tak reaguje bo przez te lata polecało się benzo jak cukierki.

Z tym 5ht2 to właśnie chuj wie. Być może on nie chce go dotykać. Jednak zwiększenie ilości serotoniny go i tak dotknie. Jak go zantagonizuje to też go dotyka 🤔
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 243 / 11 / 0
Może zacząłem od dupy strony, ale brałem moklobemid. Nie byłoby tak źle, gdyby nie spowolnienie psychoruchowe: https://pl.wikipedia.org/wiki/Spowolnie ... choruchowe

A według tej strony: https://pl.wikipedia.org/wiki/Inhibitor ... adrenaliny

Cytat: "Pobudzenie receptorów 5HT2A w zwojach podstawy mózgu może spowodować zahamowanie transmisji dopaminergicznej w tym obszarze, czego efektem może być
...
b) spowolnienie psychoruchowe"

I jeśli moklobemid powoduje u mnie takie coś, to czy można stawiać hipotezę, że są ssri/snri które mogą mi pomóc czy raczej hipoteze, że serotonine mam okej (no bo spie okej i jedynie to z zadowoleniem, radością jest problem, jesli mówimy o serotoninie, bo mam inne problemy, ale one nie są związane z serotoniną raczej, ewentualnie lęki).

@Stteetart a jak działa odwrotny agonista?

"Co do libido to kiedyś był o tym temat i w dużej mierze to zależy od łba i hormonów. Np ludzie którzy oglądają porno mają hormony ok ale nie podkręcają się przy normalnych kobietach. Jeśli hormony są ok to zapewne kwestia głowy."
Ok, zgodziłbym się, ale jest pewien problem - dlaczego po wódce 120 ml wszystko sie zmienia i nagle jestem w stanie odczuwać szczescie, radość, zainteresowanie światem, życiem, ludźmi, libido rośnie? Poza tym to funkcjonuje w miare normalnie, taka stagnacja, praca, brak kobiety, singiel, tylko brak tej checi do kontaktów towarzyskich, do kobiet, do radości.

@Stteetart a jeżeli sprobowalbym l-dopy i mi pomoze/nie pomoze to moge na podstawie tego wnioskować czy mam dopamine okej czy nie okej? Bo w zasadzie, to probowalem tego.

@ImGoingHighIn505 tak, o takie cos mi chodzi... lecze sie u specjalisty, ale jak to ze specjalistami, chciał mi zapisać escitalopram, lek, który według hyperreal zaburza libido prawie najmocniej (drugie miejsce) sposrod dzialajacych na serotonine nie w jakimś marginalnym stopniu. Ale wycofał sie z tej opcji.
25 marca 2022Baltimore pisze:
Warto próbować z iMAO? Depresję mam wysoko funkcjonująca – zdyscyplinowanie pracuję, prowadzę pod należytą kontrolą gospodarstwo domowe etc., ale wszystko poza pracą mnie dosłownie przytłacza, nic nie sprawia przyjemności, nic nie cieszy. Pierdolę te escytalopramy i paroksetyny, potrzebuję czegoś konkretniejszego (może to element politoksykomanii, jakkolwiek z innymi niż alkohol używkami od dawna nie mam do czynienia?). Doradźcie, proszę.
Mam podobnie, choć nie zdiagnozowano mi wprost depresji, miewam też lęki, obawy w sytuacjach społecznych, mało co sprawia mi przyjemność i zycie prywatne wrecz nie funkcjonuje. alkohol (100 ml wódki) - mógłbym być na tym cały czas, ale nie piję wcale od ponad 2 lat. I właśnie lekarz zapisał mi jako pierwsze imao. Moklar (moklobemid). Brałem 300 mg początkowo w dwóch dawkach, lekko zamulało, lekko lepiej, lekko gorzej. Czułem ze czegos brakuje, dalismy 450mg, ale było najpierw nieco lpeije (mimo duzego zamulenia, ktore mocno wpływa na pracę), jakieś zadowolenie też sie przebijało, ale finalnie 5 i 6 tyg to już było dużo gorzej, kłopoty z erekcją. Plus taki, że szybko zaczyna działać, ja oczywiscie czułem już coś drugiego dnia.
  • 8680 / 1649 / 2
@tutanota1 będę do boku nudny.
Kwestie naszej aktywności trzeba sobie wyrobić. Najlepsze stymulanty nie pomogą jak nie będzie przełamania w kontaktach z innymi.
Można sztucznie i chwilowo zwiększyć ilość dopy czy noradry które Cię wypchną z domu ale kluczem będzie takie ustawienie mózgu który sam będzie czuł, że musi to zrobić

A w tym pomoże tylko i wyłącznie zwiększenie aktywności i wytworzenie "odporności" na stres związany z kontaktami z ludźmi.
Jak się spotkasz raz drugi czy piąty z dziewczynami i wyrobisz sobie naturalne mechanizmy wlte w których będziesz wiedzieć co gadać, jak ludzie Cię odbierają itd to sam będziesz szukać kontaktu.

Jednak to już broszka terapeutów. Zapewne coś siedzi od małolata i trzeba namierzyć co. A, że już najmłodszy nie jesteś to sam nie jesteś w stanie określić co tak podziałało i jak nad tym pracować.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 243 / 11 / 0
@Stteetart napisałem do ciebie pw. a co sądzisz o tym spowolnieniu psychoruchowym i jak dziala odwrotny agonista?
kofeina mi jakoś wielce nie pomaga, w sensie stymuluje, ale nasila nerwowość i chyba nazywa sie to lękami w psychiatrii. Ogólnie działałem w swoim życiu dużo, ale to było nastawione na prace, zadaniowo. A ja chce czuc radość z kontaktów z innymi ludźmi i libido, wtedy jest motywacja do rozmawiania z nimi i ich poznawania. Co do wiedziec co gadać, to bardzo dużo uczyłem sie na ten temat z płatnych poradników, także wiedzę mam, którą jedynie w okresach lepszych korzystalem z niej internetowo, ale nie było z tego funu i raczej zmuszałem sie do tego i chciałem unikać. Traktowalem to jako konieczność. Ludzie mnie dobrze odbierają, zaczepiają na siłowni, chcą porozmawiać. Tylko dlaczego alkohol aż tak działa na plus i czuje sie po 120 ml wódki zdrowo, normalnie.
Przełamałem sie pare razy i spotkałem, nie było źle, ale czułem spore obawy, lęki w tym co powiedzieć, co zrobić, zamiast działać, cieszyc sie i być bardziej wyluzowanym.
  • 913 / 164 / 0
Można łączyć fluwoksamine z ashwagandha?Widzę że zdania są podzielone,jedni że tak a drudzy że nie należy łączyć ssri z tym ziołem.
  • 2187 / 357 / 0
Wydaje mi się, że to mało inwazyjne połączenie.
Wiele osób stosuje z SSRI.
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 771 / 16 / 0
Streetart no.wiem że.mam.zjebane już jest coraz lepiej to jak zregenerować teraz jakieś suple.doradzisz?
  • 8 / 1 / 0
Mam zaburzenia lękowe objawiające się strachem, że nie podołam jakiemuś zadaniu, np. jakieś projekty na studia. Boję się, że nie dam rady zrobić, że jest za trudne, że mam zbyt mało czasu, więc odkładam na później. Gdy przychodzi deadline (zwykle wieczór przed oddaniem), okazuje się jednak, że nie jest to wcale trudne, jednak ze względu na małą ilość czasu, projekt, delikatnie rzecz ujmując jest niskiej jakości. Zwykle projekty dałem radę, raz lepiej, raz gorzej, natomiast praca dyplomowa, no nie da się w jeden wieczór.
Na początek dostałem wenlafaksyne w dawce 75mg. Brałem 2 miesiące, ale lek się nie sprawdził, lęki co prawda zniknęły, ale razem z nimi wszystkie inne emocje. Najgorsze, że wszystko stało się zupełnie obojętne, nie miałem motywacji do robienia czegokolwiek i nic nie sprawiało mi przyjemności. Lekarz kazał odstawić wenle i dał bupropion w dawce 150mg. Na początku byłem delikatnie pobudzony, więc wydawało mi się, że się poprawi, ale pobudzenie się skończyło, efektów pozytywnych chyba brak, całe szczęście negatywnych też, a wenla, pomimo tego, że nie biorę jej 3 tygodnie (schodziłem stopniowo, w końcowym etapie około tydzień 12.5mg co 2 dni), daje jeszcze znać o swoim istnieniu.
Skoro wenlafaksyna zadziałała w taki sposób, to domyślam się, że inne snri oraz ssri zadziałają podobnie, więc powinienem raczej unikać wszystkiego, co zwiększy serotoninę, włącznie z suplami np. 5-HTP.
Chciałbym znaleźć coś, co może mi pomóc, ale nie da jednocześnie zespołu odstawiennego, gdy nie zadziała. Może suplementy typu Ashwagandha i L-teanina? Medytacja? Myślałem też o microdosingu grzybków albo LSD, ale jedni twierdzą, że działa, a inni, że efekty są porównywalne z placebo. Mam też jakieś dziwne, wewnętrzne pragnienie jakby resetu, niektórzy coś podobnego opisywali w trip raportach po DMT.
Jakieś pomysły?
Niebawem idę też do lekarza, więc jeśli coś będzie wymagało recepty, to pewnie ja dostanę.
  • 3396 / 528 / 2
Odrzuć teorię brania leków nie ma złotego środka. Na te lęki lęk uogólniony i fobie możesz sprubować z pregabaliną lecz pamiętaj chłopaku że to Cię wciąga w nałóg. Ja bym odstawił metody narkotyczne typu grzybki i LSD Ty z lękami możesz się jedynie jeszcze bardziej zgiąć i poschizować. Medytacje, ćwiczenia oddechowe no i przede wszystkim ruch nieodkładanie prac na ostatnią chwilę.
Uwaga! Użytkownik Mefistofeles1945 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 494 / 133 / 0
@MrocznyWedrowiec ale co jest teraz Twoim głównym problemem? lęki czy prokrastynacja, brak motywacji? w momencie gdy nie masz nic do roboty i masz totalnie wolne np 2 tygodnie - nadal masz lęki?

@Mefistofeles1945 stary luz, nie strasz go wielce uzależniającą pregabaliną bo żeby się od niej uzależnić to naprawdę trzeba chcieć :). popieram to, co piszesz o wszelakim microdosingu, nie myśleć nawet o tym, bo to idiotyczny pomysł.

jeśli chodzi o zostawianie wszystkiego na ostatnią chwilę to często nie da się ot tak po prostu przestać, może być to objaw (i często jest) zaburzen psychicznych.
PW - pamiętaj o privnote.com
WickrMe m0rningzolpi
mail little.liar@hush.ai

w przypadku kontaktu mailowego bądź przez Wickr - proszę o przedstawienie się nickiem z [H] w pierwszej wiadomości
ODPOWIEDZ
Posty: 2646 • Strona 227 z 265
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.