Cześć wszystkim,

jestem 2 dni przed kolejną wizytą u psychiatry i zamierzam prosić go o zmianę leku. Leki zacząłem brać w styczniu - przez 5 miesięcy brałem escitalopram 15mg, po którym czułem się wyciszony, spokojny, miałem fajny, satysfakcjonujący nastrój, nie przejmowałem się zbytnio niczym, a co najważniejsze, nie odczuwałem zbytnio lęku przed samotnością. Od połowy maja do dnia dzisiejszego biorę wenlafaksynę - pierwszy miesiąc 75mg sama wenla, od drugiego miesiąca 150mg wenlafaksyny i 150mg bupropionu (dostałem bupro ze względu na zerowe libido przez wenlę).

bupropion delikatnie poprawił libido, ale bez rewelacji, ewidentnie chciałbym to poprawić. Mam wrażenie, że przy braniu tego mixu mam więcej skutków ubocznych niż pożądanych, pozytywnych efektów. Każdej nocy budzę się po 2-3 razy, co zaczyna mnie już irytować. Na escitalopramie spałem normalnie i libido też było na pewno lepsze niż na wenli+bupro.

Jaki lek doradzicie mi na:
- zmniejszenie fobii społecznej
- pewność siebie
- super nastrój
- libido w normie lub podwyższone?

Cały czas leczyłem się u jednego psychiatry, jednak teraz mój psychoterapeuta polecił mi psychiatrę, z którym współpracuje. Umówiłem dwie wizyty, jedna po drugiej - chcę zobaczyć, co powie ten nowy. Pierwszy psychiatra postawił diagnozę zaburzeń kompulsywno-obsesyjnych, natomiast po kilku sesjach z psychoterapeutą, psychoterapeuta stwierdził że to depresja atypowa, głównie ze względu na zaniżoną samoocenę, małą pewność siebie, lęk przed samotnością/odrzuceniem, zwiększony apetyt na węglowodany i reaktywność nastroju (samotność = zły nastrój; pozytywne wydarzenia = dobry nastrój)

PS.
Zależy mi też, żeby nie przytyć od leku. Na wenli i bupropionie w ciągu 2 miesięcy schudłem 4kg i to mi pasuje.

Pozdro!;)

Jest podobny do wenlafaksyny, duloksetyna, mi bardzo na fobię społeczną pomógł, nie tyłem na nim, libido w normie. Jak każdy ma skutki uboczne ale myślę że warto sprawdzić. Są jeszcze fluoksetyna i sertralina które mniej więcej spełniają twoje oczekiwania, ale na fobię według mnie wenlafaksyna i duloksetyna najlepsze.

garry7853 - jeśli można wiedzieć czemu odstawiłes escitalopram ? Piszesz, ze dobrze działał…

Tak naprawdę paroksetyna by była dla Ciebie dobra no ale libido i wzrost masy ciała skreślaja ją

Duloksetyna jest dobra na lęki. Biorę w dawce 60 mg i nie mam już tych myśli które potrafiły mi zepsuć cały dzień

@Nelly Tylko jest kwestia tego po jakim czasie u ciebie zaczeła działać ta duloksetyna ? bo chyba nie tak od razu ? dlatego nie wiem czy będzie odpowiednia w zastępstwie pregabaliny która działa od pierwszej dawki.

@Nelly Szukam innego rodzaju zamiennika, nie SSRI/SNRI.

@burahu Może mianseryna ?

Na pewno nie mianseryna. Jadłem po niej jak nienormalny. Zacząłem się na niej obsesyjnie objadać, jadłem 4 razy więcej niż zwykle. Jeżeli nie ssri/snri to iMAO

Ew. Wortioksetyna ale to już droga zabawa.