Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 2646 • Strona 189 z 265
  • 19 / 1 / 0
Czy jest jeszcze jakiś SSRI oprócz fluwoksaminy który nie powoduje ciśnienia na picie/palenie ew. branie innych używek? Prawdopodobnie będę wracał do leków i jedynie na fluwoksaminie tego nie odczuwałem ale możliwe że po prostu za mała dawka lub nie działał i nie zdawałem sobie z tego sprawy (brałem 100mg)
  • 70 / 4 / 0
Nie wiem gdzie napisać ale spróbuję tutaj. Doradźcie mi jakiś dobry mix bo jak narazie lekarzowi się nie udało nawet pseudo najlepszemu. Biore paroksetyne i to zostaje bo to najlepiej na mnie działa zwiększam do 40 tak jak brałem ostatnio. Swoją drogą jak najszybciej zwiekszaliscie? Do paro potrzsbuje coś co będzie działało na lęk uogolniony natretne myśli i somaty. Od czasu do czasu zaliczam napad paniki. Biore jeszcze propranolol 2 razy 10mg i hydro 2 razy 25 i teraz kilka dni brałem i biore klona 0.5
  • 67 / 6 / 0
Dorzadźcie lek.
Krótki antrakt. 2020 to najgorszy kurwa rok od 2016 kiedy wjechałem na puche oczywiście przez dragi. To plus ośrodek i 3 lata wycięte z życiorysu. Wszystko po rozstaniu z dupa która była moja narzeczoną. Ale do rzeczy odbiłem się od dna. Znalazłem robotę w mojej branży farmacji 😎. Dobre pieniądze , auto strata. Ruszyłem jak kurwa Pitbull po swoje żeby się odbić itd. Dragów nie ruszałem alko dość często ale w chuj treningów sport , siłownia , boks . I na początku marca wszystko się zaczęło pierdolić . Wpierw home office mc . Potem wyjebali mi kierasa zajebistego i ludzi z zespołu a ja na postojowym kolejne 3 mc w domu za 50% pensji. W połowie lipca wróciłem do pracy. Korba już mi odjebywala w chacie zacząłem dużo pić ale się pozbierałem , wróciłem na treningi praca. Pod koniec sierpnia podziękowali mi mailem ha ha kurwy jebane bez podania przyczyny bo wyniki były dobre. Ale mówię nie załamie się . W dwa tygodnie znalazłem robotę też w branży za lepszy hajs . Umowa na zastępstwo. Miało być tak że nie chcą już tej laski ona na chwilę wraca i ja dostaję umowę na siebie . Dostałem wizytówki, auto ,zaliczkę , w chuj materiałów i popracowałem 10 dni po czym kierras kazał iść na L4 . Poszedłem i jakie moje zdziwienie kiedy 2 tyg potem odbieram z poczty świadectwo pracy jprd . A tak obiecywał. Załamka bo zostałem na koniec roku z niczym . Hajs się kończy . Musiałem się do matki wprowadzić bo na wynajem nie stać mnie . Załamka totalna . I jeszcze przygoda ze starym znajomym co go wyjebalem ze znajomych szkoda że dopiero teraz. Litościwy SMS żeby pożyczyć hajs bo go połamią taka ekipa ślepnac od świateł. Byłem wypity serduszko się zmilowalo. Pożyczyłem 100 zł w gratisie 3 g mefa. I co kurwa stary ćpun by odmówił nie . 2 noce i dni na wyjebaniu ostrym przy okazji kilka przypalow a kiedy oddawał hajs dostałem 2 ścierwa prosto od kucharza. I oczywiście pizgalem jak koks co pół godziny. Nie było to dobrym rozwiązaniem bo pod koniec już się modliłem do wszystkich świętych.
I tu do sedna . Mam ostatnio przejebane stany. Piję codziennie. Kilka piw ale zawsze . Siedzę w domu załamany i kurwa nie widzę sensu . Nie raz już się podnosiłem ale teraz mnie to rozjebalo. Generalnie lęki, nerwica lękowa , same czarne myśli . Z napędem nie mam problemów raczej ale taka jebana anhedonia poczucie bezsensu , poczucie porażki , za cokolwiek bym się nie zabrał nie widzę sensu. Wiem że muszę się ogarnąć i robotę znaleźć ale kurwa zostałem na koniec roku w czarnej dupie i już sobie nie radzę . Opuściłem boks , do tego siłownię pozamykane. Nie chce się faszerować lekami bo już to przerabiałem ale naprawdę czuję że potrzebowałbym coś co by mnie sztucznie podniosło. Doraźnie coaxil stosowałem 15 tabsow i jest na kilka godzin ok ale to ślepa uliczka . Odkąd przeszedłem okres mocnego ćpania styki popalone i bardzo źle znoszę SSRI i snri jak się wkręcają i nie wytrzymuje bo jak mam się trząść jak pizda na zjeździe przed mc to chyba wolę jebnac kode i flaszkę . bupropion ostatnio próbowałem ale chodziłem dwa dni taki spięty i podkurwiony i lęki większe że już nie wiem co. Nie mam pomysłów . Potrzebuje czegoś co na jakiś czas mnie sztucznie dźwignie a potem odstawka. Proszę o rozsądne komentarze. Szkoda mi kasy na jakiegoś konowała psychiatrę bo pracuje w tej branży kupę lat i piszą to co ja im każe 🤣 albo moi koledzy w zamian za chuje muje. Myślę że jest tu dużo ogarniętych w temacie osób o wiele lepiej niż psychiatrzy . Pozdrawiam. Piję dalej i rolki . Świat choć na chwilę nabiera kolorów.
  • 12 / 1 / 0
Problem: Chroniczne zmęczenie, Nerwica lękowa.

Co brałem?

Buporion, Escitalopram, sertralina, Seroxat, Lamontrix, wenlafaksyna (Prefaxine), Trittico, Pregabalina.

Mixy:

Trittico 75 wieczorem + Wenflaksyna 300 wieczorem : najlepsze rozwiązanie, co prawda wybudzałem się w nocy ale budziłem się nieotumaniony, minusem odczuwanie lęku.

Trittico 75 CR wieczorem i 300 XR rano: Chcę się spać, chce się żreć słodycze, lęku brak, chęci do życia także. Jestem osobą, która ćwiczy a teraz ledwo zmuszam się do wyjścia na spacer.

Oczekiwania:

Zasypiać poniżej godziny, budzić się bez brainfoga, nie odczuwać lęku bez przyczyny.
  • 912 / 202 / 1
@up
Mało danych, ale przychodzi mi na myśl od razu duloksetyna + agomelatyna.
Zażółć Gęślą Jaźń
:grzybki: :fuj: :rzyg:
  • 1893 / 174 / 0
A ja bym polecił duloksetynę + mirtazapinę. Takie combo. Właśnie jestem w fazie testów ;)
Take DXM and Be Happy
  • 6 / 1 / 0
Witam

Jako, że od tygodnia przymierzam się do pierwszej wizyty u psychiatry to prześledziłem trochę forum i jestem ciekaw co byście mi doradzili na moje objawy :

Z tych bardziej typowych to niska energia, zero motywacji, "przesiadywanie" jedynie dni i coś co najbardziej mi doskwiera - nie jestem w stanie zrobić czegokolwiek dla "rozrywki" czy nawet zabicia czasu czymkolwiek by to nie było.
obejrzenie filmu/serialu/anime czy zagranie w cokolwiek. Zacznę to robić i za chwilę łapie mnie uczucie dyskomfortu, pieczenia (?), mimo tego, że naprawdę chciałbym się choć trochę w coś wkręcić, obojętnie w co i jakoś przez to przebrnąć.

Z mniej spotykanych z tego co widziałem objawów to to, że kawa czy energetyki, które powinny działać stymulująco na mnie działa całkowicie na odwrót - potęguje wyżej wymienione objawy, maksymalnie zwiększa anhedonie, sprawia, że energia i samopoczucie
jest tak niskie, że miewam problemy z mówieniem czy nawet odpowiadaniem komuś.

I co ciekawe całe moje bolączki i cierpienie najczęściej mnie opuszcza jak robię się już bardzo śpiący/zmęczony.

Około dwa lata temu kupiłem fenibut i fenylopiracetam i obie te rzeczy zadziałały jak złoty środek - przy fenylopiracetamie miałem uczycie jak bym był na amfetaminie ( nie spałem wtedy jakoś 20-30h jak próbowałem się przestawić przy przyjemnej stymulacji, muzyka brzmiała
zajebiście, była energia, były chęci, była motywacja), fenibut biorę w zasadzie do dzisiaj bardzo w kratkę, były momenty że miesiąc go nie tykałem, a były momenty, że brałem go 2-3 razy w tygodniu. Raczej częściej nie brałem i zawsze
trzymałem się dawki 500mg.

Może paradoksalnie potrzebuję czegoś uspokajającego, tonującego jeśli to, że fenibut ( który niby działa na GABA ) działa na mnie tak idealnie i to, że czuję relief w zasadzie jedynie wtedy gdy robię się zmęczony,senny niż czegoś aktywizującego?

Rytm dobowy też mam mega znisczony bo w sumie od dłuższego już czasu chodzę spać w okolicach 4-5 i wstaję ok. 15. W cholerę ciężko jest mi się przestawić, kupiłem lampę SAD - niewiele dało, pół roku biorę witaminę D w dawkach ok. 20 tyś - niewiele dało.
Jedynie jak siostra, parę miesięcy temu dostała od psychiatry Mirtor ( bodajże na nerwicę ) to wziąłem od niej na "test" i bardzo przyjemnie mnie to usypiało. Naturalne uczucie senności jak bym nie czuł, że cokolwiek wziąłem, nie poczułem żadnego efektu antydepresyjnego.

Osobiście Pregabalina wydaje mi się najsensowniejszym dla mnie wyborem + jakiś antydepresant?

Czy na pierwszej wizycie mógłbym dostać coś takiego czy raczej czeka mnie przebrnięcie powoli po każdym SSRI zaczynając od "najsłabszego" i "najbezpieczniejszego" ?
  • 67 / 6 / 0
@utahsaint
Ja ostatnio dobrałem sobie taki miks bo nikt nie poradził ale ja siedzę w farmacji długo i różne leki przerabiałem.
Wellbutrin XR 150mg działa świetnie aktywizująco. Pierwsze dwa dni jakbym na spidzie latał ale potem ok. Są rzeczy których nie robiłem bo mi się nie chciało bo deprecha bo pracę straciłem poczucie pustki i anhedonia. Teraz się nie zastanawiam tylko robię i nawet mi to frajdę sprawia. Nie obniża libido. Aktywizuje po pewnym czasie dodaje dużej pewności siebie u mnie też tłumi lęki. Do tego Trittico CR na noc 50 mg plus melatonina 5 mg i śpię zasypiam bez problemów i wstaje wyspany. Bez depresyjnych myśli. Stosuje też do tego wyciąg standaryzowany z szafranu , świetnie działa na poprawę nastroju. Polecam Affron. Do tego witaminy D3 dawki codziennie około 40 000 j i witaminy B kompleks solgara i zacząłem wychodzić z czarnej dupy. Ogarnąłem robotę tymczasowa i szukam w mojej branży lepszej ale coś robię i się nie zastanawiam. Polecam ten miks . Naprawdę dobre kombo.
Trzymaj się .
  • 6 / 1 / 0
@Tobias777

Dzięki za odp. ;) a jak wygląda właśnie "dobieranie" sobie mixów? To będzie w sumie dopiero moja pierwsza wizyta - online, wiadomo. Polecasz mu coś sugerować, żebym dostał czy to Wellbutrin czy Pregabaline? Nie chciałbym przerabiać SSRI po SSRI bo w sumie w tych dwóch lekach najwięcej nadziei mam.
  • 67 / 6 / 0
@utahsaint
Jak idziesz prywatnie to po prostu zasugeruje powiedz wprost że masz anhedonie i źle bardzo się czujesz po SSRI i snri i poproś o Wellbutrin. Myślę że bez problemu powinien ci przepisać i Trittico CR na noc . Resztę rzeczy o których pisałem sam sobie ogarniesz . Ja tam zawsze mówiłem co chce i dostawałem. Na szczęście póki co mam dostęp bez łażenia po świtologach jak chce i kiedy .
ODPOWIEDZ
Posty: 2646 • Strona 189 z 265
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.