11 lipca 2020JanPawelSzlugi pisze:

Na tremę z powodzeniem można stosować beta-bloker. Polecam nebiwolol, bo nie zamula i nie psuje sfery seksualnej.

Beta-blokery sprawiają, że serce jest niewrażliwe na skoki adrenaliny, więc co by się nie działo masz normalne ciśnienie i puls. Dzięki temu nie dochodzi do nakręcania się w sytuacji stresowej.

hydroksyzyna oddziaływuje na pień mózgu, dlatego niby uspokaja, a w praktyce szczególnie na początku nie idzie opanować senności, no i możliwości umysłowe spadają - kiepska porada jeśli trzeba coś zaprezentować przed grupą

11 lipca 2020Stteetart pisze:

11 lipca 2020JanPawelSzlugi pisze:

Na tremę z powodzeniem można stosować beta-bloker. Polecam nebiwolol, bo nie zamula i nie psuje sfery seksualnej.

Beta-blokery sprawiają, że serce jest niewrażliwe na skoki adrenaliny, więc co by się nie działo masz normalne ciśnienie i puls. Dzięki temu nie dochodzi do nakręcania się w sytuacji stresowej.

hydroksyzyna oddziaływuje na pień mózgu, dlatego niby uspokaja, a w praktyce szczególnie na początku nie idzie opanować senności, no i możliwości umysłowe spadają - kiepska porada jeśli trzeba coś zaprezentować przed grupą

Czy Ty sobie jaja robisz ?
Zrobimy tak. opłace Ci wizyte u kardiologa pracującego w jednej z najlepszych klinik w PL i spytasz go o zajebisty wplyw nebiletu na młodych.
Pytałem dwóch lekarzy (na fali popularności jaką zdobył nebilet na tym foruym) i każdy mówił, że to lek dla starych ludzi lub przy bardzo mocnych skokach cisnienia.
O kumulowaniu uboków nie wspomne.
Otym, że dwa dni chodzisz przyjebany jak paczka gwozdzi tym bardziej.