ODPOWIEDZ
Posty: 3331 • Strona 317 z 334
  • 1 / / 0
Niektóre z objawów nałogu:
- problemy z wysławianiem się i bystrością umysłu.
- słaba koncentracja
- uczucie niechęci do ludzi i do robienia czegokolwiek
- brak wyobraźni i kreatywności
- brak potrzeby planowania i rozwoju
- totalny brak wiary w siebie
- uczucie, że wszyscy mną gardzą
- wstydliwość, brak odwagi i sensu
Podsumowując czuje się cipencjuszem.
Bywało choć rzadko, że wytrzymywałem bez masturbacji ok. miesiąca, wtedy nagle odczuwałem powrót innego mnie. Przebojowego bystrego i zaradnego. I tak ostatecznie dalej wpadałem w ciągi.
Ps. Robiłem testy na testosteron itp. było wszystko w normie.
  • 5 / / 0
@lepiejbycmoze

No to mamy podobnie, i też robiłem testosteron i też wszystko jest ok.
  • 1174 / 215 / 23
Przez nadmiar studiów i unikanie możliwości powoli mózg mi wszedł na bardzo dobre tory. W ogóle nie miałem wpierw siły o tym myśleć a potem po prostu zaczęło to się wydawać mniej atrakcyjne niż pisanie kodu. Teraz w ogóle mnie nie ciągnie w żaden sposób do filmików, ale w seksie to jak się specjalnie postymuluję psychicznie dopiero wtedy mi się chce. Polecam taką metodę, że wypełniacie tak sobie dzień, żeby nie mieć czasu na śmiganie kapucyna, na razie to u mnie była najskuteczniejsza metoda. Potem wszystko szło już z górki.
  • 2838 / 483 / 0
30 dzień a wy jak tam chłopaki? Pewnie dalej próbujecie ogień wzniecić metodą pradawną? ;)
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 28 / 19 / 0
U mnie to już 5 miesiąc i co mogę powiedzieć, że czuję się lepiej niż przed okresem kiedy trzepałem się co tydzień w pracy wszystko robię szybciej a nie powiem że na widok ładnej Pani mam ochotę zaraz wychłostać węża ale wystarczy odrobina samokontroli nie oglądać pornosów i ważne żeby mieć jakieś zajęcie tak jak to już ktoś wyżej napisał.
Do kolegów co mają wyrzuty sumienia po masturbacji organizm sam sobie poradzi z rozładowaniem podczas snu wytrzymajcie a po pierwszym miesiącu wszelkie negatywne emocje miną.
  • 11 / 2 / 0
Spróbowanie stymulanów + masturbacji do porno to najgorsza decyzja w moim życiu.
Gdybym mógł zmienić coś z przeszłości to byłoby właśnie to.
Jezeli chodzi o niszczący wpływ na życie to już opisał to lepiejbycmoze w poście: post3580918.html#p3580918

Kupienie jakiekogolwiek stymulantu wstępnie "na jakąś imprezkę, do poogarniania kilku rzeczy, w razie czego zamiast kawy etc." kończy się kilkudniowym maratonem.
Gdyby tylko istniała selektywna pigułka "anti-horny" albo na tyle zmniejszająca libido żeby dało się to kontrolować i za każdym razem zrobić to bez oglądania pornografii.
Caly czas walczę ale mam czasami mam wrażenie, że ta kula u nogi zostanie ze mną na zawsze.
Po dłuższej abstynencji od porno byłem dużo lepszą wersją siebie - motywacja, witalność, energia, pewność siebie, dążenie do celów.
Mimo znienawidzenia gorszego "ja" to nieważne ile miesięcy wytrzymam zawsze w końcu ulegam. Znienawidzony przeze mnei patologiczny, wypaczony, zezwierzęcony popęd seksualny zawsze koniec końców bierze nade mną kontrolę.

Bardzo złe jest również to, że przekładam podstawowe czynności tj. napicie się wody, pójscie do ubikacji, zjedzenie czegoś bo jeszcze jeden film i jeszcze jeden...

Chciałbym po prostu jak za dawnych czasów dziabnąć sobie koksu, futra, meth, jakiegoś beta-ketonu tj. 3-CXX, 4-MXX, NEPa, którejś z alf - czegokurwakolwiek i nie skończyć na wyciętych kilku dni z życia, rozjebanej głowy i braku witalności.
A ostrzegali to nie posłuchałem...
Uwaga! Użytkownik Clonazepamum nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 171 / 46 / 0
Walenie konia po stimach to jest podróż do pornolandii, opętanie przed demona, jakiegoś obleśnego sukkuba. Pewnej nocy z mocno już popierdolonymi stykami zmusiłem go do ujawnienia się to nie miał twarzy gorącej laski tylko obleśnego starca-transa i ciągnął ode mnie energię. To on również podszeptami zmusił mnie do kupienia stimów, żeby zapierdolić maraton. I zawsze jak walę konia to on jest. Od tamtego momentu nigdy już nie kupiłem stimów i trwam w NFC. Bywa różnie ale nie szarpię maczugi już codziennie.
Po maratonie człowiek nie wierzy co robił i co oglądał, ja pierdole. Jest to doświadczenie nie z tego świata nie do opisania ale ryje czerep okrutnie i kradnie dusze. Fajnie sobie z panną fuknąć i się rżnąć całą noc.
Nigdy nie walcie konia na stimach. :krowa: Najlepiej nie bierzcie stimów.
  • 1174 / 215 / 23
@Clonazepamum
U mnie pomogło powolne przestawianie się, że jak mam energię to robię coś konstruktywnego (sprzątanie, sport). To trwało miesiące, ale się udało. Teraz jak mam energię to ciągnie mnie nie do walenia konia tylko do ćwiczeń. Oczywiście łatwiej napisać ciężej zrobić.
  • 2838 / 483 / 0
Doświadczył ktoś zmniejszony próg lękowy po 40 dniach? Zawsze miałem taki problem i częściowo wynika napewno z zaburzeń ale ciekawi mnie czy na dłuższą metę tak się utrzyma przez nofap czy jest to okresowe? Dłużej nie przetrwałem zazwyczaj a nie ułatwia to sprawy w życiu
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 1893 / 174 / 0
Ja już nie pamiętam kiedy ostatnio walilem ale dzisiaj włączyłem sobie parę trzepaków, zacząłem sobie miętosić krocze przez spodnie i planować sesję przy metkacie, ale się opanowałem. Uff. Najlepiej nie wchodzić, nie oglądać, jak najdalej od tego.
ODPOWIEDZ
Posty: 3331 • Strona 317 z 334
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.