30 sierpnia 2021Mokum91 pisze: Pierwsze 2 - 3 tygodnie abstynencji były niesamowite, potem było już gorzej. Obecnie jest tragedia. Moje fobie, lęki chorobliwa nieśmiałość pogłębiły się. Mam teraz dylemat czy to flatline czy zwyczajnie cały ten nofap nie działa... :/
Najgorsze, co możesz sobie uczynić, to stworzenie przekonania, że masturbacja to jakaś straszna i ogromna tragedia. To nieprawda. Jak pisałem wyżej, regularna ejakulacja jest niezbędna dla zdrowia fizycznego i psychicznego. Jesteś doskonałym przykładem, co się dzieje po człowieku, który nakłada na SIebie absurdalne zakazy. To tak, jakbyś witaminy przestał jeść (bo ktoś twierdzi, że tego źle je jeść - są tacy debile niestety).
Uprawiaj seks jak tylko często możesz (oczywiście w normalny sposób, a nie tylko za to płacąc). Jak nie masz opcji, a masz silne seksualne napięcie, masturbuj się. Tol nie jest żadna tragedia. Każdy zdrwy mężczyzna od czasu do czasu masturbuje się. Nawet CI, którzy są w dobrych i szczęśliwych wiązkach. To nie wstyd, a wręćz dbanie o homeostazę organizmu. Pamiętaj, by robić to właściwie (higiena i nie popadanie w skrajność), oraz nie buduj patologicznych sytuacji w stylu walenie do zdjęcia koleżanki, która o tym nawet nie wie. Obejrzyj normalny film, zdjęcia, własne, z byłymi kochankami itd. Poznaj jakieś dziewczyny, które także poszukują kochanka (nawet nie masz pojęcia ile takich kobiet jest w tym wieku. W mojej pracy przynajmniej 60% kobiet jest w takiej lub gorszej sytuacji, a wszystkie to wykształcone nie głupie i fajne dziewczyny) bo mają potrzeby seksualne. Stwórz związek długoterminowy, bądź w razie obopólnej zgody coś na przykład friends with benefit.
Zdrowia.
PS. Masz 30 lat. Sam kreuj swoje życie psychiczno-fizyczne. Nie ma potrzeby byś na skutek absurdalnych przesądów krzywdził się więcej i dłużej. Na pewno też nie bierz przykładu z ludzi którzy świadomie przestali realizować swoje naturalne potrzeby seksualne i robią z tego ideologię zmuszając innych ludzi do ewidentnego szkodzenia swojemu zdrowiu,.
Potrzebne są nam silne i co najważniejsze sprawdzone modele. Nic tak nie wkurwia jak kobieta próbująca "czegoś nowego", co okazuje się kompletną lipą, bądź abstrakcyjną. Po co zmienia coś co działa i daje nam tyle wspaniałego dobra. Niemniej, gdy się udaje i odkrywamy coś nowego i na dodatek wspaniałego - to tak jakbyśmy odkryli nową hedonistyczną wizję nas, Na dodatek w czasie długiej nocy......
Chciałbym by każdy z was, piszącym w tym temacie, naprawili swoje kłopoty, chyba bardziej niż gdybyście mieli odstawić całkowicie opio.
Swoją odwagą napisania w tym temacie i stanięcia z wizją permanentnego oceniania przez niektórych np w tej kloace jaką jest tasiemiec. (macie go?? Oby nie, proszę, pokażcie, że człowiek może być różny, zapakowany w inna kopertę).
Choćby przez ten fakt, zasługujecie na poprawę tego, co jest esencją ludzkiego życia. Bliskość drugiej osoby i czucie tego, co ona może zrobić z własnej, nieprzymuszonej wolu dla Was, byście poczuli przyjemność niedostępną w inny sposób, a która daje tyle formy,
Nie walcie konia za często albo przynajmniej ograniczcie hardkorowość porno
Dziękuję za uwagę
Od walenia nie wypadają włosy, nie rosną na rękach, nie wpada się w depresję. Jak już coś się dzieje, to problem leży w głowie
Szkodliwość porno to też raczej kwestia indywidualna, zależna od dojrzałości i sposobu patrzenia na świat. Jestem dewiantem od podstawówki który oglądał porno, czasami też jeszcze oglądam. To przecież oczywiste że większość wyreżyserowana, że rzeczywistość wygląda inaczej. Sam nie chciałbym zadawać się z jakąś pojebaną purystką, czy jak się mówi kolokwialnie, z wypindrzoną lalą
Każdemu rosną włosy w różnych miejscach, każdy się poci, każdy ma momenty w których wygląda fatalnie. Każdy się załatwia, pierdzi. A okres jebie. Normalka, takie życie. Jak ktoś ma problem z takimi rzeczami to będzie mieć problem w związku i na pewno się zawiedzie
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.