Panowie @Randy , @Obrazoburca ,@katharsis88 , @katharsis88 poprosiłbym o przeczytanie mojego posta i jakieś doradzenie mi? Piszecie świetne posty... wytrwamy panowie!
Jak na razie się trzymam, w środę rozpoczynam nową prace, teraz ogarniam sobie Subiekta i przypominam Excella bardziej zaaawans. Jak się w pracy zadomowię to przechodzę na dietę keto i walczę z lipomastią. Jak otworzą basen to pływam, zacznę biegać itp.
Zapalnik to był chyba do jakiś moich ukrytych nie przepracowanych kompleksów bo wszedł mi jakiś agresor mode i przez całą drogę samochodem do domu wkurwiony i podirytowany byłem. Wychodzą właśnie teraz losowe stany emocjonalne. Raz wkurzony, raz zlękniony, raz ma dobry humor, raz ostry i skupiony, raz rozkojarzony...
BĘDĘ SILNY! Jeżeli ja mam to przechodzić w sensie wychodzić co chwila z fapu i czuć się tak źle to wolę to ciągnąć do końca, dokąd nie poznam dziewczyny i to ona nie położy łapy na moim kutasie XD.
Muszę po prostu poukładać swoje życie i zająć się nauką, sportem i rozwojem...
Swoją drogą u mnie po wielu podejściach nawet z pisaniem w tym temacie skończyłem 2 miesiące bez walenia i lecę dalej z małą wpadką, czy tam nie wiem jak to nazwać. I jest to najdłuższa przerwa od 12 lat (wcześniej max miesiąc).
Może dlatego fap jest dla mnie taki niszczący - teraz jest 13 dzień, dzisiaj spoko się czułem ale wczoraj potężny ból głowy pod popołudnie... ale chyba to od psucia się plomby. Już się zapisałem do dentysty...
Ja ogólnie mam przez fobie społeczne i pornaddiction zjebał mi się charakter... teraz aczynam nową pracę i stres był dość mocny. Dzisiaj dopiero w miarę się odzywałem bo tylko obserwowałem wpsółpracowników jak się zachowują do siebie i jaki jest klimat w pracy (przez 4 lata byłem mobbingowany w poprzedniej więc narosła mi nerwica i paranoja) i jest jak na razie ok.
Jak tutaj ktoś pisał już miałem że w jednym momencie "jebać to wszystko" a potem "dobra ogarniamy się i wygrywamy życie" XD XD. Często też łapałem wkurwa bez powodu, w sencie że miałem ochotę komuś przyjebać albo mu pojechać albo "co te debile z czego się oni śmieją, przecież to wcale nie jest zabawne".
Miałem też już chwilę że bym sobie zwalił... dla mnie najgorsze jest hmm taka chwila w której WSZYSTKO zapominasz na chwilę co sobie postanowiłeś i o dobroczynnych skutkach i walisz. Dla mnie najlepszym panaceum jest BYĆ CIĄGLE CZYMŚ ZAJĘTYM!. I tyle, mocnego parcia nie mam.
Niestety czasami sobie odpalam na YT sporstmenki, kobiety sportu czyli biegaczni, pływaczki( od japońskich pornosów mam kurewski fetysz na jednoczęściowe stroje kąpielowe ale nie takie gówno co nosza w Polsce tylko takie hicut, obcisłe, z śliskich i cienkich materiałów itp) zapaśniczki (ale do 60 kg, niekóre sa fajne, takie silne kobiety :3) gimnastyczki (amerykańskie z collegów - chryste jakie one mają śliczne pupy :3) ale sądzę że to chyba nie zaburza nofapu? Normalne sytuacje, normalne kobiety przecież nie jakieś gangbangi itp.
Te typy co pisza że raz tygodniu to ok - głupota. Sam nawet jako dzieciak tyle nie waliłem, wolałem latać po dworzu i poznawać dziewczyny albo próbować z osiedla itp. Po prostu życie to była przygoda ! Ja miałem cel realnie zaruchać. Bo wtedy nie miałem neta a poza tym jak coś się dorwało to w małych ilościach... i nie były to jakieś GOO girls tylko normalny seks itp. Mózg nie jest głupi, seks z dziewczyną to jej zapach, dotyk skóry, eye contact, czujesz jej wibracje itp. nawet wasz pot się łączy i inne substancje :3. Mózg wie dobrze że marnujesz życie z chujem w ręku zamiast ruchać fajną NORMALNĄ dziewczynę...
Jak się 10 lat temu bawiłem w PUA to nawet sam fakt podjeścia i zagadania do 9/10 mimo iż spławiała, człowieka zalewała wprost dopamina że się odważył XD
NIGDY WIĘCEJ PORNO I WALENIA KONIA!
Mija mi dzień 15
Najgorsza jest praktycznie niemożność odbycia stosunku (bo się nie chce, po co się starać i w ogóle, skoro można odpalić film).
najdłuższa przerwa w tym roku to były kurwa 2 dni
teraz już mam tego dość, trzeba to skończyć po prostu. muszę przywrócić swój organizm do normalnego funkcjonowania.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
03 marca 2021DelicSajko pisze: Pytanie - czy jak walicie to tak chamsko napierdalacie kapucyna gdzieś cichaczem na sraczu czy raczej może klimat sobie robicie, muzyczka, jakiś lubrykant, przyciemnione światło? Raczej pamięciówa czy pornusy z karłami?
CO do strojów kąpielowym miałem ten fetysz od małego(nawet przez to zapisałem się ostatnio na naukę pływania na basen XD), reszta to od oglądania pornosów. Mocno mnie też jarają kobiety sportu, zgrabne wysportowane, swojego czasu chodziłem na siatkarki.
Byłem w to tak wjebany że zaczynałem oglądać już trapy ale w porę się ogarnąłem bo zawsze uważałem że to pedalstwo. Obrzydzało mnie zawsze femdom i pegging bo to kurwa było takie obleśne, wiedziałem podświadome jak te laski gardzą tymi gościami. Poza tym taki debil ma przejebane na całe życie. Śmieszną mnie ogólnie te płatne "dominy" i ci goście którzy dają sobą za kasę pomiatać. Widać że mają nie pokolei pod kopułą...
Ja np. sporo czytałem o nofapie, ale czasem bym chciał po prostu pogadać z kimś, kto ma te same problemy.
Piszcie do mnie na priv, żebym Was dodał.
Sypiam z laską, z którą widzę się co drugi tydzień, ale przez porno coraz mniej mnie jara. Plus mimo dostępności partnerki ciągnie mnie do filmów.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.