Przecież własnie to robie stary, ale chyba wolę przekopywać się przez ten bajzel informacji niż płacić over 50000000zł za pro porady, bez możliwości wysłuchania opozycji. A dziękuję, bardzo mi miło. Chociaż myślę czasem, ze sprawiam wrażenie prymitywa troglodyty przez ten nick wymyślony w sekundę na potrzebę zadania jednego pytania na forum.

Pff nawet jesli masturbacja i seks miesza Ci w poziomach testosteronu na poziomie np. 20% w jedna i druga strone, to co z tego? Spojrzmy na nazwe tematu:
O ile nie bierzesz sterydow ani innych lekow powaznie zaburzajacych gospodarke hormonalna, poziom Twojego testosteronu zawsze jest "odpowiedni" z punktu widzenia rownowagi w Twoim organizmie.

Zgadzam sie z poprzednikami. Pozwol, ze wyraze sie bardziej dosadnie, to moze dotrze. Masz kompleksy, to sobie kurwa wstrzykuj 500mg testosteronu tygodniowo, a nie pierdolisz, ze przestajesz sie masturbowac i uprawiac seks, zeby sobie zwiekszyc testosteron, bo to kurwa zalosne. Na chuj Ci w ogole kontrolowanie poziomu hormonow?

10zl/konsultacja, a najlepiej odezwij sie prywatnie to uzgodnimy wszystko. :)

@up, no kurwa, ples nie pierdol. Peak testo po 3-dniowej abstynencji od masturbacji jest wyczuwalny, i jest nawet badanie ktore do udowadnia (wystarczy poszukac na duckduckgo/pubmedzie). Po trzecim dniu testo spada, ale i tak do lekko podwyzszonego poziomu niz w okresach 'masturbacyjnych'.

Ogolnie nie chodzi o to, ze nie fapanie bezposrednio zwieksza testo. Chodzi o cwiczenie charakteru, ze teraz sobie powiesz 'nie' dla przyjemnosci i zrobisz cos pozytecznego. Jest wiele sposobow zeby cwiczyc charakter, nie fapanie jest jednym z nich. Jak sobie umiesz odmowic czegos tak pierwotnego, bo sa 'wyzsze idealy', to odrazu czujesz sie lepiej bo poczules sie w pelni kontroli swojego zycia i zachowan. Tak to widze.
Przeciez tylko gimbusy wierza w magie nie fapania ze to nagle odmieni ich zycie o 180* i z tlustego matfiza zmienia sie w bogatego kasanove. Nie chodzi o to, chodzi o samokontrole i charakter.

Widzę, że ktoś tu się chyba gubi w wątku. Przestając uprawiać seks zmniejszam testosteron i w tym temacie pytam jak uzupełnić te braki. Chyba dla niektórych czytanie ze zrozumieniem wykracza poza ich możliwości intelektualne. A aktywność seksualna to bardzo ważny (jak nie najważniejszy) czynnik wpływający na nasz poziom hormonów. Radzę ci poczytać więcej, zamiast wysnuwać wnioski z pizdy, bo jak czytam takie to moje mizoginistyczne przekonania zaczynają się intensyfikować.

https://www.youtube.com/watch?v=0JgmaOZaI9E
Czyli w jednej wiadomości zapytać o jak najwięcej rzeczy? xD Ile bierzesz za konsultacje dożywotnie?

Nie zmniejszasz poziomu testosteronu przez nie walenie sobie konia, weź znajdź sobie jakieś inne źródło informacji bo ciągle wypisujesz jakieś bzdury na forum

Unikaj cukrów prostych( spożycie powoduje natychmiastowy spadek testosteronu), inhibitory kortyzolu, trening HIIT( ogólnie sprinty), przysiady ze sztangą, ale w pełnym zakresie ruchu z dużym obciążeniem. Trening na plecy, martwy ciąg, podciąganie na drążku, rywalizacja, postawa ciała. Generalnie niefapanie po długim okresie codziennego, jak to ja ujmuję: "wyżywania hormonów" powoduje wzrost testosteronu przez tydzień, a potem spadek w geście obronnym organizmu. Dobre są też inhibitory aromatazy i alfa reduktazy( najwięcej jest ich w zielonej herbacie). /cut/ . Z mocniejszych to: mucuna pruriens- ekstrakt z lew dopy, ja na tym mam testosteron 200% normy, ale musi być spożyte w towarzystwie egcg. Ja też jestem na nofapie i odwyk od pornuchów, dziewczyny, jej zdjęć, wszystkiego, już 2 tygodnie bez fapu, a przy moim libido to jest osiągnięcie, chcę sobie zrekonstruować gospodarkę dopaminy. Porno i fapy są niezdrowe, bo nasz mózg jest nieprzystosowany do takich stężeń dopaminy. No i pamiętaj, że postawa ciała też ma wpływ na testosteron. Ciekawostka, jak zażyję dużo l- dopy to wraz ze wzrostem testosteronu obniża mi się głos, serio...:D

nie nakłaniamy do przestępstw na forum - 666

Kurwa jak wy pierdolicie :wall:
Po kazdym orgazmie rosnie drastycznie poziom prolaktyny (prolaktyna w góre = dopamina w dól a co za tym idzie testosteron)
Poziom suki prolaktyny obniza sie do 2 tygodni
Czym wiecej orgazmow mniejszy testosteron
Ludzie tu wlaza i pisza brednie ze nie zwieksza(nawet kobiety a skad kurwa ty mozesz to wiedziec ? )
A kurwa testostowaliscie ?zaprzestales walenia gruchy przynajmniej na 3 jebane dni ? nie to wypierdalaj :finger:

Podwalanie (czyli niedokończony orgazm ) tez podbija dopamine i prolaktyne

Z kazdym dniem no fapu do 7 dnia poziom testosteronu rosnie by 8 dnia spasc ale dalej jest wiekszy niz w okresie gdy waliles konia

Na prolaktyne stosuje sie duze dawki : witaminy b6 300mg + , witamina c 2-3 gramy , albo od razu zainwestowac "karbogolina" jeden tabs na tydzien i problem z glowy

Siłownia , BIałko , wygrywania konfrontacji , wyrywanie lasek zwieksza tescia ;-)

SSA (sterydy) Testosteron wali sie domiesniowo nie w zyle i najlepiej w posladek a to znacznie wieksza roznica niz wpierdalanie dragów w kabel

Aktualnie mamy zanik ery mezczyzn : wszedzie jest jebane strucie estrogenami , pedalstwo , rurki i inne gowno . Wiekszosc mezczyzn nie ma pewno... nawet polowy wartosci normalnego tescia

Wiec ja stosuje juz 6 miesiac 300-400mg tescia tygodniowo i zmienilem sie o 180stopni w porownaniu sprzed
Zeby cycki ci nie urosly stosuje sie np novladex (blokuje receptory estrogenu ) lub inhibitory aromatazy , lysienie kolejny mit nie wiem jakie bys musial miksy brac sterydów i ile czasu by ci wlosy zaczely wypadac

CO do kutasa na bombie , mozesz ruchac bez przerwy caly dzien. Libido masakra gbl sie chowa
Po cyklu jest problem, ale wszystko wraca do normy jak zastosujesz clomid , hcg , novladex (czy tam mixy ) ZJEBY nawet pewnie nie wiedza co to "ODBLOK"

Na chuj mi kontrolowanie hormonów a no :
Były badania juz nie pamietam ile dokladnie ale przez kilka tygodni podawali albo 300mg badz 600mg tescia
Faceci bez zmian w diecie i stylu zycia : ZACZELI GUBIC TLUSZCZ I ROSŁA MASA "MIESNIOWA" (to tylko tak informacyjnie , bo CWICZYC kurwa trzeba ! )
Chłopczyk na tesciu przestaje być cioto waty... na wszystko sie zgadzac, pierdolić bez sensu ! zamiast mowic prosto z mostu . No i przede wszystkim "PEWNOSC SIEBIE " dzieki ktorej walczy o swoje ... lecz niektorym takie cos sie nie podoba
pozdro

Możesz rozwinąć? Czyli czego? Czym zastąpić? Otóż to. Also strasznie mnie zaintrygowałeś tym obniżeniem tonu głosu. Czy takie jedzenie l-doopy nie wiąże się z negatywnymi skutkami zdrowotnymi? Czytałem gdzieś o tym, pamiętam, że nawet Berig o tym pisał, a jemu ufam na ślepo. xD

Weź mnie to rozjaśnij. Dużo się podnosi prolaktyna i spada dopamina w stosunku do normy/całego fapu? Also rosnie poziom hormonu wzrostu, więc chyba profit?