ODPOWIEDZ
Posty: 3331 • Strona 277 z 334
  • 2714 / 509 / 0
13 lutego 2020Miki12 pisze:
ale my o tym mowimy o waleniu 5 razy dziennie a nie ze masturbacja sama w sobie jest zla
No tak, ale gość pisze, że ma problem bo wali konia raz na dwa dni, a ja próbuje mu uświadomić, że to coś zupełnie normalnego. Przeczytaj jeszcze raz.
13 lutego 2020Błazen pisze:
Znalezienie partnerki nie pomaga, bo "korzystanie" z drugiego człowieka w sposób przedmiotowy, czyli jak z magicznego środka rozwiązującego problemy w jakiejkolwiek sferze, jest niemoralne. I nie działa. Bin der, dan dat.
Istnieje mnóstwo kobiet, które jedyne czego chcą to układu w którym spotykacie się na seks i nic więcej. Dwie osoby zgadzają się na to samo, a chodzi jedynie o dobrą zabawę i spełnienie swoich potrzeb. W którym miejscu widzisz tu wykorzystywanie albo coś niemoralnego?
Odpowiadając mi na łamach forum użyj proszę funkcji mention.

Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
  • 989 / 75 / 0
Aaa! A to zupełnie inna sprawa. Myślałem, że chodzi o związek. Mea culpa. Pewnie, można i tak. Pytanie tylko, czy ktoś, kto jest uzależniony od porno i masturbacji będzie się w stanie zaspokoić kimś, kto jest realny. Bo w przypadku porno to piksele podniecają, nie ludzie. Jeśli da się zrobić tak, że będzie seks i porno pójdzie w odstawkę - super! Tylko ile gościowi wjebanemu w pornografię zajmie znudzenie się partnerką i ponowne rozpoczęcie pływania między okienkami? To nie tak proste, moim zdaniem.
Egoista, ale miły.
Narcyz, ale nie ostentacyjny.
Kłamca, ale wrażliwy.
Miło mi Cię poznać.
  • 199 / 26 / 0
To mnóstwo kobiet które chcą tylko seksu dotyczy jedynie facetów najbardziej przystojnych. Przeciętny czy brzydki to może o takim układzie zazwyczaj pomarzyć
  • 989 / 75 / 0
Albo obniżyć swoje wymagania i przestać się nad sobą użalać. Ewentualnie "uprzystojnić" się, jak już tak bardzo zależy nam na tych "zajebistych dupach" z dwudziestopierwszowiecznego kanonu piękności. Tylko po co, prawda? To trzeba coś robić, trochę się wysilić, popracować nad sobą. Najlepiej, żeby samo przyszło. Można też zapłacić, ale nie, bo jak to? Kto jak kto, ale ja nie będę płacił! Za młody i, ekhem!, za przystojny jestem na to!
Egoista, ale miły.
Narcyz, ale nie ostentacyjny.
Kłamca, ale wrażliwy.
Miło mi Cię poznać.
  • 199 / 26 / 0
Płacenie nie daje mi tego czego pragnę. Poczucia bliskości, wiem że to tylko seks. Poza tym dziwce nie wyliże cipki bo można się Hiv zarazić a bardzo lubię lizać :) sprawia mi to satysfakcję
  • 2714 / 509 / 0
@Landsberg2015 to się bierzesz za siebie i kończysz marudzić. Zaczynasz biegać, chodzić na siłkę, szukasz sobie jakiegoś pasjonującego hobby, inwestujesz fundusze w fajne ubrania, perfumy, czasem śmigniesz do fryzjera albo i nie - krótko mówiąc bierzesz się do roboty i o siebie DBASZ.
Albo po prostu obniżasz standardy, tak jak post wyżej, ale zakładam, że ta opcja nie jest brana pod uwagę.
Z drugiej strony jeśli jesteś mocno charyzmatyczną osobą z pewnym urokiem osobistym (urok osobisty =|= wygląd zewnętrzny) nie musisz nawet mieć nie wiadomo jakiej aparycji, bo kobiety i tak będziesz do siebie przyciągać.

Trenujesz też komunikacje z płcią przeciwną (niewerbalną oraz werbalną), jednym przychodzi to łatwiej innym trudniej - ciekawe tematy do rozmów, tzw. bajerę, dążysz do dotyku i tak dalej i tak dalej. Pisząc trenujesz mam na myśli po prostu chodzisz na jebane randki: jedne będą lepsze, drugie gorsze, chodzi po prostu o nabywanie doświadczenia.
Tak jak już pisałem wiele razy - najgorsze co może się stać to to, że zarobisz w twarz i już nigdy więcej tej dziewczyny nie zobaczysz, co z tego?
TRZEBA PO PROSTU WZIĄĆ SIĘ ZA SIEBIE I WYJŚĆ ZE STREFY KOMFORTU.

Na koniec; jakiej dziwce? To nie jest żadna dziwka, tylko dziewczyna, która też ma swoje potrzeby i chce uprawiać seks - uwaga - z Tobą właśnie. Kurwa, jest 21 wiek, ludzie mogliby w końcu skończyć z jakimś stygmatyzowaniem dziewczyn, które lubią ten sport. Nawet jeśli znajdziesz sobie dziewczynę (powiedzmy taką na stałe) myślisz, że ona nie ma żadnych fantazji? Że nie wyobraża sobie jak np. bierze ją kilku gości naraz, albo że w swoim życiu uprawiała seks tylko z jednym gościem i to przy zgaszonym świetle?
Proszę Cie, jeśli będziesz jej rzucał takimi tekstami właśnie najchętniej nic Ci nie powie o tym co ją podnieca, albo o swojej przeszłości / co lubi, a czego nie, bo się będzie bała zaszufladkowania przez Ciebie na półce z dziwkami. A sporo osób mogłoby się zdziwić jakie z takich szarych myszek są perwery w łóżku.
edit: przepraszam, bo przeczytałem Twój post wyrwany z kontekstu. Chodziło mi o stygmatyzowanie zwykłych dziewczyn lubiących seks, nie wypowiadałem się o spotkaniu z profesjonalistką ;) Tak czy tak treść zostawiam, bo się z nią zgadzam.


@Błazen na początku może być trudniej, potem idzie z górki. Jeżeli brakuje bodźców, a trafi się dziewczyna, która ma otwartą głowę można sobie odpalać porno w tle (w przypadku początkowej niemożności), później można przerabiać różne scenariusze / fantazje i całkiem spory okres czasu się nazbiera. Zwykły standardowy seks może się znudzić i się nudzi praktycznie we wszystkich relacjach - niezależnie czy dane osoby są uzależnione od porno, czy nie. Dlatego później dodaje się różnej pikanterii próbowaniem nowych rzeczy etc.
W tym przypadku można ten okres najzwyczajniej w świecie przyspieszyć.
Ja w swoim życiu byłem mnóstwo razy w takich układach, a nie w związkach - bo związków po prostu nie szukam i kiepsko się w nich odnajduję, niejedno porno też w życiu widziałem, także jakieś pojęcie mam o tym o czym mówię.
Przepraszam za tak długi post, stary już jestem i młodszym lub mniej doświadczonym osobnikom chciałbym coś zostawić od siebie.
Ostatnio zmieniony 13 lutego 2020 przez UltraViolence, łącznie zmieniany 1 raz.
Odpowiadając mi na łamach forum użyj proszę funkcji mention.

Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
  • 488 / 60 / 0
13 lutego 2020Landsberg2015 pisze:
To mnóstwo kobiet które chcą tylko seksu dotyczy jedynie facetów najbardziej przystojnych. Przeciętny czy brzydki to może o takim układzie zazwyczaj pomarzyć
nie zgodzę się. przystojność jest ważna, ale to się to obejść. poczucie humoru, pewność siebie, zaradność - to są IMHO ważniejsze cechy.
  • 2260 / 587 / 0
A jak ktos chce po prostu obniżyć swoje libido i zacząc mieć w te sprawy totalnie wyebane zarówno psychicznie jak i fizycznie polecam ciąg na oksykodonie albo na morfinie ;) Możecie się wtedy chwalić w mass mediach że żyjecie w całkowitym celibacie i będzie to prawda ^^ z czasem nawet kaczora odechce się męczyć xD z punktu widzenia biologii staniecie się wtedy jednostką hedonistyczną i nie pożądaną !! Ciekawe czy laski też tak maja ??
  • 199 / 26 / 0
13 lutego 2020UltraViolence pisze:
@Landsberg2015 to się bierzesz za siebie i kończysz marudzić. Zaczynasz biegać, chodzić na siłkę, szukasz sobie jakiegoś pasjonującego hobby, inwestujesz fundusze w fajne ubrania, perfumy, czasem śmigniesz do fryzjera albo i nie - krótko mówiąc bierzesz się do roboty i o siebie DBASZ.
Albo po prostu obniżasz standardy, tak jak post wyżej, ale zakładam, że ta opcja nie jest brana pod uwagę.
Z drugiej strony jeśli jesteś mocno charyzmatyczną osobą z pewnym urokiem osobistym (urok osobisty =|= wygląd zewnętrzny) nie musisz nawet mieć nie wiadomo jakiej aparycji, bo kobiety i tak będziesz do siebie przyciągać.

Trenujesz też komunikacje z płcią przeciwną (niewerbalną oraz werbalną), jednym przychodzi to łatwiej innym trudniej - ciekawe tematy do rozmów, tzw. bajerę, dążysz do dotyku i tak dalej i tak dalej. Pisząc trenujesz mam na myśli po prostu chodzisz na jebane randki: jedne będą lepsze, drugie gorsze, chodzi po prostu o nabywanie doświadczenia.
Tak jak już pisałem wiele razy - najgorsze co może się stać to to, że zarobisz w twarz i już nigdy więcej tej dziewczyny nie zobaczysz, co z tego?
TRZEBA PO PROSTU WZIĄĆ SIĘ ZA SIEBIE I WYJŚĆ ZE STREFY KOMFORTU.

Na koniec; jakiej dziwce? To nie jest żadna dziwka, tylko dziewczyna, która też ma swoje potrzeby i chce uprawiać seks - uwaga - z Tobą właśnie. Kurwa, jest 21 wiek, ludzie mogliby w końcu skończyć z jakimś stygmatyzowaniem dziewczyn, które lubią ten sport. Nawet jeśli znajdziesz sobie dziewczynę (powiedzmy taką na stałe) myślisz, że ona nie ma żadnych fantazji? Że nie wyobraża sobie jak np. bierze ją kilku gości naraz, albo że w swoim życiu uprawiała seks tylko z jednym gościem i to przy zgaszonym świetle?
Proszę Cie, jeśli będziesz jej rzucał takimi tekstami właśnie najchętniej nic Ci nie powie o tym co ją podnieca, albo o swojej przeszłości / co lubi, a czego nie, bo się będzie bała zaszufladkowania przez Ciebie na półce z dziwkami. A sporo osób mogłoby się zdziwić jakie z takich szarych myszek są perwery w łóżku.
edit: przepraszam, bo przeczytałem Twój post wyrwany z kontekstu. Chodziło mi o stygmatyzowanie zwykłych dziewczyn lubiących seks, nie wypowiadałem się o spotkaniu z profesjonalistką ;) Tak czy tak treść zostawiam, bo się z nią zgadzam.


@Błazen na początku może być trudniej, potem idzie z górki. Jeżeli brakuje bodźców, a trafi się dziewczyna, która ma otwartą głowę można sobie odpalać porno w tle (w przypadku początkowej niemożności), później można przerabiać różne scenariusze / fantazje i całkiem spory okres czasu się nazbiera. Zwykły standardowy seks może się znudzić i się nudzi praktycznie we wszystkich relacjach - niezależnie czy dane osoby są uzależnione od porno, czy nie. Dlatego później dodaje się różnej pikanterii próbowaniem nowych rzeczy etc.
W tym przypadku można ten okres najzwyczajniej w świecie przyspieszyć.
Ja w swoim życiu byłem mnóstwo razy w takich układach, a nie w związkach - bo związków po prostu nie szukam i kiepsko się w nich odnajduję, niejedno porno też w życiu widziałem, także jakieś pojęcie mam o tym o czym mówię.
Przepraszam za tak długi post, stary już jestem i młodszym lub mniej doświadczonym osobnikom chciałbym coś zostawić od siebie.
Tak planuje wziąść się za siebie ogarniam teraz pracę i postaram się mieć kasę i rzucić kodeinę. Ale skąd ci się uwidziało o tych wysokich standardach. Nie móglbym być z otyła dziewczyną ale tak to może być prawie przed 40 jeśli jest zadbana czyli czysta ( no oprócz jakiś ekstermów typu brak nóg). Takie mam wymagania do seksu a do związku to musiałbym się dobrze dogadywać, podobne zainteresowania
  • 441 / 21 / 0
No mi chodziło tylko o to żeby nie marnować swojej energii seksualnej i przekuć ją w realną siłę która może popychać nas do przodu w życiu o nic więcej. Bardzo by mi się przydała ta dodatkowa energia żeby bardziej cisnąć do przodu w życiu, planuje otworzyć własną działalność i po prostu muszę pracować więcej niż inni i uczyć się więcej niż inni żeby móc zrealizować swoje marzenie.

Sami tutaj piszecie że waląc konia kilka-kilkanaście dni pod rząd daje się odczuwać zamuł i brak energii, motywacji a to mi koliduje ze swoimi celami dlatego chciałem usłyszeć jakieś porady jak nie marnotrawić tej cennej energii na takie głupoty jak masturbacja i pornografia.
Po prostu egzystuje w tym matrixie
ODPOWIEDZ
Posty: 3331 • Strona 277 z 334
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.