ODPOWIEDZ
Posty: 3331 • Strona 249 z 334
  • 30 / 9 / 0
No czasem trzeba raz dziennie.
Co prawda facetem nie jestem, więc wyjebane na niski testosteron, ale nie czuje się gorzej... Poza spaczeniem erotycznym, czuję się wręcz rewelacyjnie.
Raz dziennie, czasem dwa i po jestem jak nowo narodzona. Przecież po orgazmie z tego co czytałam kiedyś jest bomba dopaminowa co daje nam euforie, ciary, no i uzaleznia... ale lepsze uzaleznienie takie niz od narkotykow co nie? %-D

Problem jest kiedy ktos masturbuje sie bez przerwy i nie wychodzi z domu ani nie ma zycia towarzyskiego i twierdzi ze nie potrzebuje partnera do sexu, bo jest samowystarczalny.
  • 562 / 104 / 0
@KiciaRozek no wlasnie to jest w tym "gorsze" od narkotyków ze nie musisz wychodzic z domu i nie musisz miec pieniedzy zeby to zdobyc , sam sie przekonalem i w sumie nadal doswiadczam tego co to znaczy niski testosteron , a za wysoka prolka i kortyzol , masakra :P
  • 30 / 9 / 0
To zacznij coś brać na zbicie prolaktyny. Ja swego czasu brałam Bromergon jak mi prolaktyna po neuroleptykach wzrosła. Idź do lekarza, badania prolaktyny i dostaniesz (KLASYCZNIE - POWIEDZ JAK JEST, ZE ZA DUZO MASTURBACJI)

Off top
Czekam na topic o polecaniu porno!
  • 562 / 104 / 0
byłem , gówno dostałem ,po prostu sama musi spasc, mysle ze juz jest lepiej , we wtorek ide sobie badania zrobic i zobacze ide od wrzesnai spadla :)
  • 698 / 168 / 0
14 kwietnia 2019KiciaRozek pisze:
Raz dziennie, czasem dwa i po jestem jak nowo narodzona.
Musisz wziąć pod uwagę, że dziewczęta mają pod tym względem lepszą sytuację. To wcale nie jest oderwany od rzeczywistości stereotyp, że facet po stosunku odwraca się na drugi bok i po chwili już chrapie, a kobieta w tym czasie bierze telefon i dzwoni do koleżanek :)
Przy codziennym nałogowym trzepaniu jest jeszcze gorzej, bo nawet nie ma tej satysfakcji, która towarzyszy udanemu seksowi, pozostaje tylko prolaktyna i wyprucie z energii, a u wielu również poczucie winy.
  • 562 / 104 / 0
@vortexxix zgadzam się , tez jeszcze pare lat temu bym wysmial kogos kto mi powiedzialby ze przez walenie konia moge sobie troche hmm "utrudnic zycie " niezauwazalem lekkiego zamulenia ktore z biegiem czasu bylo coraz mocniejsze , a jak jeszcze doszedl sredni styl zycia , slaba dieta , malo ruchu itp , cpun ze mnie żaden , a wygladalem jak nie jeden opiatowiec , podkrązone oczy, sucha i blada skora, brzydkie wlosy , kondycja w sumie nie istniala , przez to zaczalem piwkowac bo po 3,4 piwach czulem sie bardziej rozbudzony niz po kawie , doszlo do tego ze nie mialem w ogole ochoty na seks , a jak sie kochalem z moja dziewczyna to mialem prawie zerowa przyjemnsoc, do tego pomimo tego ze byla bardzo ladna to miala maly pieprzyk na piersi , i tak mnie ten pieprzyk wkurwial ze szok , tak potrafi zryc beret porno , o depresji i nerwicy , prokrastynacji , chronicznym zmeczeniu , brain frog , trzesacych sie dloniach, to nawet nie wspomne, jestem juz 4 miesiac na odwyku " jest o wiele lepiej , ale wiem ze jeszcze dluga droga przedemna , po ponad 10 latach siedzenia w tym gownie ,rok to minimum ,ale iwidze ze mozg sie powoli ogarnia :)
Ostatnio zmieniony 14 kwietnia 2019 przez Miki12, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 93 / 9 / 0
To prawda, plusy dopiero dostrzega się przy poście. Tym bardziej jeżeli nałog trwa od "nastoletniego" roku życia.Coraz mniej rzeczy podnieca i człowiek sięga po coraz to większe ekstremy żeby się zaspokoić albo chociaż podjarać.U mnie pkt zwrotym był moment kiedy moja uwcześniejsza kobieta wybuchła płaczem w łóżku. Po namyśle doszedłem do tego, że mnie już poprostu od tego popierdoliło.
  • 562 / 104 / 0
dobra odebralem dzisiaj wyniki i wyszly ksiązkowo , wrecz idealnie , wszystko co mialem za duze sie poprawilo , prolaktyna z prawie 30 spadla do 17 . cholestelor w normie, i co najdziwniejsze bo tu sie spodziewalem ze tescia bede mial obnizonego a jest w normie, wprawdzie w tej dolnej granicy ale jednak, chociaz zarost mi ostatnio bardzo wolno rosnie i bylem pewien ze to wina tescia, dziwnie , no nic chyba sobie zrobie rezonans glowy tak kontrolnie dla swietego spokoju (bo juz bylem itroche jestem na etapie wmawiania sobie chorob) chociaz lekarze caly czas mowia ze to nerwy , mam teraz dni ze jestem przymulony , wiec wydaje mi sie ze to caly czas kwestia mozgu i receptorow ktore jeszcze nie sa na tyle wrazliwe na dopamine /serotonine itp , jestem w 4 miesiacu nofapu , i porpawa jest ,bywaly jzu dni ze bylo nawet bardzo dobrze , ale teraz znowu ciut gorzej , czuje wahania neuroprzekaznikwo w mozgu , nadal nie moge sobie poradzic z podkrazonymi oczami , hmm musze zadbac o higiene snu bo to u mnie lezy i kwiczy , no nci walczymy dalej , wierze ze bedzie tylko lepiej , byc moze to tylko nerwica ale u mnie to nerwica jest taka etapowa (nazywam ją hodowana) wyniki dobre ale organizmw tym najbardziej uklad nerwowy zaczyan sie ogarnaic , zobaczymy jak bedzie pozniej, odstawilem rowniez prawie calkowicie alko (od sylwka pilem tylko 3 razy i to tylko raz troche wiecej ) bo przez ostatnie 3 lata za duzo piwkowalem , wiec mzoe i Gaba musza sie ogarnac , jest lepiej , ale musi byc jeszcze lepiej , no nci koniec przemowienai , dziekuje za uwage :)
  • 1863 / 698 / 0
Też badałem hormony i pomimo zwalenia gruchy w niedziele, wyniki w normie w poniedziałek. Także jest tak jak mówiłem, zwalenie konia, nawet do porno, 2-3 w tygodniu nie ma żadnego negatywnego wpływu, więc wsadź se w dupę to swoje teorie sharky. Chujowa dieta ma bardziej negatywne skutki i niedobór wit. i składników mineralnych, niż masturbacja.
"Na nic mi terapia,
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
  • 562 / 104 / 0
@L@LOBO87 znaczy przed "nofapem " prolke mialem o wiele za duzą , az zaluje ze wtedy nie zrobilem sobie badania tescia , no ale nie wazne , rzeczywiscie od 4,5 miesiecy zyje bardzo zdrowo , dieta itp i badania sie poprawily , wiec wydaje mi sie ze zostala juz po prostu kwestia niskiej dopaminy i serotoniny , dieta ,brak mineralow jak najbardziej moze zaburzyc rownowage zarowno hormonalna jak i chemie mozgu , wiec czekam , jest juz o wiele lepiej :) tylko no wlasnie ,pomimo ze moaj cera , wlosy sie poprawily to jeszcze nie jest to co pare lat temu (a nadal bardzo mlody jestem ) no ni czekam ,od paru dni wlaczylem do diety kurkume , mysle ze z czasem bedzie dobrze :)
ODPOWIEDZ
Posty: 3331 • Strona 249 z 334
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.